Żywiecka klasyka: Przegibek i Rycerzowa. |
Autor |
Wiadomość |
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2019-03-04, 21:52
|
|
|
A mnie to się już taka zima nie podoba ;P... Czekam na wiosnę. |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-04, 21:56
|
|
|
Taa, zima się nie podoba, bo wreszcie miałem ładną pogodę, gdyż nie było klątwy Neski |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2019-03-04, 22:45
|
|
|
Niee... bo drzewa już nie są oszronione i tak buro się robi... To samo miałam teraz w Gorcach i mi się w ogóle nie podobało, do tego stopnia, że nie żałowałam, że zapomniałsm karty do aparatu. Czekam na wiosnę;D |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-04, 22:50
|
|
|
Piękna wycieczka, no sobota chyba faktycznie była trochę lepsza niż niedziela. Ja zaś pojechałem dopiero w niedzielę, bo pogoda miała być niby dobra. Rano było jak u Ciebie, ale koło 14:00 zrobiło się o wiele lepiej. Więc chyba musiałeś dosyć wcześnie skończyć, że słońca w drugi dzień w ogóle nie masz. O której jechał ten bus z powrotem? Bo też tak szukam wielokrotnie ostatnio jakichś busów z tamtych okolic i miejscowości. I w weekendy, a szczególnie w niedziele jest z tym ogromny problem, żeby się czymś po południu stamtąd wydostać. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-04, 22:51
|
|
|
Tydzień temu oszronione jeszcze były, więc taką zimę jak najbardziej chcę. Ale wtedy był mróz, a teraz chyba wszędzie na plusie, więc jest takie nie wiadomo co.
A do wiosny i rzeczywiście czegoś ładnego jak soczysta zieleń to, podejrzewam, jeszcze grubo ponad miesiąc.
Cytat: | Piękna wycieczka, no sobota chyba faktycznie była trochę lepsza niż niedziela. Ja zaś pojechałem dopiero w niedzielę, bo pogoda miała być niby dobra. Rano było jak u Ciebie, ale koło 14:00 zrobiło się o wiele lepiej. Więc chyba musiałeś dosyć wcześnie skończyć, że słońca w drugi dzień w ogóle nie masz. O której jechał ten bus z powrotem? Bo też tak szukam wielokrotnie ostatnio jakichś busów z tamtych okolic i miejscowości. I w weekendy, a szczególnie w niedziele jest z tym ogromny problem, żeby się czymś po południu stamtąd wydostać. |
bus był przed 14-tą. Z Ujsoł jeździ kilka w niedzielę, następny jest chyba około 16. Potem faktycznie po drodze widziałem, że czasem pojawiało się słońce. |
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2019-03-04, 22:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-04, 22:58
|
|
|
Pudelek napisał/a: | bus był przed 14-tą. Z Ujsoł jeździ kilka w niedzielę, następny jest chyba około 16. Potem faktycznie po drodze widziałem, że czasem pojawiało się słońce. |
No to i tak wcześnie, na jednodniową wycieczkę to się nie opłaca, jedynie na dwa dni z noclegiem. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-04, 23:06
|
|
|
Na jednodniówki i komunikację zbiorową to nie ta pora roku jak dla mnie |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-05, 07:22
|
|
|
Popołudniu wkleję rozkład jazdy z tamtych okolic.
W tygodniu na pewno jest ostatni z Glinki do Żywca ok 20tej, nie pamiętam czy w niedzielę też jeździ. |
Ostatnio zmieniony przez laynn 2019-03-05, 07:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-05, 09:10
|
|
|
na rozklady.com.pl mają aktualne kursy, więc można sobie sprawdzić. Akurat tutaj bardziej opłaca się wysiadać w Rajczy, bo w Żywcu w weekendy może być tłum osób, a w Rajczy spokojnie sobie człowiek usiądzie. |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-05, 09:17
|
|
|
Tak czy tak w weekendy, to pozostaje raczej tylko pociąg. Pociągiem też się w sumie da, ale dochodzi sporo km dymania asfaltem. Byłem teraz w weekend na Hali Boraczej i Rysiance i niby przeszedłem przeszło 28 km, no ale z tego połowa to było chodzenie asfaltową drogą między wioskami. Na szczęście pociąg ze Zwardonia jedzie dosyć późno, więc czasu i tak jest sporo jak na jednodniową wycieczkę, bo przeszło 12 godzin, od pierwszego pociągu przyjeżdżającego, do ostatniego z powrotem. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-05, 09:40
|
|
|
Nie jest tak źle, jednak tych kilka autobusów dziennie jeździ. W porównaniu z innymi niektórymi pasmami górskimi to Żywiecki skomunikowany jest nieźle.
Ze Zwardonia to tak średnio na jednodniową wycieczkę z pętlą |
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2019-03-05, 09:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12257 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-03-05, 09:42
|
|
|
Noooo jak trafiło Ci się lazenie wzdłuż całej zabnicy to już Ci współczuję. |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-05, 10:00
|
|
|
Pudelek napisał/a: | Nie jest tak źle, jednak tych kilka autobusów dziennie jeździ. W porównaniu z innymi niektórymi pasmami górskimi to Żywiecki skomunikowany jest nieźle. |
W tygodniu a nawet w soboty owszem, ale ja mówię cały czas tylko o niedzieli i tu już kolorowo nie jest. W niedzielę po 18:00 już żaden bus znikąd nie jedzie, nawet po 16:00 już prawie znikąd. Więc pozostaje tylko pociąg. W tygodniu za to autobusów jest bardzo dużo. Np: do takiej Sopotni w tygodniu jedzie bus prawie co godzinę, a w niedzielę żaden przez cały dzień. Rano też jest problem gdzieś dojechać w niedzielę, do Rycerki Kolonii czy Żabnicy nie ma czym. Z powrotem jest z Rycerki jakiś jeden bus o 17:40, to jeszcze coś może by z tego wyszło, ale mógłby być później trochę. Z Żabnicy nie ma nic.
Pudelek napisał/a: | Ze Zwardonia to tak średnio na jednodniową wycieczkę z pętlą |
Miałem na myśli pociąg tej relacji, a nie wycieczkę ze Zwardonia. Raczej z Rajczy, Węgierskiej Górki, Milówki czy z Soli, tam już spokojnie pętle albo trasę z dojściem na stację dalej czy bliżej idzie bez problemu zrobić. Myśmy się teraz z Milówki do Węgierskiej Górski wyrobili w jakieś 9 godzin, a wcale jakoś nie pędziliśmy i na Boraczej i Lipowskiej sporo posiedzieliśmy. Więc nam jeszcze 3 godziny zapasu do ostatniego pociągu zostało, jakby była pogoda, to spokojnie byśmy jeszcze coś urobili, np. Romankę.
Cytat: |
Noooo jak trafiło Ci się lazenie wzdłuż całej zabnicy to już Ci współczuję. |
Się trafiło, bo schodziłem zielonym z Rysianki i dalej do Węgierskiej Górki. Ale wbrew pozorom to się wydaje daleko, myślałem, że będziemy szli z 2,5 godziny co najmniej. Odliczając przerwy, to zajęło nam to może 70 minut. Więc nie ma tragedii. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10853 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2019-03-05, 20:42
|
|
|
Przyszłość klaruje się świetlana jeżeli chodzi o komunikację. Chodzą słuchy, że ma być 1 mld zł na odtworzenie PKSu w Polsce i skomunikowanie nawet kreciej dziury z miastami |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8298 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2019-03-05, 20:52
|
|
|
Reaktywowane PKS-y będą zawozić wiernych na mszę i odwozić ich z powrotem, więc chyba nam to niewiele pomoże |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
|