a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-05-07, 09:17

Zawsze podkreślałem (mój kandydat również), że siła głosu wyborczego powinna być uzależniona od płaconych podatków - kto nie płaci, nie ma prawa głosu, np. można to nazwać minigłosem cepra za każdy tysiak wpłaconego podatku w roku kalendarzowym poprzedzającym wybory. Dla obniżenia kosztów wyborów mogliby głosować tylko tenorzy ;)
Gdzie nie spojrzę, to we władzach (...). Inkasent po trzech kadencjach pożegnał się z funkcją wiceprezydenta, odpowiedzialny za szereg inwestycji, np.:
- galeria Bawełnianka (wybudowano, miała być oddana do użytku 2 lata temu, spółka zbankrutowała nie do końca, znaczy się brakuje kasy na jej upadłość; kto się miał obłowić, ten zarobił);
- rewitalizacja centrum Bełchatowa za prawie 100 mln zł (moim zdaniem: dziadostwo, wykonawca ogłosił upadłość tuż po zakończeniu inwestycji, zero gwarancji, zresztą osobiście tych cwaniaków widziałem i rozmawiałem; prowadzą nową spółkę),
- modernizacja oczyszczalni ścieków za 31 mln zł (+10 mln teraz na dodatkowe filtry), strach zostawić wieczorem i na noc wentylację (chlewnie produkują "smród, a tu fetor w odległości ponad 2 km), od 2 dni nie śmierdzi w mieście, bo trwa zapowiedziana kontrola z ochrony środowiska;
- naprawa ulicy, zaś 6 miesięcy później wymiana kanalizacji, czyli rujnowanie świeżego asfaltu.
Winnych: do pierdla na dożywocie o chlebie i wodzie, zaś obywatele przy pręgierzu powinni wymierzać sprawiedliwość.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-05-07, 11:14

Inflacja, czyli ukryty podatek od aktywów finansowych, oficjalna inflacja wg GUS oraz rzeczywista, średnioroczna inflacja w latach 2003-2013 wyniosła około 7%, zaś dla hamburgerowców prawie 10%.
Obrazek
Szczęśliwi ci, którzy na bieżąco wydają aktywa, ich inflacja prawie nie dotyczy :(
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-05-07, 15:16

Króliki z kosmosu :-o

Obrazek
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-05-07, 16:34

A ja bym chciał aby do drugiej tury przeszli : Pan Muzyk i Leśny Dziadek.
Partia biznesmena z Torunia i tak ogłosi sfałszowanie wyborów , bez względu na to z kim ich kandydat przegra , wiadomość o fałszerstwie będzie zapewne już w nocnych powyborczych audycjach.
Natomiast jest 1% szans aby ta druga partia puknęła się w łepetyny i pomyślała , że być może coś robi nie tak , albo że po prostu nie robi tego i innego , bo duża grupa ludzi zagłosowała na kogoś kto tak uważa.
Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1610
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2015-05-07, 19:46

By żyło się lepiej. Swoim.

To był amerykański sen w rodzimym wydaniu. 24-letnia urzędniczka po miesiącu pracy została wiceprezesem w miejskiej spółce. Mieszkańcy byli oburzeni i sugerowali, że za awansem stoi fakt, że pani wiceprezes jest prywatnie narzeczoną wicemarszałka województwa. Sama zainteresowana zrzekła się posady po kilku dniach, żeby "zahamować falę agresji" w związku z jej karierą.


Całość:
http://www.tvn24.pl/24-latka-wiceprezes ... 146,s.html

A tu mamy kolejny przykład polityki miłości:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CRdd97sxGG8[/youtube]
Wiem, że nic nie wiem.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8473
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-05-07, 19:58

:lol :lol

mocne, ale prawdziwe - bo kto niby stoi za Dudą jak nie Jarek? :D

PS>nie głosuję na Bronka, uprzedzając uwagi :) A prawda jest taka, że najbardziej do ludzi przemawia zawsze reklama negatywna. Przypomnę choćby sławną pustą lodówkę (pomijam fakt, że w obecnych czasach mało kto ma wypchaną ją na full, bo sklepy działają normalnie, ale może wyborcy PiS-u nadal kupowali na zapas ;)) czy kolesi :D

PS2>właśnie oglądam końcówkę Wiadomości, w studiu pojawia się niejaki kandydat Braun. Na "dzień dobry" odpowiada "Szczęść Boże" :o-o Wiedziałem, że to wszechpolak, ale żeby ksiądz od razu? :lol :lol
Ostatnio zmieniony 2015-05-07, 19:59 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ziaro
Posty: 390
Rejestracja: 2014-12-13, 10:46
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Postautor: ziaro » 2015-05-07, 20:00

To chyba będą jedne z najcięższych wyborów w ostatnich latach. Do dzisiaj ciężko mi powiedzieć na kogo zagłosuję - a to trochę smutne.
#ziaronaszlaku
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-05-07, 20:14

Dla mnie już od dawna żadne wybory nie są trudne.
Sensownych kandydatów/partii brak (mam na myśli takich, którzy faktycznie coś zmienią znacząco i konkretnie) więc zwyczajnie wybieram mniejsze zło :D

I zawsze chodze na wybory, mogę wtedy z czystym sumieniem wieszać na politykach psy. :-)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5933
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-05-07, 20:21

Zagłosuję na Kukiza, bo chcę pokazać, że nie jestem zadowolony z obecnego układu. Trzeba coś zmienić, a Kukiz ma na to największą szansę.
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-05-07, 20:35

Prezydent to nie król i nie ma praktycznie żadnej władzy. Bez poparcia parlamentu może co najwyżej w nosie sobie podłubać.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8473
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-05-07, 20:38

problem w tym, że JOW-y, które proponuje Kukiz, zabetonują polską scenę polityczną na całość. JOW-y zawsze wspierają większe partie, to doskonale widać tam, gdzie już funkcjonują - w USA, a najlepiej w polskim Senacie - warto sprawdzić jaki tam jest skład: PO ma absolutną większość, 61 głosów na 100. Do tego 32 PiS i 7 (słownie SIEDMIU) posłów, którzy nie należą do tych dwóch partii.

Wprowadzenie JOW-ów jest więc na rękę dużym partiom (zwłaszcza PO) a nie zmianie układu. Ja nie wiem czy Kukiz sobie z tego nie zdaje sprawy (nie wiem w jakim stanie jest jego mózg po latach uprawiania zawodu muzyka), czy zdaje - i wtedy można się zastanawiać w jakim celu to proponuje :? :? Bo jeśli ktoś pod pozorem rozwalenia układu proponuje działania wspierające ten układ to coś mi tu śmierdzi, czy czasem ktoś tego pana nie podstawił... JOW-y miałyby minimalny sens, gdyby znieść próg wyborczy, ale o tym nikt nie mówi, łącznie z Kukizem.

O ile np. z Korwinem się najczęściej nie zgadzam, to podczas ostatniej debaty słusznie zwrócił uwagę Kukizowi o tym, że tak to działa. Że sztandarowe hasło do obalenia układu jeszcze ten układ scementuje. No i nie dziwię, że Kukiz się wkurzył :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-05-07, 20:47

Vlado pisze:Prezydent to nie król i nie ma praktycznie żadnej władzy. Bez poparcia parlamentu może co najwyżej w nosie sobie podłubać.

I tu kolega Vlado ładnie wszystko naświetlił, więc...nie ma co być naiwnym ;)
Może gdyby Kukiz stworzył jakąś partię, odważną która znajdzie poparcie w społeczeństwie to ok, można by na coś liczyć (choc po nim spodziewał bym się raczej bałaganu niż "naprawy państwa") ale jako prezydent?. Zdeczka żałosne.

No, ale co będzie dowiemy się niebawem :-) .
Ostatnio zmieniony 2015-05-07, 20:49 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8473
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-05-07, 20:50

Piotrek pisze:Może gdyby Kukiz stworzył jakąś partię, odważną która znajdzie poparcie w społeczeństwie to ok, można by na coś liczyć


tylko nadal zadaję pytanie - na co liczyć? Naczelnym projektem Kukiza są JOW-y, a jak te funkcjonują widać dokładnie na tej ilustracji podziału miejsc w senacie według ordynacji jednoosobowej:
Obrazek

A teraz przełóżmy to na sejm (pomarańczowy - PO, niebieski - PIS, zielony - wiadomo, żółty - Korwin, szary - niezależni) i zastanówmy się, czy pomysł Kukiza pomoże małym i niezależnym partiom czy wręcz przeciwnie?
Ostatnio zmieniony 2015-05-07, 20:52 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1610
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2015-05-07, 20:50

Pudelek pisze:Wprowadzenie JOW-ów jest więc na rękę dużym partiom (zwłaszcza PO) a nie zmianie układu.


Dlaczegóż więc partie obecne w parlamencie - jak jeden mąż - nie chcą JOWów?
Jakoś mi się nie widzi aby to wszystko było takie proste.
Wiem, że nic nie wiem.
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-05-07, 20:55

Sokratesie, bo potrafią liczyć.
Wygrana oznacza władzę absolutną i dowolne grzebanie przy konstytucji.
Opozycja nie istnieje.
Każdy liczy się z tym, że wcześniej czy później będzie w opozycji.
A co wtedy zrobi konkurencja przy władzy absolutnej?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości