Sokoła i spółki 2015 rok |
Autor |
Wiadomość |
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2016-01-02, 11:41 Sokoła i spółki 2015 rok
|
|
|
Rok zaczął się obiecująco. W kwietniu zrobiło się ciepło, na pierwszy ogień okrążyliśmy Brenną, kręcąc się w okolicach Starego Gronia, Czupla i Trzech Kopców Wiślańskich.
Minęło kilka dni. Tym razem padła Madohora do spółki z Potrójną. Na koniec nas nieco zlało, ale wycieczka była udana, z powodu trampoliny, jaką znaleźliśmy na Potrójnej.
W poszukiwaniu nieco innych wrażeń odwiedziliśmy Pilsko, tradycyjnie nieco błądząc na zasypanym śniegiem szlaku podejściowym.
Dla odmiany pojechaliśmy też do Wisły, na szlak placów zabaw, zahaczając o Soszów, wariantem bezszlakowym przez soczyste, zielone pola.
Przed wyjazdem w Tatry pokręciliśmy się także w terenie powiedzmy skalnym.
A potem nadszedł nasz czas - Tatry. I choć pogoda płatała figle, co nieco się nam udało zobaczyć i zdobyć.
Później była mała przerwa, ale zaraz po niej, w największe upały odwiedziliśmy Worek Raczański.
A tuż potem wróciliśmy zrelaksować się na stare śmieci czyli na sprawdzony Soszów.
Na deser była Mała Fatra. I burza na szczycie Rozsutka. I taniec w błocie na zejściu. I dramat z powrotem do domu.
A później? Plany były, chęci też były, ale coś poszło nie tak. I poniższe zdjęcie wytłumaczyć może zastój w końcowej fazie roku...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Tak, jak wspomniałem, problemy były już przy powrocie z Fatry. Diabeł żarł oleju na potęgę. Skończyło się na wymianie silnika i stracie kilku tysięcy.
Niemniej mamy już 2016 i czystą kartę, może będzie lepiej |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2016-01-02, 12:37
|
|
|
Ładne zdjęcia, ciekawe relacje. Gdyby nie kilka zdjęć, za które Ci podziękuje córka w dorosłym życiu, wszystko byłoby OK.
Nie przejmuj się, niemiecka "bylejakość" mi też żre średnio ponad dychę ropy, ale oleju jeszcze nie... |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2016-01-02, 17:56
|
|
|
Nie ma co narzekać, rok bardzo ładny i górsko urozmaicony. Jestem pewien, że w 2016 złoicie jeszcze więcej a może nawet i raz tyle |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2016-01-04, 20:59
|
|
|
Odczuwam deficyt jezy w podsumowaniu! gdzie jeze???? Myslalam ze beda staly w dwuszeregu! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2016-01-04, 21:06
|
|
|
Jeże robiły zdjęcia |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2016-01-04, 21:19
|
|
|
Jeże były w większej ilości na Grabowej i Potrójnej, potem jeździł już tylko jeden, ten, co zwykle. Jak się dobrze przyjrzysz, to Julka ma go w ręce praktycznie na każdej fotografii, oprócz Tatr i Fatry, bo tam były przepaście, a jeż ma lęki. |
|
|
|
|
|