Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Dwa szczyty, pociąg i autobus.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2022-09-11, 15:06   Dwa szczyty, pociąg i autobus.

Darz !

Akcja "56" zbliża się do końca.

Tym razem nogi nasze ( 10 sztuk ) w dniu 3.9.2022 udały się na Javorowy Vrch 1076 m. To albo część pasma Magury Orawskiej albo najwyższy szczyt Oravska Vrchovina. Tego drugiego się trzymaliśmy.

To był piękny wyjazd ...

Za pomocą automobilu dostaliśmy się do Trsteny. Tam wykazaliśmy się odwagą - skorzystaliśmy ze słowackiego pociągu. Po słowacku - vlak. A dlaczego odwagą ? Proszę przeczytać opowiadanie "Samotność" Kariki.

Parkujemy przy stacji, nabywamy bilety ( 0,5 euro ) i wsiadamy. Basia i ja patrzymy z obawą na współpasażerów ...

Na szczęście Twardoszyn jest blisko ...




Po opuszczeniu stacji przed nami spacer ulicami Twardoszyna. Zwiedzamy też sklep i nabywamy typowe artykuły spożywczo - turystyczne.

Za mostem skręcamy w prawo i metr po metrze zdobywamy wysokość - niebieskim szlakiem. Aż wreszcie wychodzimy z zabudowań i przestaje nas ograniczać ograniczenie prędkości.

Pojawiają się też widoki. I muszę Wam już teraz napisać, że widokowo to tego dnia była wysoka półka.

Flaga wskazuje na to , że jesteśmy na Słowacji.




Sielanka.







Jesteśmy w ciekawym miejscu - kaplica wykuta w naturalnej skale w miejscu o nazwie ... Skałka. Wg opisów to dla Słowaków historyczne miejsce.




Tak to wygląda z drugiej strony. Jakiekolwiek podobieństwa do Giewontu są przypadkowe.







Są tam ławki tak więc tam pierwszy raz degustujemy śniadanie i zakupy.

Ruszamy !

Tam byliśmy ! W oddali, po prawej, Osobita w Tatrach Zachodnich.



Ciekawy las. Po prawej Wielki Chocz.




Fajna kaplica. Nie Kun Kaplica tylko budynek.




Ha ! Po prawej piramidalne Siwy Wierch i Babki.




Teren lekko pastwiskowy.




Widać spory kawałek Zachodnich ( np Banikov na środku ) jak i też Krywań. To takie maleństwo w chmurze po lewej.




Stąd Skałka wygląda jak bunkier.




Spory kawał Choczańskich i Niżne w tle.




Mrok panuje w Tatrach.




Po lewej widać wyloty lub wloty dolin Kwaczańskiej i Prosieckiej.




Szczyt wzięty ! 1076 m !




Jest tam fajna wiata ze sprzętem ogniskowym. Na siekierze jest napis Javorovy. Palenisko jest 15 metrów obok. Tam też posilaliśmy się.




Po odpowiedniej przerwie ruszyliśmy w kierunku Magury Orawskiej. To zalesiony szczyt nad Namestowem - z wieżą na szczycie.




Po lewej Jakub. Na środku mucha górska.




W trawie czają się żmije. W tyle Choczańskie i Niżne.




Po drodze w prawo w las odbija zielony szlak.

My docieramy do takiego miejsca. Lubią tutaj dużo informacji na raz przekazywać.




Iiiiiaaaaa !!!!!




Przodownik Taś zbliża się do wieży.




Tam byliśmy !




Magurka ( 1107 m ) zdobyta !




Dzielni Zdobywcy. Taś i Małgosia, Barbara i Dobromił. Zdjęcie Kubeczek.




Pod wieżą jest jedno miejsce widokowe.




Przed nami zejście. Trafiamy na drogę krzyżową. Bardzo ciekawe stacje.







Po pewnym czasie wkraczamy na łąkę ze świetnym widokiem na Jezioro Orawskie i jakąś w miarę wysoką górę - to po naszej lewej stronie. Po prawie było widać Tatry Zachodnie.




































Zawsze byłem wrażliwy na piękno przyrody.







Tam byliśmy !




Auuuu ...




Następnie przez krzaki ( w pewnych kręgach pisze się o czymś takim "chaszczowanie" i "pozaszlaki" - a są to po prostu zwykłe krzaki ) zeszliśmy w okolice zapory na Jeziorze Orawskim. I tam na przystanku autobusowym powiedzieliśmy - koniec ! Autobus pojawił się za 17 minut - 1, 20 euro od osoby do Trsteny.

Auto czekało - przed nami obwiązki w Żywcu.

Bardzo dziękuję za zaproszenie na wycieczkę. To był dla mnie koniec trójdniówki turystycznej - 1 września Kraków, 2 września Mała Fatra, 3 września tutaj.

W Żywcu udałem się na imprezę z okazji 10 - lecia zamknięcia lokalu Jazz Club.

Dobranoc.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2022-09-11, 16:15, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5769
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-09-11, 16:36   

Ciekawa trasa, choć mocno pastwiskowa. Nie brakowało ci stopy skały pod kilem (tzn. skały pod stopą)? Miejsca w dużej części znajome, Javorovy Vrch to faktycznie miejsce z potencjałem (ech, ten forumowy żargon), choć zwiedzane bez pieska dużo tracą na atrakcyjności ;) Strasznie spłyciłeś opis zejścia z czerwonego szlaku pod zaporę, u nas było to bardziej dramatyczne. Popraw się na drugi raz.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2022-09-11, 16:41   

Sebastian napisał/a:
Nie brakowało ci stopy skały pod kilem (tzn. skały pod stopą)?


Nadrobiłem to już na początku wchodząc na Skałke.

Sebastian napisał/a:
Strasznie spłyciłeś opis zejścia z czerwonego szlaku pod zaporę, u nas było to bardziej dramatyczne. Popraw się na drugi raz.


Nie jestem mocny w przesadzaniu, słownym chaszczowaniu, dramatu szukaniu. Wystarczy że nie zostaliśmy pożarci przez las. I nie mieliśmy psa.

Grupa "56" jeszcze coś na ten rok planuje.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-09-12, 11:08   

Sebastian napisał/a:
Ciekawa trasa, choć mocno pastwiskowa.


Pastwiskowa - fajne określenie :)
Co by jednak nie mówić, to trasa bardzo ładna i bardzo przestrzenna :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2022-09-12, 11:29   

W sam raz dla takich estetów jak my. I jak pięknie można się rozłożyć na trawie ... świerszczów posłuchać ... na góry pozierać ... kanapkę zajadać ...

Tak swoją drogą to było moje 16 pasmo górskie ( jakkolwiek je nazwiemy :) ) w tym roku.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10830
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-09-12, 20:47   

To jeszcze szansa jest, że do końca roku dobijesz do 20 :)
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5769
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-09-13, 18:44   

Piotrek napisał/a:
Sebastian napisał/a:
Ciekawa trasa, choć mocno pastwiskowa.


Pastwiskowa - fajne określenie :)

Toż to samo clou forumowego żargonu! ;)
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14275
Wysłany: 2022-09-14, 17:09   

To taka mowa nienawiści made in TWA.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group