Strona 1 z 2

Pociągiem do Karpacza - to znów możliwe!

: 2015-01-20, 16:16
autor: Pudelek
Niemożliwe stało się możliwe - można znów przyjechać pociągiem do Karpacza! Tyle, że w... makiecie kolejowej, jednej z największych, jeśli nie największej w Polsce :)

Oto co widzi maszynista z kabiny (jest i wjazd do Karpacza):
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/10,882 ... iagu_.html

Może też "wejść" np. na Śnieżkę ;)

Całość tutaj:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 ... .html#Prze

Ogromną makietę będzie można oglądać od poniedziałku 26 stycznia. Na przestrzeni kilkuset metrów kwadratowych jeździ dziewięć pociągów, tramwaje i samochody. Będzie też deszcz i wodospad

Makieta została stworzona przez grupę Kolejkowo - pasjonatów z Jeleniej Góry. Składa się na nią kilkanaście modeli rozmaitych atrakcji turystycznych z Dolnego Śląska i samego Wrocławia. Zobaczymy na niej górę Śnieżkę, Dworzec Świebodzki, wrocławskie kamienice, bloki przy ulicy Zaporoskiej, między którymi jeżdżą samochody, czy Rynek, po którym przejeżdża tramwaj. Jest też miniaturowy Karpacz, obserwatorium meteorologiczne, wagoniki kolejki jednoliniowej i schronisko Szwajcarka. Wszystkie zostały zrobione w skali 1 do 22,5.

Powierzchnia całej makiety liczy 150 metrów kwadratowych. Jej budowa dobiega już końca - kilkanaście osób pracowało nad nią kilkadziesiąt tysięcy godzin.

- Chyba w każdym mężczyźnie drzemie zamiłowanie do kolejki. Kiedy miałem 3 lata, to marzyłem, żeby mieć taką w domu - opowiada Jakub Paczyński, jeden z pomysłodawców Kolejkowa. - Zaczynaliśmy w Karpaczu. Tam można było oglądać wystawę z trzema modelami, które pokazywaliśmy turystom. Okazało się, że przypadła do gustu osobom w różnym wieku. Dlatego postanowiliśmy przenieść naszą pasję do Wrocławia.

Po wielkości i różnorodności makiety widać, że pasjonaci włożyli w nią ogromną pracę. Na jednym z modeli pojawi się nawet padający deszcz. - To będzie pierwsza makieta na świecie, gdzie będzie można oglądać właśnie takie atrakcje - mówi Paczyński.

Na jednej z miniatur, tuż obok Śnieżki, można będzie podziwiać odwzorowanie prawdziwego wodospadu, po którym będzie spływać woda. Na innym modelu, który przedstawia wymyślone miasto - Kolejkowo - znajdują się cyrk, ruchome szlabany, koniki oraz karuzela kręcąca się wokół własnej osi.

Samochody, tory, ludziki, wagony i lokomotywy zostały kupione. Reszta została wykonana ręcznie. Wśród wielu figurek stworzonych przez budowniczych jest także most, na którym wisi białe prześcieradło z napisem "Kocham Dominikę". - Zapytaliśmy jedną z twórczyń, w jaki sposób chciałaby zostawić ślad po sobie na makiecie. To był jeden z pomysłów, jaki nam wpadł do głowy - uśmiecha się Paczyński.

W przyszłości makieta ma zostać rozbudowana i znajdować się na dwóch poziomach. Paczyński: - Chcemy, by wystawa była dostępna dla każdego. Dlatego nie ograniczamy jej szybą ani jakimś płotem. Każdy może tu przyjść i zafascynować się tym małym światem. Spodziewam się, że wiele osób spędzi tu dużo czasu.

Wystawę "Kolejkowo" będzie można zwiedzać od godz. 12 w poniedziałek 26 stycznia na Dworcu Świebodzkim. Bilety dla osób dorosłych kosztują 19 złotych, ulgowe - 15 złotych.


: 2015-01-20, 17:36
autor: ceper
W lipcu 2014 jechałem Przewozami Regionalnymi na odcinku Jelenia Góra - Karpacz - Jelenia Góra, był maszynista, był konduktor. Więc o co chodzi?
A, o ten pociąg i makiety? To polecam krainę elfów i troli w parku Efteling, znacznie ciekawsza :)

Edit: poprawiono rok na 2014

: 2015-01-20, 17:42
autor: Tępy dyszel
ceper pisze:W lipcu 2015 jechałem Przewozami Regionalnymi na odcinku Jelenia Góra - Karpacz - Jelenia Góra, był maszynista, był konduktor. Więc o co chodzi?

Acha - przybyłeś z przyszłości ?

Koleje - kolejne spółki do sprywatyzowania. Za ,,parszywej komuny" dużo, dużo więcej połączeń było. I to...szybszych niż dziś.

Jak tak dalej pójdzie, to za 20 lat, same makiety zostaną albo co najwyżej Spierdolino.

: 2015-01-20, 20:58
autor: Pudelek
ceper pisze:Więc o co chodzi?


może o to, że linia do Karpacza jest zamknięta od 2000 roku.

Kapitan Bomba pisze:Za ,,parszywej komuny" dużo, dużo więcej połączeń było.

bo mało kto miał samochód. A teraz nawet jak można dojechać ciopągiem to większość wybierze auto. I to nie zawsze dlatego, że jest szybciej - po prostu ludzie zrobili się wygodni.

Zamknięte koło.

: 2015-01-20, 21:07
autor: ceper
spójrz w rozkład jazdy PKP - za swój bilet płaciłem chyba 5 zł, autobusowa komunikacja zastępcza, na forum była już o tym rozmowa, gdy ktoś chciał dojechać pociągiem do Ustrzyk D.

: 2015-01-20, 21:16
autor: Pudelek
ceper pisze:autobusowa komunikacja zastępcza


autobusowa komunikacja zastępcza z definicji nie jest pociągiem, a przynajmniej poza rejonem Bełchatowa.

Zatem tytuł tematu (Pociągiem do Karpacza) jest jak najbardziej aktualny. Co prawda są tam jakieś rozmowy odnośnie reaktywowania linii, ale raczej w najbliższych latach z pociągów pozostanie tylko ta makieta (w poprzednich latach czasem pojawiały się drezyny).

ceper pisze:spójrz w rozkład jazdy PKP

spojrzałem. Nawet gdyby teraz to PKP zaczęłoby obsługę składów PR to stacja Karpacz nie istnieje. Od dawna.

ceper pisze:gdy ktoś chciał dojechać pociągiem do Ustrzyk D.

od 2013 roku też nie dojedzie. Chyba, że jest na tyle ślepy, że autobusy myli z pociągami, ale większość osób nie ma takiej przypadłości.

: 2015-01-20, 21:44
autor: ceper
Pudelku, trzymajmy się szczegółów: napisałem o jeździe przewoźnikiem PR na odcinku JG - Karpacz (nawet do Wang jedzie) - JG, o konduktorze i "maszyniście" (odróżnię uniform maszynisty od konduktora :) - zresztą było dwóch rosłych facetów (maszynista nie ma prawa sprzedawać biletów, spytałem: po co druga osoba jako konduktor, gdy podróżnych jest tylko 10? ). Z megafonu na stacji PKP Jelenia Góra zapowiedziano też odjazd ...
Ja się tam szczegółów nie czepiam, gdyby podstawili Air Force One, to też bym wsiadł. Kupiłem bilet, czyli płacę i wymagam :) - niedziela 20 lipca 2014

Edit: jesteśmy w UE, gdzie ślimak jest rybą, zaś marchewka owocem. Ja wierzę w słowo pisane :)

: 2015-01-20, 22:57
autor: Pudelek
"nie karmić trolla"

zapomniałem. przepraszam :ops

: 2015-01-21, 05:43
autor: Tępy dyszel
Pudelek pisze:"nie karmić trolla"

Taaa ,,magiczne słowo wytrych".
Argument dla tych, którzy nie czytają tego, co sami chcą przeczytać.

: 2015-03-02, 12:26
autor: Pudelek
Kolejkowo na żywo :)

Są trzy makiety: jedna, największa, to krajobraz górski z elementem miasteczkowym. Kursują pociągi m.in. z Kolejkowa...

Obrazek

...do Karpacza.
Obrazek

Wszystko to z widokiem na Śnieżkę!
Obrazek

Jest schronisko Szwajcarka...
Obrazek

...z dojrzałą panią masującą sobie pierś!
Obrazek

Samotny turysta to chyba młody Lech R.
Obrazek

W miasteczku można naprawić samochód...
Obrazek

...i zrobić imprezę pod domem.
Obrazek

Również po zmroku nikt nie idzie spać.
Obrazek

Nawet krowa się opiera z powrotem do domu.
Obrazek

Jeżeli komuś nie przeszkadzają jeżdżące pociągi, to może się opalać tuż obok torów.
Obrazek

Wyznanie miłości jakiegoś desperata.
Obrazek

Dla miłośników swojskiego jedzenia też się coś znajdzie.
Obrazek

Kolejna makieta przedstawia historyjki leśno-folwarkowe. Mamy więc wycinkę drzew:
Obrazek

...prace polowe...
Obrazek

...i zaniedbany dolnośląski dworek.
Obrazek

Wreszcie trzecia makieta to miasto - z zabytkowymi kamienicami i blokowiskami.
Obrazek
Obrazek

Nie wiedziałem, że przed dworcem doszło w tym czasie do wypadku.
Obrazek

- To była jej wina, panie władzo - wiadomo, baba za kierownicą!
Obrazek

W kiosku pod blokiem można kupić m.in. Playboya :)
Obrazek

- Panie, za naszych czasów tego nie było, nie to co teraz!
Obrazek

Śmieciara pod blok jeszcze nie przyjechała...
Obrazek

Po zmroku miasto też nie zamiera.
Obrazek

Tylko usuwanie skutków wypadku się przeciąga, ale czego wymagać od polskiej policji?
Obrazek

Można zajrzeć nawet sąsiadom do okna i zobaczyć, czy mają porządek :)
Obrazek
Obrazek

A na Śnieżce impreza dla jakiejś grupy zorganizowanej.
Obrazek

Całość galerii:
https://picasaweb.google.com/1103445063 ... wiebodzki#

: 2015-03-02, 20:40
autor: Piotrek
Niezłe :)
Mieć makietę z kolejką (najlepiej HO) to takie moje dziecinne marzenie, które spełni się... na emerytce :-) Będę sobie budował.

: 2015-03-02, 21:36
autor: nes_ska
Jeszcze kilka zbliżeń moim okiem, czyli:

Wieczny remont na torach kolejowych! Nie dość, że drogo, to jeszcze jedziesz dwa razy dłużej niż autobusem :dev
Obrazek

Ciężko pracujący panowie
Obrazek

...a panie urządzają sobie wycieczki rowerowe :dev
Obrazek

Błogie lenistwo z pociągiem w tle:
Obrazek

Ów desperat silący się na romantyzm:
Obrazek

Artysta z Karpacza:
Obrazek

...i pan, który pomachał mi na do widzenia :)
Obrazek

Mnie się bardzo podobało ;D Zresztą kiedy wychodziliśmy, to pan w kasie podsumował, że spędziliśmy tam sporo czasu... ;) To chyba mówi samo przez się ;)

: 2015-03-02, 22:48
autor: Wiolcia
Bardzo ciekawe i pomysłowe! Pewnie wyłapanie tych wszystkich szczególików i smaczków zajmuje sporo czasu. Dużo ludzi w środku, czy jeszcze ta atrakcja nie jest tak rozsławiona?

: 2015-03-03, 07:37
autor: Basia Z.
Obowiązkowy punkt dla wycieczek szkolnych ;)
Pisze poważnie - przeważnie różne biura układają programy , które są dla dzieci np. z szóstej klasy zwyczajnie nudne.
A jest tyle fajnych atrakcji właśnie dla dzieci. Ta jest pierwszorzędna. A przy okazji można coś opowiedzieć o Wrocławiu i o Sudetach.

Ta kolejka linowa mi nie pasuje, bo o ile wiem na Dolnym Śląsku takiej nie ma. A ta przypomina mi kolejkę na Łomnicę.

: 2015-03-03, 10:07
autor: Pudelek
Wiolcia pisze:Dużo ludzi w środku, czy jeszcze ta atrakcja nie jest tak rozsławiona?


ona działa dopiero od stycznia czy lutego, więc jeszcze mało kto o niej wie... ale, jak widziałem ze zdjęć, bywa już sporo osób. Teraz też trochę ludzi się kręciło, co czasem było wkurzające przy robieniu zdjęć - a to drgania mi powodowali gdy robiłem fotki z dłuższym czasem, a to jakiś bachor właził między mnie i aparat bo on koniecznie chciał tamtędy przejść :P

Basia Z. pisze:Ta kolejka linowa mi nie pasuje, bo o ile wiem na Dolnym Śląsku takiej nie ma. A ta przypomina mi kolejkę na Łomnicę.

racja, takiej nie ma. Na Stóg Izerski jest kolejka ale taka w stylu Szyndzielni. Na Śnieżkę też taka jest, lecz z czeskiej strony.

To jednak przecież nie dokładnie odzwierciedlenie rzeczywistości - przecież do Karpacza też nikt, oprócz cepra, pociągiem już nie dojedzie :lol