Jaworzyna i Przyszop (Beskid Mały) |
Autor |
Wiadomość |
Tępy dyszel

Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2724 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2022-11-06, 08:28 Jaworzyna i Przyszop (Beskid Mały)
|
|
|
Trasa: Oczków Kościół (357) - polana Rodakówka (ok. 550) - Jaworzyna (864) - polana Kowalówka (ok. 660) - Tresna zapora (320) - Czernichów (315) - Przyszop (601) - Bierna -Łodygowice PKP (370)
Dystans: 17,8 km
Maksymalne przewyższenie: 507 m
Suma wzniesień: ok. 885 m
Mapka i profil wycieczki:
Czasem się zdarzy, że urząd wymyśli coś sensownego Choćby relatywnie nowy szlak turystyczny - w tym przypadku zwanym ,,Szlakiem spacerowym im. Żywieckich Habsburgów". Droga kompletnie mi nieznana, więc czas to nadrobić.
Jest dosyć wcześnie - około 7.30, chłodno, mglisto, zaawansowana jesień. Zaczynam przy kościele w Oczkowie, obecnie dzielnicy Żywca, wcześniej odrębnej miejscowości. Wybieram wariant dłuższy, tj. ulicą Oczkowską.
Zmierzam przez dłuższy czas tą ulicą, im dłużej tym coraz stromiej, w sumie nic szczególnego. Do czasu, tuż nad ostatnimi (górnymi) zabudowaniami Oczkowa wychodzę na obszerną polanę Rodakówka a tu....,,kopara mi opada".
Mgły, Kotlina Żywiecka, z lewej pasmo Rysianki i Lipowskiej, z prawej szeroko pojęty grzbiet Baraniej Góry.
Jest też choćby Pilsko.
A nawet Babia Góra.
Miejsce tak mi się spodobało, że byłem tam dłużej niż czas....dotarcia do niego.
Suma sumarum jest mglisto, obawiałem się, że Jaworzyna jest zbyt niska aby z tej mglistej strefy wyjść. Ale o dziwo udało się ,,na styk"
Jaworzyna - liści na drzewach już mało, liście które opadły też już ,,w nie tych kolorach"
Kilka wycieczek w życiu odbyłem ale klasyczne ,,morze mgieł" pod sobą miałem raptem 1 raz. Ale niedaleko Jaworzyny, nieco poniżej jej szczytu licznik wybił 2. Najs jak mawiają starzy indianie.
Z lewej Magura, bliżej z prawej, Rogacz i Czupel.
Polana Kowalówka - kolejne pięknie miejsce. Dominuje Skrzyczne - góra nie od parady.
Skrzyczne i Rogacz - pasmo Magury się schowało.
Zejście do pogranicza Tresnej i Czernichowa nadzwyczaj...trudne. Było mokro + ,,dywan liści" + stromo = 4 ,,gleby zaliczone". Na szczęście każda na dupę, bo jak się przewracać to tylko na dupę
Im dalej w las tzn. im godzina starsza tym warunki lepsze. Żeby wejść na Przyszop, trzeba było przedtem stracić więcej wysokości, niż jej zdobyłem. Pierwszy odcinek bezpośrednio spod Urzędu Gminy w Czernichowie nadzwyczaj stromy - cały urok Beskidu Małego.
Czernichów i Żar.
Zmierzam na Przyszop nie spodziewając się już jakichkolwiek atrakcji widokowych - byleby dojść do stacji PKP w Łodygowicach. Ale bardzo się myliłem.
Czupel z zupełnie dla mnie nowej perspektywy.
Od lewej Żar, Kiczera, z prawej Jaworzyna. Na polanie jest dodatkowo ławeczka, która dodatkowo, oprócz pięknego widoku, zachęca do odpoczynku z czego skwapliwie korzystam.
Jaworzyna mimo stosunkowo niewielkiej wysokości bezwzględnej, prezentuje się nadzwyczaj efektownie i masywnie. Fajnym jest oglądanie szczytów na których było się kilka godzin wcześniej.
Przełęcz pod Przyszopem - Skrzyczne rządzi.
Niżej jesień pokazuje jeszcze swe najlepsze oblicze.
Bierna - gdybym był rentierem, chętnie bym tu zamieszkał. Proponuję Dobromiłowi zakup działki budowlanej w tym miejscu.
Skrzyczne i Magura - klasyk Beskidu Śląskiego.
Beskid Żywiecki znad Biernej.
Czupel z peronu stacji PKP w Łodygowicach prezentuje się zupełnie...nijako.
To też lubię w górach - ta sama góra widziana z różnych perspektyw wygląda zgoła inaczej.
Taka to była niczego sobie wycieczka
Dobranoc. |
|
|
|
 |
Adrian
Cieszynioki

Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 8733
|
Wysłany: 2022-11-06, 09:07
|
|
|
Ale żeś zaskakujący wariant wymyślił ... masz talent do takich |
|
|
|
 |
Lidka
Lidka

Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-11-06, 09:27
|
|
|
Tępy dyszel napisał/a: | Na polanie jest dodatkowo ławeczka, która dodatkowo, oprócz pięknego widoku, zachęca do odpoczynku |
i można tam się zasiedzieć że hoho |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
|
|
|
 |
Dobromił

Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 13912
|
Wysłany: 2022-11-06, 10:06
|
|
|
I postać obok niej i pogadać na poważne tematy.
Tępy dyszel napisał/a: | Bierna - gdybym był rentierem, chętnie bym tu zamieszkał. Proponuję Dobromiłowi zakup działki budowlanej w tym miejscu. |
Za bardzo ryzykowne. Mieszka tam dwóch dobrych znajomych. Wiem, że już teraz ich żony ostrzą noże.
Tępy - bardzo ciekawa wycieczka. wszystkie te szlaki przeszedłem za pomocą nóg moich, no ale nie na jeden cykl turystyczny.
Czekam na Twe kolejne wyczyny. I zapraszam ponownie na Grojco - Grapę 20 listopada. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
 |
Pudelek

Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8136 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2022-11-06, 19:33
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Wiem, że już teraz ich żony ostrzą noże. |
okradałeś im piwniczki z winem? |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
 |
Piotrek

Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10689 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-11-07, 21:24
|
|
|
Musze powiedzieć Dyszlu, że masz bardzo nieoczywiste kombinacje tras podczas ostatnich wypadów jakie wrzucasz do relacji.
Ale jest to też kwestia korzystania z transportu publicznego, bo z auta, to człowiek zawsze kombinuje żeby pętlę ogarnąć, a bez tej uwięzi można zupełnie inaczej zaplanować trasę.
To jednak bardziej wolnościowa odmiana |
|
|
|
 |
Tępy dyszel

Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2724 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2022-11-13, 10:17
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Ale jest to też kwestia korzystania z transportu publicznego, bo z auta, to człowiek zawsze kombinuje żeby pętlę ogarnąć, a bez tej uwięzi można zupełnie inaczej zaplanować trasę.
To jednak bardziej wolnościowa odmiana |
I tak i nie.
Bo niekiedy (choć rzadziej niż częściej) trzeba iść tak, żeby zdążyć na pociąg/autobus o danej godzinie, bo później komplikuje się kwestia powrotu.
Ale z kolei, jeśli widzę, że musiałbym iść na ,,zapalenie płuc" żeby zdążyć na odjazd o godzinie X, to wtedy przeważnie odpuszczam. Idę powolutku, lepiej dłużej pobyć w górach, niż czekać na dole na komunikację np. 2 godziny. |
|
|
|
 |
Sebastian

Wiek: 50 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5501 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-11-14, 18:51
|
|
|
Auto ma jednak sporo zalet, można np. wcześniej wyjechać w góry na morze mgieł A z drugiej strony dajemy się złapać w pułapkę myślenia o pętli autem, czasem można pojechać na miejsce startu autem i domknąć pętlę z udziałem autobusu.
Pamiętam, jak pojechałem w czerwcu do Rabki busem, bo mi się samochód zepsuł i byłem strasznie zły, bo ostatni bus do Krakowa odjeżdżał o 18, a wieczorne zejście z Maciejowej byłoby o wiele lepsze.
Są plusy dodatnie i plusy ujemne. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
laynn

Dołączył: 01 Sie 2013 Posty: 14973 Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
|
Wysłany: 2022-11-14, 19:54
|
|
|
Widzę, że turysta bardzo mocno rejon ten sobie upodobał.
Osobiście wolę jednak auto. Z pociągami, to pamiętam jak musiałem ponad 20 km dymać na nogach do domu, bo rozkład jazdy miał pomyłkę (ze Zwardonia powrót o godzinę, spowodował, że właśnie o godzinę później dojechaliśmy po ostatnim autobusie do domu. I z pod zajezdni PKM w Gołonogu do Okradzionowa jeszcze wędrówka nas wykończyła ). |
|
|
|
 |
Lidka
Lidka

Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-11-15, 05:02
|
|
|
laynn, nie narzekaj, masz teraz co wspominać |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
|
|
|
 |
marekw
Wiek: 55 Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 3406 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 2022-11-15, 07:35
|
|
|
Ja bardzo lubię korzystać z komunikacji.Oczywiście bardzo wczesne wyjazdy to tylko auto. |
|
|
|
 |
Dobromił

Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 13912
|
Wysłany: 2022-11-15, 07:50
|
|
|
Sebastian napisał/a: | Są plusy dodatnie i plusy ujemne. |
Np drący mordę ksiądz w autobusie słowackiego "PKS". Np słowaccy kierowcy biorący w łapę pół stawki za przejazd. Np autobusy linii 4, 5, 6, 16 i 17 w MZK Żywiec.
Amen. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
 |
laynn

Dołączył: 01 Sie 2013 Posty: 14973 Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
|
Wysłany: 2022-11-15, 08:38
|
|
|
Lidka, ależ, już dawno nie narzekam. Ale do dziś pamiętam jak mi się pić chciało a tu ani sklepów, zresztą chyba gotówki już też nie było a po nocy to ciężko do ludzi pukać po wodę |
|
|
|
 |
|