Austriackie kolejowe oznaczenia wysokości sprzed I w.ś.
: 2015-12-23, 23:56
Od kilku lat, czyli od momentu, kiedy przerzuciłem się z analogowego aparatu fotograficznego na aparat cyfrowy, robię zdjęcia takim obiektom, które niegdyś jedynie rejestrowałem w pamięci - patrzyłem na nie i zapamiętywałem, że są tam, tam i tam. Fotografii nie robiłem, bo odczuwałem zawsze deficyt filmów, zwłaszcza diapozytywowych, czyli po prostu tych do przeźroczy (a niech będzie - slajdów!).
Jedną z takich kategorii obiektów "wyłącznie do zapamiętania" były austro-węgierskie (chociaż dziś nie jestem pewien, czy rzeczywiście austro-węgierskie, czy może jedynie austriackie) tablice z oznaczeniem wysokości nad poziomem morza, instalowane na dworcach kolejowych przed I wojną światową. Zachowało się ich jeszcze dość sporo na czeskich dworcach kolejowych. Umieszczane były na fasadach dworców zawsze od strony torów. Miały one charakterystyczną znormalizowaną formę, zawierającą standardowy napis "Seehöhe XXX,XXX Meter.", gdzie w miejsce XXX,XXX wstawiano wysokość n.p.m. z dokładnością trzech miejsc po przecinku, czyli z dokładnością do 1 milimetra (!!!). Reperem, czyli punktem geodezyjnym, którego pomiar dotyczy, była niewielka ozdobna profilowana podstawka (ale mająca oczywiście płaską poziomą górną powierzchnię), znajdująca się w połowie długości dolnej ramy tablicy.
Wyglądała ona mniej więcej tak, z tym że trzeba pamiętać, że tablice znajdujące się w Czechach zostały po I wojnie światowej unarodowione, tzn. niemiecki tekst zamieniono na czeski, albo w ogóle pozbawiano jakichkolwiek napisów, pozostawiając jedynie pomiar wysokości:
Dworcowa tablica wysokościowa z dworca kolejowego w Mezimestí
Kilka oryginalnych austriackich tablic można wygooglać wpisując słowa "train station altitude signs in austria" i wskazując na opcję "grafika"
Kilka dni temu znalazłem trochę czasu, aby zebrać do jednego folderu fotografie czeskich (=austriackich) dworcowych tablic wysokościowych. I okazało się, że wcale nie mam ich tak dużo. Powodów jest kilka.
Najważniejszy z nich to taki, że chociaż wędrując po czeskich Sudetach staram się możliwie często korzystać z połączeń kolejowych (aby start i zakończenie wycieczki było na jakimś dworcu lub przystanku kolejowym - zastavce), to wybieram takie stacje, których wcześniej nie "zaliczyłem" (wiem, że to w turystyce wybitnie pejoratywne określenie). A pozostały mi już właściwie tylko niewielkie stacyjki lub przystanki, które powstały po I wojnie światowej albo znajdują się przy liniach kolejowych wytyczonych już w latach istnienia Czechosłowacji. Z oczywistych względów na takich stacjach tablic wysokościowych nie znajdę. Aby powiększyć swoją skromną kolekcję, będę musiał jeszcze kiedyś wrócić na stacje kolejowe w Hostinnem, Vrchlabi, Libercu i w kilkunastu innych miastach.
Na razie mam tylko takie (najpierw zdjęcie budynku dworcowego z widoczną, mniej lub bardziej, tablicą następnie zdjęcie samej tablicy):
Linia kolejowa 026 (CZ) Týniště nad Orlicí – Broumov (otwarcie linii 1873 r.)
1. Nové Město nad Metují
Zdjęcie tylko części dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy
2. Václavice koło Náchodu
Zdjęcie tylko dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy
3. Meziměstí
4. Broumov
Linia kolejowa 021 (CZ) Týniště nad Orlicí – Letohrad (otwarcie linii 1874)
5. Letohrad
Linia kolejowa 032 (CZ) Jaroměř – Trutnov hl. n. (otwarcie linii 1859 r.)
6. Česká Skalice
Linia kolejowa 045 (CZ)Trutnov hl. n. – Svoboda nad Úpou (otwarcie linii - 1871 r.)
7. Svoboda nad Úpou
Linia kolejowa 142 (CZ) Karlovy Vary – Johanngeorgenstadt (otwarcie linii - 1896-1898 r.)
8. Horní Blatná
To już oczywiście nie Sudety, tylko Krušné hory (Rudawy, niem. Erzgebirge). Zdjęcie tylko dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy (skan przeźrocza z 2003 r.)
Tablice wysokościowe atypowe na czeskich dworcach:
1. Jablonné nad Orlicí (linia kolejowa 024 Ústí nad Orlicí - Lichkov - Štíty / Międzylesie, otwarta w 1871 r.)
Starsza, oryginalna ukradziona ?
2. Cerveny Kostelec (linia kolejowa 032 Jaroměř – Trutnov, otwarta w 1859 r.)
Można rzec, że skrajnie nietypowa - bo na kartce papieru formatu A4. Starsza, oryginalna ukradziona ?
Tablice wysokościowe według wzoru austriackiego znane są też z niektórych polskich dworców kolejowych, zbudowanych przed I wojną światową w zaborze austriackim. Ostatnio zrobiłem zdjęcia dwóm takim tablicom, znajdującym się na bliźniaczych pod względem architektonicznym stacjach kolejowych w Milówce i Zwardoniu (stacje na linii kolejowej 139, odcinek z Żywca do Zwardonia wytyczony w 1884 r.)
1. Milówka
2. Zwardoń
Fotografie kilku innych tablic z tej linii i z polskiej części Śląska Cieszyńskiego znalazłem w internecie (m.in. Czechowice-Dziedzice, Cieszyn ??). Jestem przekonany, że jest ich w innych częściach południowej Polski znacznie więcej - oczywiście tych, które znajdowały się pod zaborem austriackim.
Wcześniej wyraziłem swoją wątpliwość, czy są to tablice "austro-węgierskie". Dworców z terenu dzisiejszych Węgier praktycznie nie znam. Poza ogromnym dworcem Budapest Keleti pu (Budapeszt Wschód), gdzie tabliczkę tego typu mogłem po prostu przeoczyć, nie byłem na żadnej innej węgierskiej stacji kolejowej. Ale jednocześnie byłem na blisko trzydziestu stacjach w rumuńskim Siedmiogrodzie (do 1918 r. w granicach Austro-Węgier, w "węgierskiej" części państwa) oraz na Słowacji (również przed I w. ś. administracyjnie związanej z Węgrami) i tam podobnych tablic wysokościowych nie zauważyłem. Może jednak źle patrzyłem. Znam kilka tablic wysokościowych (o innej jednak formie) ze stacji znajdujących się w wołoskiej części Rumunii, a zatem z terenu leżącego przed I w.ś. już poza granicami Austro-Węgier (m.in. w Buşteni u podnóża gór Bucegi).
Nie widziałem też austriackich tablic na kilkunastu dworcach w Galicji wschodniej, czyli na terenie dzisiejszej Ukrainy, która przed I w. ś. stanowiła "austriacką" część monarchii Habsburgów. Podobne tablice powinny tam się w przeszłości znajdować, ale - jak sądzę - zostały zdemontowane już po II wojnie światowej - za czasów Związku Radzieckiego. Tak "poważna" informacja jak wysokość ponad poziom morza obiektu zmilitaryzowanego, jakim była stacja kolejowa, musiała być w tym kraju utajniona! Możliwe, że na jakichś przedwojennych widokówkach uda się namierzyć charakterystyczną austriacką tablicę wysokościową.
Kolejowe tablice wysokościowe były chyba także obce kolejowym tradycjom w Niemczech. Nie ma ich na dworcach dolnośląskich wzniesionych w czasach pruskich i niemieckich, nie znam ich także z niemieckiej części Sudetów, czyli z Saksonii. Znam stamtąd tylko dwa wyjątki - obydwa z dworców leżących przy linii wąskotorowej z Żytawy (Zittau) w Góry Łużyckie (Zittauer Gebirge). Oznaczenia wysokościowe widziałem na dwóch końcowych stacjach tej linii - w Kurort Oybin i Kurort Jonsdorf (zbliżenie tabliczki w Oybin wyszło mi nieostre, dlatego też go nie zamieszczam). Obydwa oznaczenia są wyraźnie odmienne od wzoru austriackiego.
Kurort Jonsdorf (reper geodezyjny widoczny w dolnej części ściany dworca - ponad brukiem)
Kurort Oybin (biały kwadrat na fasadzie dworca to oznaczenie wysokości)
Na niemieckich dworcach znajdujących się przy kolejowych liniach normalnotorowych oznaczeń wysokości nie dostrzegłem.
Nie znalazłem żadnej literatury na temat tablic wysokościowych. Może coś na ten temat pojawiło sie w czasopismach poświęconych kolejnictwu - nie udało mi się jednak dotrzeć do tego rodzaju opracowań; fakt, że jakichś gruntownych poszukiwań nie prowadziłem.
W internecie znalazłem kilka dni temu jedno zestawienie (niepełne - brakuje kilku czeskich stacji z mojej skromnej kolekcji), opublikowane przez jednego z czeskich miłośników kolejnictwa:
http://nv.webz.cz/nv-vlastni.htm
Autor zestawienia informuje jednocześnie, że nie znalazł żadnej literatury na ten temat. Przypuszczam, że jeśli nie austriackie, to przynajmniej przestudiował czeskie opracowania dotyczące historii kolejnictwa. Może więc moje przypuszczenie o braku opracowań związanych z tym zagadnieniem jest bliskie prawdy.
http://nv.webz.cz/
Jeśli znaleźlibyście coś podobnego podczas Waszych wędrówek i podróży - dajcie znać. Fotografie, oczywiście, mile widziane.
Jedną z takich kategorii obiektów "wyłącznie do zapamiętania" były austro-węgierskie (chociaż dziś nie jestem pewien, czy rzeczywiście austro-węgierskie, czy może jedynie austriackie) tablice z oznaczeniem wysokości nad poziomem morza, instalowane na dworcach kolejowych przed I wojną światową. Zachowało się ich jeszcze dość sporo na czeskich dworcach kolejowych. Umieszczane były na fasadach dworców zawsze od strony torów. Miały one charakterystyczną znormalizowaną formę, zawierającą standardowy napis "Seehöhe XXX,XXX Meter.", gdzie w miejsce XXX,XXX wstawiano wysokość n.p.m. z dokładnością trzech miejsc po przecinku, czyli z dokładnością do 1 milimetra (!!!). Reperem, czyli punktem geodezyjnym, którego pomiar dotyczy, była niewielka ozdobna profilowana podstawka (ale mająca oczywiście płaską poziomą górną powierzchnię), znajdująca się w połowie długości dolnej ramy tablicy.
Wyglądała ona mniej więcej tak, z tym że trzeba pamiętać, że tablice znajdujące się w Czechach zostały po I wojnie światowej unarodowione, tzn. niemiecki tekst zamieniono na czeski, albo w ogóle pozbawiano jakichkolwiek napisów, pozostawiając jedynie pomiar wysokości:
Dworcowa tablica wysokościowa z dworca kolejowego w Mezimestí
Kilka oryginalnych austriackich tablic można wygooglać wpisując słowa "train station altitude signs in austria" i wskazując na opcję "grafika"
Kilka dni temu znalazłem trochę czasu, aby zebrać do jednego folderu fotografie czeskich (=austriackich) dworcowych tablic wysokościowych. I okazało się, że wcale nie mam ich tak dużo. Powodów jest kilka.
Najważniejszy z nich to taki, że chociaż wędrując po czeskich Sudetach staram się możliwie często korzystać z połączeń kolejowych (aby start i zakończenie wycieczki było na jakimś dworcu lub przystanku kolejowym - zastavce), to wybieram takie stacje, których wcześniej nie "zaliczyłem" (wiem, że to w turystyce wybitnie pejoratywne określenie). A pozostały mi już właściwie tylko niewielkie stacyjki lub przystanki, które powstały po I wojnie światowej albo znajdują się przy liniach kolejowych wytyczonych już w latach istnienia Czechosłowacji. Z oczywistych względów na takich stacjach tablic wysokościowych nie znajdę. Aby powiększyć swoją skromną kolekcję, będę musiał jeszcze kiedyś wrócić na stacje kolejowe w Hostinnem, Vrchlabi, Libercu i w kilkunastu innych miastach.
Na razie mam tylko takie (najpierw zdjęcie budynku dworcowego z widoczną, mniej lub bardziej, tablicą następnie zdjęcie samej tablicy):
Linia kolejowa 026 (CZ) Týniště nad Orlicí – Broumov (otwarcie linii 1873 r.)
1. Nové Město nad Metují
Zdjęcie tylko części dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy
2. Václavice koło Náchodu
Zdjęcie tylko dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy
3. Meziměstí
4. Broumov
Linia kolejowa 021 (CZ) Týniště nad Orlicí – Letohrad (otwarcie linii 1874)
5. Letohrad
Linia kolejowa 032 (CZ) Jaroměř – Trutnov hl. n. (otwarcie linii 1859 r.)
6. Česká Skalice
Linia kolejowa 045 (CZ)Trutnov hl. n. – Svoboda nad Úpou (otwarcie linii - 1871 r.)
7. Svoboda nad Úpou
Linia kolejowa 142 (CZ) Karlovy Vary – Johanngeorgenstadt (otwarcie linii - 1896-1898 r.)
8. Horní Blatná
To już oczywiście nie Sudety, tylko Krušné hory (Rudawy, niem. Erzgebirge). Zdjęcie tylko dworca z widoczną tablicą, brak zbliżenia samej tablicy (skan przeźrocza z 2003 r.)
Tablice wysokościowe atypowe na czeskich dworcach:
1. Jablonné nad Orlicí (linia kolejowa 024 Ústí nad Orlicí - Lichkov - Štíty / Międzylesie, otwarta w 1871 r.)
Starsza, oryginalna ukradziona ?
2. Cerveny Kostelec (linia kolejowa 032 Jaroměř – Trutnov, otwarta w 1859 r.)
Można rzec, że skrajnie nietypowa - bo na kartce papieru formatu A4. Starsza, oryginalna ukradziona ?
Tablice wysokościowe według wzoru austriackiego znane są też z niektórych polskich dworców kolejowych, zbudowanych przed I wojną światową w zaborze austriackim. Ostatnio zrobiłem zdjęcia dwóm takim tablicom, znajdującym się na bliźniaczych pod względem architektonicznym stacjach kolejowych w Milówce i Zwardoniu (stacje na linii kolejowej 139, odcinek z Żywca do Zwardonia wytyczony w 1884 r.)
1. Milówka
2. Zwardoń
Fotografie kilku innych tablic z tej linii i z polskiej części Śląska Cieszyńskiego znalazłem w internecie (m.in. Czechowice-Dziedzice, Cieszyn ??). Jestem przekonany, że jest ich w innych częściach południowej Polski znacznie więcej - oczywiście tych, które znajdowały się pod zaborem austriackim.
Wcześniej wyraziłem swoją wątpliwość, czy są to tablice "austro-węgierskie". Dworców z terenu dzisiejszych Węgier praktycznie nie znam. Poza ogromnym dworcem Budapest Keleti pu (Budapeszt Wschód), gdzie tabliczkę tego typu mogłem po prostu przeoczyć, nie byłem na żadnej innej węgierskiej stacji kolejowej. Ale jednocześnie byłem na blisko trzydziestu stacjach w rumuńskim Siedmiogrodzie (do 1918 r. w granicach Austro-Węgier, w "węgierskiej" części państwa) oraz na Słowacji (również przed I w. ś. administracyjnie związanej z Węgrami) i tam podobnych tablic wysokościowych nie zauważyłem. Może jednak źle patrzyłem. Znam kilka tablic wysokościowych (o innej jednak formie) ze stacji znajdujących się w wołoskiej części Rumunii, a zatem z terenu leżącego przed I w.ś. już poza granicami Austro-Węgier (m.in. w Buşteni u podnóża gór Bucegi).
Nie widziałem też austriackich tablic na kilkunastu dworcach w Galicji wschodniej, czyli na terenie dzisiejszej Ukrainy, która przed I w. ś. stanowiła "austriacką" część monarchii Habsburgów. Podobne tablice powinny tam się w przeszłości znajdować, ale - jak sądzę - zostały zdemontowane już po II wojnie światowej - za czasów Związku Radzieckiego. Tak "poważna" informacja jak wysokość ponad poziom morza obiektu zmilitaryzowanego, jakim była stacja kolejowa, musiała być w tym kraju utajniona! Możliwe, że na jakichś przedwojennych widokówkach uda się namierzyć charakterystyczną austriacką tablicę wysokościową.
Kolejowe tablice wysokościowe były chyba także obce kolejowym tradycjom w Niemczech. Nie ma ich na dworcach dolnośląskich wzniesionych w czasach pruskich i niemieckich, nie znam ich także z niemieckiej części Sudetów, czyli z Saksonii. Znam stamtąd tylko dwa wyjątki - obydwa z dworców leżących przy linii wąskotorowej z Żytawy (Zittau) w Góry Łużyckie (Zittauer Gebirge). Oznaczenia wysokościowe widziałem na dwóch końcowych stacjach tej linii - w Kurort Oybin i Kurort Jonsdorf (zbliżenie tabliczki w Oybin wyszło mi nieostre, dlatego też go nie zamieszczam). Obydwa oznaczenia są wyraźnie odmienne od wzoru austriackiego.
Kurort Jonsdorf (reper geodezyjny widoczny w dolnej części ściany dworca - ponad brukiem)
Kurort Oybin (biały kwadrat na fasadzie dworca to oznaczenie wysokości)
Na niemieckich dworcach znajdujących się przy kolejowych liniach normalnotorowych oznaczeń wysokości nie dostrzegłem.
Nie znalazłem żadnej literatury na temat tablic wysokościowych. Może coś na ten temat pojawiło sie w czasopismach poświęconych kolejnictwu - nie udało mi się jednak dotrzeć do tego rodzaju opracowań; fakt, że jakichś gruntownych poszukiwań nie prowadziłem.
W internecie znalazłem kilka dni temu jedno zestawienie (niepełne - brakuje kilku czeskich stacji z mojej skromnej kolekcji), opublikowane przez jednego z czeskich miłośników kolejnictwa:
http://nv.webz.cz/nv-vlastni.htm
Autor zestawienia informuje jednocześnie, że nie znalazł żadnej literatury na ten temat. Przypuszczam, że jeśli nie austriackie, to przynajmniej przestudiował czeskie opracowania dotyczące historii kolejnictwa. Może więc moje przypuszczenie o braku opracowań związanych z tym zagadnieniem jest bliskie prawdy.
http://nv.webz.cz/
Jeśli znaleźlibyście coś podobnego podczas Waszych wędrówek i podróży - dajcie znać. Fotografie, oczywiście, mile widziane.