2013 |
Autor |
Wiadomość |
BesKid
Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 246
|
Wysłany: 2013-12-29, 22:02 2013
|
|
|
Nasz rok 2013 zaczął się po sylwestrowej północy na wysokości okolo 1000 metrów pod Śnieżnicą w Beskidzie Wyspowym
Tak się złożyło, że styczeń był głównie miesiącem aktywności narciarskiej.
Były pierwsze narty w Beskidzie Sądeckim:
I kolejne w Niskim:
Na Turbaczu:
Oraz w Wyspowym – pod Mogielicą:
Następnie pierwsze zimowe wejście na The Great Copieniec i Nosal Peak:
W lutym GS-owa Babia:
i jeszcze jakieś deseczki w Niskim:
Marzec wydaje się trochę słabszy, bo tylko jedna wyprawa, ale za to trzydniowa na biegówki na Pradziad:
W kwietniu pokosztowaliśmy trochę zimowych Tatr, raz na Kończystym:
Potem trochę bardziej wiosennie na Wołowcu:
Następnie przywitanie wiosny w Beskidzie Niskim: Kolanin:
W maju najpierw dwie wycieczki w Niski:
Czertyżne
Radocyna:
I wyjazd roku : Maroko i Jebel Toukal.
Gdzie, jak się okazało po powrocie, nie byliśmy sami.
Z potomkiem na pokładzie znacznie obniżyliśmy loty i rozpoczęliśmy spędzanie czasu bardziej pasywnie – tzn. więcej spaliśmy na szlaku
Na przykład w czerwcu na Brzance (Pogórze Ciężkowickie)
W Tatrach Bielskich
Na Polanach Surowicznych:
W lipcu były głównie grzybobrania i tylko jedna wycieczka w Sądecki
W sierpniu padł jeszcze Polski Grzebień
Lubań
Stożek
Rycerzowa:
A we wrześniu nasza swojska Radziejowa:
W październiku jeszcze wjechaliśmy naszą ciężarówką na:
Bacówkę nad Wierchomlą:
Durbaszkę i Wysokie Skałki:
Ośli Vrch i Certovą Skałę:
W listopadzie udało się poszwendać po późno-jesiennych Bieszczadach
A w grudniu pomachaliśmy Tatrom na do widzenia z Przełęczy Nad Łapszanką:
Jaki był ten rok? Górsko dobry, a prywatnie na pewno przełomowy. Teraz czekamy na nowy rok, nowego członka rodziny i zupełnie nowe wyzwania. Także te górskie |
_________________ --------------
***///***
-------------- |
Ostatnio zmieniony przez BesKid 2013-12-29, 23:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12260 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-12-29, 22:07
|
|
|
Trzecie od dołu zdjęcie... bajka.
Rok chyba bardzo udany. Teraz czekam na wieści ze szlaków "we trójkę". Może na wiosnę, na własnych smieciach, kto wie....? Mam nadzieję, ze się pochwalicie.
Wszystkiego dobrego! |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-12-29, 22:14
|
|
|
Działo się u Was sporo, oj działo Wizualnie bardzo ładne podsumowanie, masz oko do nienachalnych ale urokliwych zdjęć. |
|
|
|
|
BesKid
Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 246
|
Wysłany: 2013-12-30, 21:24
|
|
|
Dzięki Pany, na następnę zdjęcia górskie trzeba będzie trochę poczekać
Ile? To już zależy od Młodego / lub czy Żona spuści ze smyczy samego |
_________________ --------------
***///***
-------------- |
|
|
|
|
vertigo [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-31, 09:43 Re: 2013
|
|
|
BesKid napisał/a: |
Teraz czekamy na nowy rok, nowego członka rodziny i zupełnie nowe wyzwania |
Noooo, brawo młodzieży. Gratuluję! A nie zapomnijcie zaprosić na pępkówkę
Jako zagrycha mogą być gosine rydze |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-31, 13:24
|
|
|
Fajne podsumowanie, dobry pomysł tymi Wami, zamiast samych widoczków. Jest radość i żeby w Nowym Roku była jeszcze większa! |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-12-31, 13:32
|
|
|
BesKid napisał/a: |
Ile? To już zależy od Młodego |
Młody da się urobić, jeszcze Ci zaciąży na plecach- czego szczerze życzę |
|
|
|
|
|