Sport
Żyłę odesłali do domu - i dobrze. Już nawet Szturc stwierdził, że priorytetem skoczka nie może być kręcenie kolejnych reklam.
Tak naprawdę do tej pory w TCŚ to tylko Murańska nie zawodzi, bo druga dziesiątka jest na pewno dla niego sukcesem. Reszta - jak widać.
Tak naprawdę do tej pory w TCŚ to tylko Murańska nie zawodzi, bo druga dziesiątka jest na pewno dla niego sukcesem. Reszta - jak widać.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
No i przez takie tytuły potem ludzie spodziewają się nie wiadomo czego... za takie tanie chwyty, to powinni ich zwolnić z roboty.
Ta podium. I dalej:
Tylko. To przecież tylko 21 metrów, co to jest w dwóch skokach do Morgensterna odrobić, który jest w lepszej formie od niego.
Czasem cuda się zdarzają, to fakt, ale po co nakręcanie takiej atmosfery niepotrzebnie, zamiast to jakoś po ludzku napisać. Mniejsza z tym, póki co zaczęła się nowa saga o Lewandowskim, teraz każdy znany i mniej znany piłkarz, dziennikarz, aktor itp. będzie się wypowiadał czy sobie Robert w Bayernie poradzi czy nie. I codziennie nowy artykuł gwarantowany.
Zapowiada się zacięta walka. Stoch wskoczy na podium?
Ta podium. I dalej:
Zawodnik z Zębu traci do lidera niewiele ponad 50 pkt, ale do trzeciego Thomasa Morgensterna już tylko 37,6 pkt.
Tylko. To przecież tylko 21 metrów, co to jest w dwóch skokach do Morgensterna odrobić, który jest w lepszej formie od niego.
Czasem cuda się zdarzają, to fakt, ale po co nakręcanie takiej atmosfery niepotrzebnie, zamiast to jakoś po ludzku napisać. Mniejsza z tym, póki co zaczęła się nowa saga o Lewandowskim, teraz każdy znany i mniej znany piłkarz, dziennikarz, aktor itp. będzie się wypowiadał czy sobie Robert w Bayernie poradzi czy nie. I codziennie nowy artykuł gwarantowany.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 5 razy.
Wczoraj miałem pierwszy raz okazję oglądać na żywo TCS. Wydaje się, że wyniki potwierdzają formę naszych. Stoch przy odrobinie szczęscia może być wysoko, ale nie musi, Murańka gdzieś koło 15-20 miejsca, Kot, jak się spręży, to też podobnie, Ziobromił jakby się wypalił nieco, ale na trzydziestkę jeszcze się łapie, Kubacki to zawodnik pokroju Huli-Buli, Biegun to zawodnik jednego skoku, pewnie mu jeszcze ciąży ciasto świąteczne.
Dziś w kwalifikacjach wraca Żyła, całkiem możliwe, że pokaże, na co go stać - czytaj miejsce w okolicach 15, może fuksem dziesiąty,
Ludzie, którzy wierzą w złoty medal na drużynówce, najwyraźniej wierzą też w mikołaja, krasnoludki i takie tam. Myślę, że przy jakimś niesamowitym fuksie (Austriacy dostaną sraczki, Niemcy popiją a Japończycy połamią nogi) stać nas na trzecie miejsce.
Dziś w kwalifikacjach wraca Żyła, całkiem możliwe, że pokaże, na co go stać - czytaj miejsce w okolicach 15, może fuksem dziesiąty,
Ludzie, którzy wierzą w złoty medal na drużynówce, najwyraźniej wierzą też w mikołaja, krasnoludki i takie tam. Myślę, że przy jakimś niesamowitym fuksie (Austriacy dostaną sraczki, Niemcy popiją a Japończycy połamią nogi) stać nas na trzecie miejsce.
Kubackiego do Huli bym nie porównywał to jednak całkiem inna liga IMO. Kubacki jeszcze w sumie jest młody, dopiero raz był klasyfikowany w Pucharze Świata i to o wiele wyżej, niż Hula w każdym swoim sezonie, w tym roku znów będzie raczej wyżej. W letniej GP, też swego czasu sobie dobrze radził. On ma raczej problem samych zawodów, bo na treningach też przeważnie sobie nieźle radzi. Wg mnie jeszcze nie raz coś może pokazać.
Np. dzisiaj w pierwszym treningu Kubacki 14, a taki Żyła 49. No ale Kot nie wiele lepiej, bo 45. W ogóle słabo, ale w sumie to tylko trening, póki co śledzę drugi.
Np. dzisiaj w pierwszym treningu Kubacki 14, a taki Żyła 49. No ale Kot nie wiele lepiej, bo 45. W ogóle słabo, ale w sumie to tylko trening, póki co śledzę drugi.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Specjalnie dla Pudla. I żebyś nie mówił już więcej, że fejsbuk nie jest żadnym wyznacznikiem.
Heh, ale po pierwszym konkursie udało mi się wytypować zwycięzcę całego turnieju, szkoda, że nigdzie na to nie postawiłem.
Diethart, który do niedawna nie był znany nie tylko sympatykom skoków w Europie, ale i w Austrii. Jego profil na Facebooku lubiło w poniedziałek wieczorem niespełna 28 tysięcy osób, podczas gdy poprzednich triumfatorów, podwójnego (2012 i 2013) Gregora Schlierenzauera ponad 114 tysięcy, a Thomasa Morgensterna (2011) blisko 136 tysięcy.
Heh, ale po pierwszym konkursie udało mi się wytypować zwycięzcę całego turnieju, szkoda, że nigdzie na to nie postawiłem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości