Proszę uwierzyć - wspominamy Go. Żywię taką nadzieję... *** Nie zapominajcie o tych, Którzy w górach zostali Strzegąc ognisk wśród nocy, Strzegąc szlaków wysokich Gdzieście też chcieli być! Nazywajcie „szaleństwem”, Ten ich upór wyniosły. I wspomnijcie te dni, Gdyście może też śnili Ten wasz w chmu...

To już trzy lata?? Ja cię kręce jak ten czas zapycha do przodu, wierzyć się nie chce... A ja wciąż chodząc po ulicach Oławy rozglądam się czy go gdzieś nie wypatrzę jak to dawniej bywało... Niestety, nie da się zaprzeczyć, coraz szybciej zaiwania, a ja odnoszę wrażenie jakoby to było niedawno. Zape...

Witajcie 'Górołaziki' (C)Himalajowe.... To już trzy lata, jak odszedł Urwis, mój Kochany Syn. Wydawać by się mogło, że tak niedawno, a wszystko wraca ze zdwojoną siłą. Wspomnijcie Go czasem, zwłaszcza w ten listopadowy, smutny czas. Pozdrawiam- tych, którzy Go rozumieli i tych, którzy psy na Nim wie...

Niesamowita ta historia znalezionego w Tatrach różańca, który na wiele lat stał się talizmanem. Urwis chyba nigdy nie wspominał o tej historii w żadnej relacji, ale bardzo mi pasuje do jego niezwykle malowniczej postaci. Janusz, gdy wrócił z Tatr opowiedział mi, że inni szli i nie zauważyli leżąceg...

Dzień dobry. Pani Igo - wiemy, że Janusz miał rodzeństwo i liczną rodzinę. Oni są teraz dla Pani sensem życia. Bardzo Pani dziękujemy za te wpisy. I wiersz. Pozdrawiam i do zobaczenia. Tak, ma Siostrę Magdalenę, z którą był w bliskich relacjach, mieszka w Holandii. Brat Janusza, a mój drugi Syn Sła...

Przytulam Cię mocno. Trzymaj się Kochana. Dziękuję, jeszcze się trzymam, ale opornie mi to idzie. Nie wiem czy dobry pomysł i moment w takich okolicznościach, ale dzięki forum może Pani wspominać Urwisa. Jest tutaj wiele jego wycieczek i wpisów, na forum jest ciągle z nami ... Dziękuję Panie Adrian...

Dzień dobry Przyjaciele Urwisa. W tym miejscu pragnę z serca podziękować za ciepłe słowa i Waszą obecność, w ostatniej drodze mojego Syna. Musiałam się zalogować, by to podziękowanie umieścić. Dzisiaj Jego Imieniny, kolejny raz pojadę, jak prawie w każdy dzień. Dla mnie już wszystko przestało mieć j...