Nie polecam czyli co omijać szerokim łukiem |
Autor |
Wiadomość |
darkheush
Beerwalker
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2626
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:02
|
|
|
Pudelek napisał/a: | albo gonić za wyciągnięcie własnych kanapek. |
Czyli rozumiem, że Równica (Beskid Śląski) to wzór przedsiębiorczości |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:11
|
|
|
Ale się temacik rozhulał
No powiem Wam, że przez Klekociny pójdzie droga z Koszarawy do Zawoi (po obecnych gruntówkach), nawet starostwa już się w tej sprawie dogadały. Jak dla mnie szkoda, bo to będzie często używany pewnie skrót i miejsce straci urok. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:46
|
|
|
Piotrek napisał/a: | No powiem Wam, że przez Klekociny pójdzie droga z Koszarawy do Zawoi (po obecnych gruntówkach), nawet starostwa już się w tej sprawie dogadały. Jak dla mnie szkoda, bo to będzie często używany pewnie skrót i miejsce straci urok. |
Tak to jest... jak ktos wjedzie sobie autkiem na gruntowke albo do lasu to mu sie wlepia mandat i wiesza psy jak to gor nie szanuje... A potem w takim miejscu wylewa sie asfalt i robi oficjalny skrot i juz sie nikt nie buntuje... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:46
|
|
|
Odpowiedź na nurtujący Was problem jest banalnie prosta.
Otóż ,,Zygmuntówka" to stacja turystyczna. Skoro niektórzy zostali potraktowani tam z ,,buta" - widocznie nie jesteście prawdziwymi turystami
Zresztą ja również .
Prawdziwi turyści (na razie) tu nie pisują. Są gdzie indziej
O dziwo, w miejscach szeroko uznanawanych za komercyjne i nieprzyjazne (Hala Miziowa, Markowe Szczawiny), wchodziłem do jadalni w ubłoconych butach. Konsumowałem jedzenie nie kupione w tych schroniskach. I nikt mnie za drzwi nie wystawił.
Ciekawe dlaczego ? |
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2013-08-27, 14:51, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
darkheush
Beerwalker
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2626
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:51
|
|
|
Tępy Dyszel napisał/a: | Ciekawe dlaczego ? |
Zapewne z litości |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:52
|
|
|
darkheush napisał/a: | Zapewne z litości |
Panie, ryj mam szpetny ale bez przesady...Nie musieli się litować... |
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2013-08-27, 14:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8312 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:55
|
|
|
Tępy Dyszel napisał/a: | O dziwo, w miejscach szeroko uznanawanych za komercyjne i nieprzyjazne (Hala Miziowa, Markowe Szczawiny), wchodziłem do jadalni w ubłoconych butach. Konsumowałem jedzenie nie kupione w tych schroniskach. I nikt nie za drzwi nie wystawił. |
ponieważ są to schroniska PTTK, w których regulamin dopuszcza taką możliwość i niemal wszystkie się do tego stosują (przynajmniej w Beskidach). Natomiast u prywatnych wszystko zależy od właściciela - w jednych Cię pogonią, a w innych nie.
Jeśli ja wchodzę do jakiegoś przybytku to niemal zawsze coś kupuję (choćby herbatę), chyba, że ktoś mnie do tego w jakiś sposób przymusza |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:56
|
|
|
Pudelek napisał/a: |
Jeśli ja wchodzę do jakiegoś przybytku to niemal zawsze coś kupuję (choćby herbatę) |
To nie moze byc prawda!! On cos kreci!!! Ja nie wierze - Pudel z herbata?? To brzmi jak jakis oksymoron |
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-08-27, 14:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
darkheush
Beerwalker
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2626
|
Wysłany: 2013-08-27, 14:57
|
|
|
Tępy Dyszel napisał/a: | Nie musieli się litować... |
Mi już miejsca zaczynają w busach ustępować |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:02
|
|
|
darkheush napisał/a: | Mi już miejsca zaczynają w busach ustępować |
Mi na Mędralowej (gdyby wiedzieli z kim rozmawiają), egzorcyzmy by zaczeli odprawiać
Z miejsc niepolecanych, dołączyłbym obiekt na przeł. Opaczne i schronisko Przysłop pod Baranią Górą. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:02
|
|
|
Tak przy okazji, namierzyłeś sprawców? |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:06
|
|
|
sokół napisał/a: | Tak przy okazji, namierzyłeś sprawców? |
Po kichuj mi to ?
Jak ktoś traktuje internet jako sprawę życia i śmierci i czytając w nim to co nie zostało napisane - to ,,nie mój cyrk nie moje świstaki"....
Ps. A Wy wstępowaliście w ,,gościnne" progi ,,Zygmuntówki" ? |
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2013-08-27, 15:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:10
|
|
|
Nie. Siedzieliśmy przy płocie. Na łonie natury. |
|
|
|
|
creamcheese
Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 497
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:47
|
|
|
buba napisał/a: |
Cos w tym jest- np. moje wyjatkowo pozytywne zdziwienie schroniskiem na Okraju Wczesniej i pozniej tam bylo paskudnie albo wogole zamkniete. Ten jeden jedyny dzien w roku bylo naprawde super!
|
Jeżeliś bubo tą bubą, to juz kiedyś mówiliśmy o Okraju. Byłem tam dwie nocki na wiosnę tegoż roku i...schronisko jak schronisko, niczym się nie różniące (negatywnie) od innych tego typu. Taki wczesny Gierek. Wspominam ciepło (Okraj nie Gierka). Spokój cisza i tylko 2 nocujących.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2013-08-27, 15:49
|
|
|
creamcheese napisał/a: |
Jeżeliś bubo tą bubą |
zdecydowaniem ta sama buba |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
|