Quiz Góry Świata
Tak, Corhanul Mare (całe 735 m n.p.m.) w Górach Locvei, znajdujących się według najnowszych podziałów Karpat w Górach Zachodniorumuńskich (a znowuż tych najwyższym szczytem jest Curcubata Mare, wysoka na 1846 m n.p.m., w Górach Bihor).
Czeskie szlakowskazy w Górach Locvei i sąsiednim paśmie Góry Almaj (tu najwyższa Svinecea Mare - 1224 m n.p.m.) wzięły się stąd, że praktycznie wszystkie tamtejsze szlaki górskie zostały wytyczone i "wymalowane" przez czeskich turystów, którzy szlakami górskimi połączyli kilka zamieszkałych przez Czechów wiosek leżących w tych górach (czescy osadnicy pojawili się w tej części historycznego Banatu w XIX w.). Dopiero kilka lat temu pojawiły się tu rumuńskie szlaki, nie powielające jednak czeskich. Na początku obecnego stulecia pojawił się pomysł wytyczenia podobnych szlaków, ale polskich, w innej części Rumunii, tj. na Bukowinie, gdzie jest kilka wsi zamieszkałych przez przesiedlonych tam również w XIX w. polskich osadników z regionu czadeckiego, ale praktycznie skończyło się tylko na chęciach i pierwszych przymiarkach, chociaż plany były bardzo ambitne.
Taką mikrorelację z mojego pobytu w Górach Locvei zamieściłem kilka lat temu na naszym forum:
czeskie-klimaty-w-karpatach-rumunskich-vt2844.htm
Sebastianie, przekazuję zagadkę
Czeskie szlakowskazy w Górach Locvei i sąsiednim paśmie Góry Almaj (tu najwyższa Svinecea Mare - 1224 m n.p.m.) wzięły się stąd, że praktycznie wszystkie tamtejsze szlaki górskie zostały wytyczone i "wymalowane" przez czeskich turystów, którzy szlakami górskimi połączyli kilka zamieszkałych przez Czechów wiosek leżących w tych górach (czescy osadnicy pojawili się w tej części historycznego Banatu w XIX w.). Dopiero kilka lat temu pojawiły się tu rumuńskie szlaki, nie powielające jednak czeskich. Na początku obecnego stulecia pojawił się pomysł wytyczenia podobnych szlaków, ale polskich, w innej części Rumunii, tj. na Bukowinie, gdzie jest kilka wsi zamieszkałych przez przesiedlonych tam również w XIX w. polskich osadników z regionu czadeckiego, ale praktycznie skończyło się tylko na chęciach i pierwszych przymiarkach, chociaż plany były bardzo ambitne.
Taką mikrorelację z mojego pobytu w Górach Locvei zamieściłem kilka lat temu na naszym forum:
czeskie-klimaty-w-karpatach-rumunskich-vt2844.htm
Sebastianie, przekazuję zagadkę
Ostatnio zmieniony 2021-04-18, 14:55 przez Cisy2, łącznie zmieniany 1 raz.
Właśnie, patrząc na ten drogowskaz pierwsza myśl była: to Słowacja albo Czechy.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości