Takie ciekawostki ze świata.
Basiu mnie nie chodzi o normalną rzecz jaką jest brak wiedzy absolutnej .
Jeśli na moim forum sadowniczym ktoś (nie działkowiec ) zadaje pytanie na poziomie czy drzewko sadzimy " zielonym do góry " , to mnie ręce opadają .
Inną dziedziną z którą miałem styczność na necie było wychowywanie dzieci , ludzie dziwili się rzeczom oczywistym np.: tzw " buntowi trzylatka " . Ja rozumiem że nie ma rodzin wielopokoleniowych , albo jeśli są to babcia zapomniała , ale dostępność literatury wszelakiej jest przeogromna i choćby z nudów z jedną z pozycji warto by przewertować aby cośkolwiek wiedzieć ,żeby się nie dziwić rzeczom oczywistym .
Jeśli na moim forum sadowniczym ktoś (nie działkowiec ) zadaje pytanie na poziomie czy drzewko sadzimy " zielonym do góry " , to mnie ręce opadają .
Inną dziedziną z którą miałem styczność na necie było wychowywanie dzieci , ludzie dziwili się rzeczom oczywistym np.: tzw " buntowi trzylatka " . Ja rozumiem że nie ma rodzin wielopokoleniowych , albo jeśli są to babcia zapomniała , ale dostępność literatury wszelakiej jest przeogromna i choćby z nudów z jedną z pozycji warto by przewertować aby cośkolwiek wiedzieć ,żeby się nie dziwić rzeczom oczywistym .
Gospodarka okrężna – to może być największa rewolucja od 250 lat
Jej podstawowe zasady to ponowne wykorzystanie przedmiotów, ich naprawianie i recycling. Produkowane towary mają mieć zminimalizowany wpływ na środowisko. Muszą być tworzone w taki sposób, by mogły zostać ponownie użyte w przyszłości i służyć jak najdłużej. Zamiast tradycyjnej sprzedaży powinno się wprowadzać współużytkowanie i modele wymiany.
http://forsal.pl/galerie/896037,zdjecie ... 0-lat.html
Nie mogę się doczekać, kiedy faktycznie wprowadzi się ten system w życie.
Krzyś66 pisze:PS.; A wanny kąpielowe !!! ... toż to masakra Panie Kaye.
moze maja wanny sypialne? jeden kumpel z liceum kiedys po imprezie spal w wannie i mowil ze bylo mu calkiem wygodnie
bluejeans pisze:Cytat:
Jej podstawowe zasady to ponowne wykorzystanie przedmiotów, ich naprawianie i recycling. Produkowane towary mają mieć zminimalizowany wpływ na środowisko. Muszą być tworzone w taki sposób, by mogły zostać ponownie użyte w przyszłości i służyć jak najdłużej. Zamiast tradycyjnej sprzedaży powinno się wprowadzać współużytkowanie i modele wymiany.
http://forsal.pl/galerie/...od-250-lat.html
Nie mogę się doczekać, kiedy faktycznie wprowadzi się ten system w życie.
Mi sie wydaje ze jesli chodzi o ten przypadek to winna jest nowa mentalnosc ludzi i to co sie z nia ostatnio porobilo- ze ludziom sie w dupach poprzewracalo i jest kult nowosci a stare dzialajace rzeczy sie wyrzuca.. Nie wiem czy to wina mediow i reklam czy nadmiaru pieniedzy? Jak sie ma telefon, samochod czy kanape to mozna by je normalnie uzywac poki spelniaja swoja funkcje, naprawiac jak sie zepsuja a nie wywalac dobre, sprawne przedmioty bo wyszly nowe i inne sa modne w tym sezonie.. Kiedys to bylo normalne ze garnki sie drutuje (a nie bylo to 250 lat temu ) a jak juz sie nie dalo garnka naprawic to sluzyl na doniczke na kwiatek. Rozne szpeja sie trzymalo po ogrodach i skladzikach bo sie przydadza w przyszlosci. A teraz czemus co jest normalne trzeba nadawac jakies wielkie nazwy gospodarek okreznych, powolywac sie na ekologie itp
ps. obeszlam w tym miesiacu 8 szewcow w roznych miastach Polski zeby mi skleili buty... bez sukcesow "nie podejmujemy sie takich prac"...
Ostatnio zmieniony 2015-10-02, 17:32 przez buba, łącznie zmieniany 3 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Rzeczy obecnie używa są jednorazowo, bo po pierwsze są łatwo dostepne a po drugie stosunkowo tanie.
Teraz prościej kupić nowy telewizor czy ów garnek niż oddawać do naprawy. Koszty naprawy niewiele niższe niż nowe sprzęty, więc ludzie nie widzą sensu w naprawie. No, może poza osobami lubiącymi dłubać w takich rzeczach.
Poza tym, patrząc na nasz kraj, za komuny telewizor, pralka czy nawet komplety garów to było coś. Żeby dostać to trza było ciułać miesiącami i miesiącami czekać aż się kupi. Teraz hop do sklepu i za pół godziny plazma w kącie stoi.
Buba dobrze mówi, ludziom się w dupach poprzewracało tylko, że nie z powodu kultu nowości ale w związku z wyższym, bogatszym poziomem życia.
Można sobie psioczyć, że w Polsce bida z nędzą, roboty mało, kiepsko płacą ale jak się obecny stan porówna z komuną to jest przepaść w jakości życia, dostępności właściwie wszystkiego.
Teraz prościej kupić nowy telewizor czy ów garnek niż oddawać do naprawy. Koszty naprawy niewiele niższe niż nowe sprzęty, więc ludzie nie widzą sensu w naprawie. No, może poza osobami lubiącymi dłubać w takich rzeczach.
Poza tym, patrząc na nasz kraj, za komuny telewizor, pralka czy nawet komplety garów to było coś. Żeby dostać to trza było ciułać miesiącami i miesiącami czekać aż się kupi. Teraz hop do sklepu i za pół godziny plazma w kącie stoi.
Buba dobrze mówi, ludziom się w dupach poprzewracało tylko, że nie z powodu kultu nowości ale w związku z wyższym, bogatszym poziomem życia.
Można sobie psioczyć, że w Polsce bida z nędzą, roboty mało, kiepsko płacą ale jak się obecny stan porówna z komuną to jest przepaść w jakości życia, dostępności właściwie wszystkiego.
Ostatnio zmieniony 2015-10-02, 20:16 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrek pisze:że nie z powodu kultu nowości ale w związku z wyższym, bogatszym poziomem życia.
To napewno tez.. ale wydaje mi sie z kultem nowosci tez jest cos na rzeczy. Bedac bogatszym mozna przeciez wydawac kase na rozne rzeczy- podroze, ciekawe hobby, dobre zarcie, pomaganie innym, mniejsza ilosc pracy a wiecej odpoczynku itp. a nie tylko na nowe gadzety (mimo posiadania starych niezepsutych)...
Ostatnio zmieniony 2015-10-02, 20:21 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
System wymaga ciągłego wzrostu. Wzrostu produkcji, wzrostu konsumpcji. Stąd najpierw produkcja taniego badziewia, którego nie opłaca się naprawiać. A potem tworzenie mody na cykliczną wymianę rzeczy na nowszy model. Bo musi być wzrost gospodarczy. Bez tego nie da się "dobrze" spekulować na giełdach. Od czasu do czasu system ogłasza stan kryzysu. Inkasuje forsę drobnych inwestorów. I znów może być wzrost, wzrost i spekulowanie. I tak w kółko.
Myślę, że włodarz najlepiej podsumował to zjawisko, chociaż i buba i Piotr również mają rację.
Moim zdaniem, to co stanowi nasz (jako ludzi) największy atut, czyli mózg, może też być naszym najsłabszym punktem. Poza tym, że to genialna machina do kreowania i odkrywania rzeczywistości, to również gąbka, która łatwo wchłania każdą ideologię i przez którą najłatwiej jest nami kierować i manipulować, wystarczy poświęcić na to trochę czasu.
Nikt z nas nie uchroni się przed dobrze skonstruowaną reklamą. Generalnie można nas zaprogramować na wszystko, nie tylko na wymianę wciąż sprawnych jeszcze przedmiotów.
Od lat najlepszym nośnikiem reklam są filmy. One programują nas nie tylko na konsumpcjonizm, ale też - a może zwłaszcza - na określony styl życia.
Jakkolwiek, korporacyjna machina ukierunkowana wyłącznie na zysk, jak sądzę wpada we własną pułapkę, świat zamienia się w jedno wielkie wysypisko śmieci, z którymi już nie ma co zrobić.
Tu świetny dokument (buba pewnie zna:) i też poleci.
(planowane postarzanie produktów to celowe projektowanie produktów w taki sposób, by po krótkim czasie użytkowania nadawały się do wymiany na nowszy model.)
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU[/youtube]
Jakkolwiek, jeśli mają w planie zmianę polityki produkcji, (niekoniecznie przecież z dobrego serca;) to ja się cieszę
Kiedy już wprowadzą swój "nowy" stary system produkcji, to może znów pojawią się zakłady szewskie, krawieckie, warsztaty naprawy sprzętu AGD i inne zaczarowane punkty obsługi klienta;)
Liczę na to!
Moim zdaniem, to co stanowi nasz (jako ludzi) największy atut, czyli mózg, może też być naszym najsłabszym punktem. Poza tym, że to genialna machina do kreowania i odkrywania rzeczywistości, to również gąbka, która łatwo wchłania każdą ideologię i przez którą najłatwiej jest nami kierować i manipulować, wystarczy poświęcić na to trochę czasu.
Nikt z nas nie uchroni się przed dobrze skonstruowaną reklamą. Generalnie można nas zaprogramować na wszystko, nie tylko na wymianę wciąż sprawnych jeszcze przedmiotów.
Od lat najlepszym nośnikiem reklam są filmy. One programują nas nie tylko na konsumpcjonizm, ale też - a może zwłaszcza - na określony styl życia.
Jakkolwiek, korporacyjna machina ukierunkowana wyłącznie na zysk, jak sądzę wpada we własną pułapkę, świat zamienia się w jedno wielkie wysypisko śmieci, z którymi już nie ma co zrobić.
Tu świetny dokument (buba pewnie zna:) i też poleci.
(planowane postarzanie produktów to celowe projektowanie produktów w taki sposób, by po krótkim czasie użytkowania nadawały się do wymiany na nowszy model.)
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU[/youtube]
Jakkolwiek, jeśli mają w planie zmianę polityki produkcji, (niekoniecznie przecież z dobrego serca;) to ja się cieszę
Kiedy już wprowadzą swój "nowy" stary system produkcji, to może znów pojawią się zakłady szewskie, krawieckie, warsztaty naprawy sprzętu AGD i inne zaczarowane punkty obsługi klienta;)
Liczę na to!
bluejeans pisze:Kiedy już wprowadzą swój "nowy" stary system produkcji, to może znów pojawią się zakłady szewskie, krawieckie, warsztaty naprawy sprzętu AGD i inne zaczarowane punkty obsługi klienta;)
Liczę na to!
Ja cały czas korzystam z takich punktów, gdzieś na peryferiach miasta się uchowały i nawet nieźle funkcjonują, gdyż nie wszyscy ludzie wyrzucają buty lub pralkę jak się im popsują.
A nawet rozwiązują problem taki jak skrócenie spodni lub wszycie do spodni nowego zamka.
Niestety niektóre przedmioty (ta przysłowiowa chińszczyzna) nie nadają się do naprawy.
A z drugiej strony - mam świetną zmywarkę, którą syn przywiózł mi z Norwegii, za darmo, gdyż tam ją ktoś wyrzucił. A mi już z powodzeniem służy rok i pewnie (na co mam nadzieję) posłuży jeszcze.
Krzyś66 pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18976077,mieszkancy-rezydencji-nie-chcieli-gastronomii-zemsta-restauratora.html#MT
Ladne! maly plakacik a lokalne snoby pewnie zalaly sie zolcia z racji "prestizu".
Mozna by jeszcze troche szczurow i pchel wypuscic w rejonie - coby podkreslic ze dezynsekcja jest potrzebna!
Ostatnio zmieniony 2015-10-06, 13:10 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Miło czytać, że osobom które znamy się... udało:)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... aid=115b6d
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226, ... utrin.html
Za odkrycie oscylacji neutrin Noblem nagrodzono szefa zespołu Takaakiego Kajitę, ale wkład w badania mieli też polscy naukowcy
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title ... aid=115b6d
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226, ... utrin.html
Ostatnio zmieniony 2015-10-06, 22:08 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxNewsImg#BoxNewsLink
Doskonały przykład zidiocenia bogatego społeczeństwa... proponuję aby każdy z uczestników manifestacji zakwaterował u siebie całą rodzinę (składającą się oczywiście z młodego mężczyzny) i ją dożywotnio utrzymywał
Doskonały przykład zidiocenia bogatego społeczeństwa... proponuję aby każdy z uczestników manifestacji zakwaterował u siebie całą rodzinę (składającą się oczywiście z młodego mężczyzny) i ją dożywotnio utrzymywał
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- ŚlepyPaweł
- Posty: 38
- Rejestracja: 2015-09-23, 10:06
- Lokalizacja: Pasmo Łososińskie
Starość nie radość ... hm... młodość nie wieczność. I sam nie wiem czy piszę to ku pokrzepieniu co niektórych czy żeby po narzekać
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Praca-d ... recommends
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Praca-d ... recommends
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości