Alkohol podczas wycieczek |
Autor |
Wiadomość |
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5580
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:07
|
|
|
Jedno piwko w schronisku czasem wypiję, albo parę łyków wzbogaconej herbatki na szczycie. Ale najczęściej w górach na jednodniówkach nic nie piję. Przy wycieczkach kilkudniowych, wieczorem przy ognisku zawsze coś łyknę, ale optymalnie tak, aby na drugi dzień nic nie czuć (czasem się nie uda). Nie ma nic gorszego, niż łazić po górach na kacu.
Natomiast raz miałem ciekawe przeżycie alkoholowe. W Tatrach zachodnich gonieni przez brak czasu gnaliśmy ile sił przez Ornak na Bystrą w 4 osoby. Na Siwej Przełęczy dwójka stwierdziła, że nie mają już chęci i schodzą do Chochołowskiej. Mieli piersiówkę 200 ml z jakimś whiskaczem, dla uczczenia szczytu i stwierdzili, że nie chcą w dół znosić, więc obaliliśmy ją. Wychodziło po 50 ml na łebka (może brałem trochę większe łyczki, ale na pewno więcej jak 60-70 ml nie wypiłem. Następnie z kolegą wręcz pobiegliśmy pod górę w kierunku Siwego Zwornika. Po paru minutach zacząłem mieć samoloty i autentyczne zaburzenia równowagi, jakbym był po 0,7 na dwóch. Po kolejnych kilku minutach byłem całkowicie trzeźwiutki. |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14421
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:11
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Po kolejnych kilku minutach byłem całkowicie trzeźwiutki. |
A widzisz ... A Kasznice w kalendarz kopneli ... |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2786 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:14
|
|
|
Dobromił napisał/a: | A Kasznice w kalendarz kopneli ... |
I przeżyła jedyna i niepijąca wtedy..... |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:20
|
|
|
sprocket73 napisał/a: |
Natomiast raz miałem ciekawe przeżycie alkoholowe. W Tatrach zachodnich gonieni przez brak czasu gnaliśmy ile sił przez Ornak na Bystrą w 4 osoby. |
To na pewno miało duże znaczenie. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5580
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:36
|
|
|
Basia, wiem własnie, że duży wysiłek i "pusty żołądek" były przyczyną tak szybkiego przyswojenia alkoholu. Opisałem to zdarzenie, bo jak widać taki "jeden kieliszek" w górach może prowadzić do niebezpiecznej sytuacji.
Dobromił, Kasznice mieli jeszcze do tego skrajne wyczerpanie i wychłodzenie. Dodatkowo wciąż trwają dywagacje, czy to co pili było zdrowe |
_________________ SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
Iva
Wiek: 41 Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 1544 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:36
|
|
|
Nie piję na szlaku, bo zwyczajnie nie lubię. Wiem, że po jednym piwie po prostu padłabym. Chyba że jest strasznie zimno, to mogę do herbatki dolać sobie trochę wiśnióweczki |
_________________ "Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić." |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2014-02-07, 10:45
|
|
|
sprocket73 napisał/a: |
Dobromił, Kasznice mieli jeszcze do tego skrajne wyczerpanie i wychłodzenie. Dodatkowo wciąż trwają dywagacje, czy to co pili było zdrowe |
Nigdy nie znamy reakcji swojego organizmu w skrajnych warunkach dopóki tego nie sprawdzimy.
Znam z bezpośrednich relacji podobną sytuację, opisywaną zresztą w książkach o ratownictwie m.in. w "Wołaniu w górach".
z tym, że wtedy nie dotyczyło to alkoholu a skrajnych warunków atmosferycznych.
Może kiedyś jak będę miała chwilę czasu to to opiszę. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8337 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2014-02-07, 11:15
|
|
|
TNT'omek napisał/a: | Jestem zdania, że albo idziemy albo pijemy |
to juz wiesz, czemu nie wezmę cię w Sulovskie skaly - jak nie umiesz robić dwóch rzeczy na raz, to się nie nadajesz |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Tatrzański urwis
Wiek: 39 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 1405 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2014-02-07, 11:35
|
|
|
Pudelek napisał/a: | to juz wiesz, czemu nie wezmę cię w Sulovskie skaly | A mnie weźmiesz? Pudelek napisał/a: | jak nie umiesz robić dwóch rzeczy na raz, to się nie nadajesz | Ja generalnie lubię sobie wypić piwko albo 2 na szlaku ale też bez przesady , no chyba że się wspinam albo żywcuję to wtedy zero alkoholu bo muszę być maksymalnie skupiony , chociaż wspinając się na Sokolicę nic nie piłem a jednak spadłem . Jestem ŁGPB , także uważam Pudelku że bym się nadał , tylko piwo ma być zimne . |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2786 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2014-02-07, 11:44
|
|
|
Pudelek napisał/a: | jak nie umiesz robić dwóch rzeczy na raz, to się nie nadajesz |
Można to ominąć. Jeśli chcesz zrobić łyka to się zatrzymujesz i łyka robisz, stojąc w miejscu.
Wtedy nikt Ci nie zarzuci, że idziesz i pijesz jednocześnie.
Ps. |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2014-02-07, 12:34
|
|
|
Pudelek napisał/a: | to juz wiesz, czemu nie wezmę cię w Sulovskie skaly |
podłość ludzka nie zna granic... |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14421
|
Wysłany: 2014-02-07, 12:48
|
|
|
A kiedy tam ruszacie ? Ja jestem dwudzielny |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2014-02-07, 12:52
|
|
|
Wleję trunek do...camelbaka i też będę...dwudzielny |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8337 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2014-02-07, 15:50
|
|
|
Dobromił napisał/a: | A kiedy tam ruszacie ? |
wrzucę relację z dokładną datą
Tatrzański urwis napisał/a: | A mnie weźmiesz? |
skoczków i podrywaczy nie bierzemy, aby nie robić sobie konkurencji
TNT'omek napisał/a: | Wleję trunek do...camelbaka i też będę...dwudzielny |
za późno |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14421
|
Wysłany: 2014-02-07, 15:52
|
|
|
Pudelek napisał/a: | wrzucę relację z dokładną datą |
WON !!! |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
|