sanki do przewozu niemowlakow |
Autor |
Wiadomość |
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-10-08, 13:41 sanki do przewozu niemowlakow
|
|
|
Jako ze idzie zima to ten problem jest godny rozwazenia.Nigdy wprawdzie czegos takiego nie widzialam ale rozne cuda teraz ludzie wymyslalaja- wiec moze cos takiego tez jest? chodzi o pojazd na plozach, ktory mozna za soba ciagnac w gorach po sniegu i zeby mozna tam bylo wsadzic dzieciaka ktory jeszcze nie siedzi i zeby delikwent nie wypadl. Cos jak buda glebokiego wozka ale zamiast kol - plozy i sznurek do ciagniecia. Slyszal ktos moze albo widzial cos takiego? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2015-10-08, 13:53
|
|
|
A np takie zwykłe sanki?
Można pchać i ciągnąć;)
|
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2015-10-08, 13:55
|
|
|
|
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-10-08, 13:58
|
|
|
Wyglada niezle! Napewno duzo lepiej niz konstrukcja ktora wlasnie w domu probowalam zmontowac i sie poddalam (nie naleze do gatunku "zlota raczka" ) A jest to jakos przywiazane od spodu ze nie zgubi sie zawartosci na wiekszej muldzie? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-10-08, 14:11, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2015-10-08, 14:01
|
|
|
|
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-10-08, 14:12
|
|
|
Problem ze w wiekszosci sa opisane "siedziska" a nie "leżyska" |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2015-10-08, 20:24
|
|
|
A ciekawe czy by się coś takiego sprawdziło?;)
|
Ostatnio zmieniony przez Vlado 2015-10-08, 20:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-10-08, 20:57
|
|
|
Zimą po górach używałem zwykłych, drewnianych. Na targu chodzą nówki po 50-60zł. "Rączkę" można dowolnie ustawiać albo na pchanie albo by ciągnąć. A ja bardzo stromo to trochę sznurka przeciągnąć przez pas, zawiązać za rączkę i idzie się jak burza
Może i bez szału ale dla mnie były wystarczająco wygodne w obsłudze a nie kosztowały kilku stów.
Można też kupić niewielkie śpiworki dla dzieci, one chyba docelowo są do wózków ale w tych sankach się sprawdziły. W odróżnieniu do typowych śpiworów są sztywniejsze i na kształt coś jak duże , lekko otwarte pudełko zapałek
|
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-10-08, 21:40
|
|
|
Vlado- to jest rewelka z tymi nartkami! to wlasnie zrobie!!!!!!!!! Jutro zaczynam szukac nartek! niech mi jakis narciarz biegowy powie ze niszcze jego swiety slad i nie mam prawa poruszac sie szlakiem narciarskim!
Cytat: | Może i bez szału ale dla mnie były wystarczająco wygodne w obsłudze |
Piotrek a woziles na nich dzieci ktore nie siedza? przywiazywales jakos do sanek spiworek z zawartoscia? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-10-08, 21:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-10-09, 13:55
|
|
|
Tak żeby typowo po górach to córkę woziłem jak miała 8-9 miesięcy (szczerze mówiąc nie pamiętam czy już siadywała, ale chyba nie) i te 4-5h na wycieczkach schodziło . Śpiwór przytwierdziłem do sanek sprzączkami. On miał po bokach dwie wąskie szparki (pewnie w jakimś celu do użycia w wózku), pasek przez nie przeciągnąłem i zapiąłem na tyle sanek. Trzymało porządnie. W dodatku śpiwór miał tą tylną część wyższą i można było dobrze i wysoko oprzeć dzieciaczka na oparciu, żeby nie był tylko w leżącej pozycji. Może mi się uda znaleźć zdjęcie takiego śpiwora/wkładu to wstawię, bo nie wiem, czy dobrze go opisuję.
Ogólnie zimą kłopotem dla mnie było to, że czasem trza pampersa było wymienić, gdy na zewnątrz -10 czy jeszcze mniej. |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2015-10-09, 13:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2015-10-09, 14:35
|
|
|
Buba, jakoś byłem przekonany, że spodoba Ci się najprostsze rozwiązanie! Padłem. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6112 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-10-09, 17:34
|
|
|
Piotrek napisał/a: | i można było dobrze i wysoko oprzeć dzieciaczka na oparciu, żeby nie był tylko w leżącej pozycji. |
no kabak bedzie mial zima 3-6 miesiecy wiec chyba nie jest wskazane go sadzac...
Piotrek napisał/a: | On miał po bokach dwie wąskie szparki |
spiworek kabaka ktory moja mama wyczaila w lumpeksie tez ma takie szparki- bardzo sie zastanawialam po co one sa... a teraz juz wiem- zeby do sanek przywiazac!
Cytat: |
Buba, jakoś byłem przekonany, że spodoba Ci się najprostsze rozwiązanie! Padłem. |
strasznie mi sie podobaja patenty w ktorych jest glownie pomysl! a czasem rozwiazania zdaja sie proste i oczywiste ale czlowiek sam na nie nie wpadnie za cholere!
w rozwiazaniu z nartkami musze tylko wymyslec jak zablokowac przednie kolo wozka- na ktore nie dziala centralny hamulec - no i jeszcze ono nie tylko obraca sie jak kazde normalne kolo ale tez cale kreci dookola wlasnej osi
A tak wogole to mam nadzieje ze zima bedzie ciepla i bezsniezna!!!!! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-10-09, 17:38, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-10-09, 20:00
|
|
|
To było coś takiego, tyko ja miałem zapięcie po brzegach, nie przez środek.
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-10-09, 20:01
|
|
|
Znalazłem zdjęcie jak to wyglądało (o k...., jaki jak byłem młody )
|
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-10-09, 21:01
|
|
|
Miałem wklejać zdjęcie śpiworka do wózka (tak właśnie szukaliśmy), który kupiliśmy szwagrowi, a żałowaliśmy, że naszej małej nie kupiliśmy zeszłej zimy (dużo lepiej w takim wkładać dzieciaka do wózka niż kocami opatulać jak my robiliśmy), miałem wklejać ale Piotrek pokazał bardzo podobne.
A ten śpiworek co kupiliśmy ma otwory na mocowania pasów z fotelika.
A koszt na pewnym takim jednym portalu ok 60zeta. |
Ostatnio zmieniony przez 2015-10-09, 21:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|