3 VI Charbulak-Łada Hanka-Sulov. |
Autor |
Wiadomość |
Mirek
mirek
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 3883 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: 2023-06-05, 16:47 3 VI Charbulak-Łada Hanka-Sulov.
|
|
|
Właściwie to też mozna by było temat nazwać 3 wesela i pogrzeb,wyjaśnie potem.O jakości komunikacji czeskiej nie muszę mówić, przesiadam się z pociągu na pociąg i autobus.W Ostravicy nawet nie mam czasu na odwiedzenie sklepików z wyrobami regionalnymi bo autobus już stoi i turyści pakują się do wnętrza.Trasa częściowo biegnie wzdłuż zbiornika Sance by po kilku przystankach wysiadam w miejscowości Stare Hamry.
Wyłania się Lysa hora,
Kilka fot ze szlaku.
Dochodzę do pierwszego celu czyli Hotelu Charbulak i zonk,pierwsze wesele.
I tu wyłania się zza horyzontu Tatry i Fatra,będą mi towarzyszyć aż do wejścia do lasu za Ladną Hanką.
Dochodzę do Bezrucovej Haty i znowu wesele.Drugie wesele.
Dochodzę do Svarnej Hanki czyli Ładej Hanki i znowu zonk,trzecie wesele.
Na szczęście miły pan z obsługi chaty dziś domu weselnego na moją proźbę przynosi pieczątkę.Dobrze że mam swoją termosową kawę bo nawet jest zakaz wstepu na taras choć miałem smaki na jakiś regionalny specyjał.Chwila rozmowy z grupką pań w moim wieku, szybko sie orientują żem cizinec.
Tu chwila do zastanowienia ,jest raptem 12,00. Co tu robić? Nie ma wyjścia,roszam na Sulov.
Po drodze widzę taką scenkę.
Jest 13,00 dochodzę na Sulov i tu pogrzeb,pogrzeb moich mysli o jakimkolwiek o posiłku.Ludzi mnóstwo,kolejka do bufetu na pół godziny,ratunek to termos i kanapki.Konkluzja , czas wrócić do wędrówek w tygodniu.I to by było właściwie na tyle, do przystanku w Krasnej raptem 3,5 km.To jestem ja Naczelny Emeryt , polecam się jako przewodnik bez licencji.
|
_________________ Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno. |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5568
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2023-06-05, 18:41
|
|
|
Utrudnili Ci życie, to trzeba było szloge robić i sobie odbić |
|
|
|
|
Mirek
mirek
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 3883 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: 2023-06-05, 19:42
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Sporo schronisk, ale żadne nie chce nakarmić wędrowca. Co za czasy. | Ano takie czasy, mam w planie Dorotankę i tam myślę nadrobić braki owe.Ale panienka musi poczekać chyba do lipca bo mam na czerwiec inne plany. |
_________________ Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2023-06-06, 08:39
|
|
|
Patrząc na proporcję wyboru terenów na górskie przechadzki, śmiało można powiedzieć, że jesteś naszym turystycznym ambasadorem na Czechy |
|
|
|
|
Mirek
mirek
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 3883 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: 2023-06-06, 11:50
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Patrząc na proporcję wyboru terenów na górskie przechadzki, śmiało można powiedzieć, że jesteś naszym turystycznym ambasadorem na Czechy | Powiem tak, łatwiej mi dotrzeć w Czechach w najdalsze zakatki ich Beskidów niż u nas do np,Wisły.A poza tym ich rozwiązania komunikacyjne sa perfekcyjne.A gdyby ktoś potrzebował pomocy służę uprzejmie.
|
_________________ Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno. |
|
|
|
|
|