Się dzieje

[buba]

naprawdę sporo osób w maseczkach (prawidłowo założonych a nie pro forma) spotykam w parkach a nawet w lasach... nie muszę tego rozumieć..

też to widzę. O ile w parkach to nawet mnie nie dziwi - ludzie nie czytają przepisów, więc wielu z nich nawet nie wie o tym wyjątku. Ale w lesie, gdzie również wiosną nie było zakazu? Wczoraj w Sudetach spotkałem tak całkiem sporą grupę osobników - mijają nas i innych w odległości kilku metrów, ale każdy zamaskowany solidnie. To jaki sens ma iść w przyrodę i dalej wdychać syf z własnej maseczki? To trzeba mieć coś z głową...

Moze szli krasc drewno albo skłusowac sarenke?

[Pudelek]

Prędzej bym uwierzył, że poszli się tam bzykać

[buba]

Prędzej bym uwierzył, że poszli się tam bzykać

Ale po co do bzykania maski? Chyba, ze dziewczyna byla z gatunku "trzyworkowych"? Nie wiem czy znasz tą klasyfikacje?

Chociaz kto wie? Moze ktos im powiedzial w TV ze maski chronią przez ciaza i chorobami wenerycznymi? Bo skoro chroni przed wirusami to kto wie przed czym jeszcze

[Sebastian]

Moze ktos im powiedzial w TV ze maski chronią przez ciaza i chorobami wenerycznymi?

To zależy, jak ją założysz

[Prezes]

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV- ... nikna.html
Cyt.:"Maseczki być może definitywnie w ogóle nie znikną (nawet po pandemii)"

Jak wiadomo, popieram noszenie masek w obecnej rzeczywistości (zwłaszcza w publicznej przestrzeni zamkniętej), ale to powyżej to jest już jakaś fantastyka. Po co nam te maski po pandemii - na banki będziemy napadać czy jak?

Jak to połączymy z genialnymi decyzjami w sprawie ferii, wyciągów narciarskich, basenów, siłowni itp. (najwidoczniej epidemicznie o wiele bardziej groźnych od kościołów i galerii handlowych), precyzyjnym określeniem daty, kiedy niby ma być szczepionka, to rysuje się obraz daleki od logicznej oceny rzeczywistości.

Czy nasz samolot jeszcze ma pilota, czy już nurkujemy swobodnie, ewentualnie wpadając w korkociąg?
Terrain ahead! Terrain ahead! Pull up! Pull up!

Jeden weekend nie byłem w terenie i już mnie wk... łapie. Trzeba jechać.

[Sebastian]

Ten samolot dawno leci bez pilota. Przy 24 tysiącach zakażeń zamyka się galerie, przy takiej samej ilości zakażeń się je otwiera, najpierw mówi się o zamykaniu stacji narciarskich, potem po narzekaniach w mediach, zarówno właścicieli stacji, jak i samorządów żyjących z płaconych przez nich podatków, teraz jednak stacje się może otworzą. Chaos, chaos, chaos.

Ja też weekend spędziłem w domu, choć była fajna pogoda. Po czterech listopadowych wycieczkach musiałem sobie zrobić małą przerwę.

[Adrian]

Zbyt dużo czytacie internetowego gówna, wiadomości w TV, to też jakaś farsa, już w nic i nikomu nie można wierzyć, odnoszę wrażenie że pandemia, to już tylko niezły biznes dla niektórych (wierzę w istnienie wirusa) , ciekawe którzy pokitycy mają z tego hajs ...?
Bo to że lekarze już koszą fajną kasę, to wiadomo, wszędzie w kartach zgonu walą Covid, albo podejrzenie ... A jak traficie na SOR, miałem taką przyjemność nie dawno, Iza również miała okazję, to usłyszycie jaka jest prawda i jaki kit wciskają nam nasze władze i lecą same przyjemne epitety ...
Sie dzieje ...
Tylko turystyka piesza nas uratuje, tego wszystkim życzę ... Mniej tv i internetów, a więcej przyrody
Peace & love

[Prezes]

Ja jedynie nieśmiało zauważę, że czytamy również to, co piszesz. To nie internetowe g...? I jak odróżnić g... od nie g...?
Też rozmawiam z kilkoma lekarzami, słyszę to i owo ale wiesz... teoretycznie każda prawda może być g... prawdą. Moja, Twoja... Chcesz czy nie chcesz, w coś musisz wierzyć lub nie.

[Sebastian]

Rzadko się udzielam w tym wątku, a on przez osiem miesięcy dobił do 170 stron. Dzięki niemu forum żyje! Jak widać, nie samymi górami...

Pamiętajcie, co mówił ks. Józef Tischner: "Są trzy prawdy: świnto prawda, tys prawda i gówno prawda"

[Adrian]

Nasze forumowe pogaduchy nie zaliczył bym do internetowego g... To co czytamy zanim napiszemy coś na forum już tak
Wierze w ststystyki zgonów i w oszustwa co do liczby zarażonych i ozdrowialych, wierzę że rząd manipuluje ludźmi po przez Covid ... I pewnie w jeszcze parę rzeczy wierzę ... chciałbym wierzyć że miłosierny bóg nas uratuje, ale nie ma na to szans
Wierze ze wszyscy to przeżyjemy i jak się spotkamy później w górach, to będziemy się z tego śmiać

[Piotrek]

(zaokroąglając) robi się dziennie te 40 tyś. testów, co daje 20 tyś zarażonych. Gdyby testów robić dziennie 100 tyś zarażonych byłoby z 50 tyś.
Ale jakbyśmy robili dziennie 200 testów zarażonych byłoby 100 i można by odtrąbić opanowanie sytuacji... i pootwierać wszystko.

[Pudelek]

Ale po co do bzykania maski?

nie tyle maski, tylko typ ludzi, bo na kłusowników ani złodziei to akurat nie wyglądali

Nie wiem czy znasz tą klasyfikacje?

musisz to mi rozwinąć

ale to powyżej to jest już jakaś fantastyka

problem gówna medialnego to drugi najważniejszy poza problemem idiotów w rządzie. Co gorzej, to gówno serwuje sam rząd i ministerstwo, ogłaszając bzdury na konferencjach, tworząc kretyńskie prawo (które de facto nie jest prawem), a minister gada jakby urwał się z choinki. Ile to już różnych zaskakujących wieści mieliśmy od marca, łącznie z tym, że "wakacji nie będzie"? Niby więc nie warto sobie zawracać nimi głowy, ale z drugiej strony już nie jeden biznes doprowadzili do upadku takimi idiotyzmami, które czasem wprowadzają w życie.

[Prezes]

potem po narzekaniach w mediach, zarówno właścicieli stacji, jak i samorządów żyjących z płaconych przez nich podatków, teraz jednak stacje się może otworzą

No, chyba tak. Przynajmniej taki mamy status na dzisiaj, bo jak będzie np. w czwartek, to nie wiadomo.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... b,79cfc278
Ale gdzie ci ludzie mają jeść i spać, jak już pojeżdżą, to nie wiemy. Menażki, kanapki i termos brać na stok, burżuje! I śpiwory do auta

To jest tragikomedia, a nie zarządzanie krajem.

[Pudelek]

Jeśli pozostaną otwarte granice i będą wpuszczać obywateli RP to mam w d...e czy stoki w Polsce łaskawie otworzą czy nie... A gdzie ludzie będą spać? U "znajomych". Udzielanie noclegów "znajomym" to nie jest świadczenie usług hotelarskich.

Zresztą podobno całkiem sporo schronisk nadal udziela obecnie noclegów. Oczywiście "służbowo", ale w niektórych miejscach nie ma z tym większego problemu.

[Dobromił]

Po co nam te maski po pandemii - na banki będziemy napadać czy jak?

Pomijając trochę dziwne … ( potrafię pisać dyplomatycznie ) wytyczne rządowe to mam wrażenie , z zimy na zimę, że i bez pandemii to maski by się przydały. Sąsiedzi ostatnio zrzucili do piwnicy nową dawkę "węgla" …

A pamiętasz tych prymitywów z "jedzeniem" na Łysej ? Tam też środki ochrony osobistej też by się przydały.

P.s. Czy Pan Prezydent A D dostanie prywatny stok narciarski co by na nim pracować ?