Humor

[Vision]

Z przynoszeniem czegoś, na lepsze zachowanie, to już za moich czasów było, w połowie lat 90-tych. Pamiętam, że szło chodzić na wagary i też był jakiś taryfikator, że za ileś tam godzin opuszczonych ocena z zachowania w dół, ale wystarczyło przynieść 20 kg gazet i już z nagannego, miało się chyba nieodpowiednie czy jakoś tak.

[nes_ska]

Nie wiem, jak to obecnie funkcjonuje, bo na szczęście nie jest mi dane w takiej placówce pracować, ale za moich czasów szkolnych próbowano to robić, więc szły w ruch paprotki, gąbki i kredy, za które się odzyskiwało punkty. Można też było być wiercipiętką i gadułą jak ja i w dodatku chodzić z rozwiązanymi sznurówkami, dzięki czemu zyskiwało się po jakimś czasie tyle punktów, co za solidne danie po mordzie:P. Być może system mógłby funkcjonować dobrze, ale nie na takich zasadach, jak faktycznie w większości szkół działa;)

[_Sokrates_]

A jeszcze jak im się zmniejsza ilość punktów ujemnych za przyniesienie np. plastikowych nakrętek, itp.?

To jest najlepszy przykład na to jak nie powinien wyglądać taki system.

Pozostanę przy swoim - dobrze skonstruowany system punktowy jest efektywny i spełnia swoje zadanie. System taki z założenia opiera się na wzmacnianiu zachowań pożądanych a nie karaniu niepożądanych. No ale to temat na dłuuuuuugą dyskusję

[Tatraman]

Ja też pozostanę przy swoim:

w miejsce wzmacniania zachowań pożądanych - odpowiedzialne wychowanie!

[Piotrek]

U nas od bardzo dawna nie ma sensownego i trwałego systemu edukacji. Co rząd, a nawet co nowy minister to od razu rewolucja, zmiany, nowe koncepcje i pomysły. I w zasadzie nic do końca nie jest prowadzone, korygowane w przypadku wad, żadnej trwałości i ciągłości. Do tego coraz większe absurdy biurokratyczne z jakimi szkoły muszą się zmagać.
Przeważnie po dupie, za ten burdel, dostają nauczyciele.

[_Sokrates_]

wzmacniania zachowań pożądanych - odpowiedzialne wychowanie!

Poproszę o wskazanie różnic między powyższymi

U nas od bardzo dawna nie ma sensownego i trwałego systemu edukacji. Co rząd, a nawet co nowy minister to od razu rewolucja, zmiany, nowe koncepcje i pomysły. I w zasadzie nic do końca nie jest prowadzone, korygowane w przypadku wad, żadnej trwałości i ciągłości. Do tego coraz większe absurdy biurokratyczne z jakimi szkoły muszą się zmagać.
Przeważnie po dupie, za ten burdel, dostają nauczyciele.

Właściwie to mogę się pod tym podpisać wszystkimi dostępnymi kończynami!

[Tatraman]

Sokratesie, oczywiście to był skrót myślowy z uśmiechem...

Określenia wzmacnianiu zachowań pożądanych użyłeś co do punktowego oceniania zachowania, co do którego jestem krytyczny, a przeciwstawiłem temu swoje określenie jako podkreślenie odmienności zdania. Oczywiście jest wiele metod służących wychowaniu.

A najlepsza jest bezstresowa!

No dobra, przecież to temat Humor...

[_Sokrates_]

A najlepsza jest bezstresowa!

No dobra, przecież to temat Humor...

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CgjtwMjxn7c[/youtube]

[Mirek]

https://www.youtube.com/channel/UCZKgSM ... B-HkNSCiKw

[bluejeans]

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=SCoK8vkAuBk[/youtube]

[Vlado]

[cezaryol]

Na HD EU zwolniło się miejsce. Dokładnie 1 GB.

[Piotrek]

"Purple and Brown" - kilka odcinków


[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XmzK7IY-1u8[/youtube]

[Vision]

Piotrek coś wspominał, że był pierwszy raz od tylu lat nad morzem... ktoś mu nawet film nakręcił, pt. "Dziki nad morzem..."

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wNr54tzVfh8[/youtube]

[ceper]

Profesor do profesora:
- Dobrze jest mieć kochankę i żonę. I żeby o sobie wiedziały.
- Dlaczego?
- Bo żona myśli, że jesteś u kochanki, zaś kochanka myśli, że jesteś u żony, a ty tup-tup do biblioteki