Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Z cyklu Ja tu JESZCZE NIE byłem czyli 17 III 2021 Leskowiec B, Mały.

Autor Wiadomość
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-03-22, 17:11   Z cyklu Ja tu JESZCZE NIE byłem czyli 17 III 2021 Leskowiec B, Mały.

Na Leskowiec wybierałem się już od dawna i wreszcie dokonało się.Wbrew pesymistom tudzież jeszcze gorszym prognozom pogodowym wybrałem się na Groń J,P II wreszcie.W Bielsku pierwszy poślizg czasowy, firma Janiso o której jeszcze wspomnę nagrabiła sobie u mnie.W końcu z Andrychowa docieram komunikacją miejską na przystanek Rzyki-Jagódki .



Po drodze widać atrybuty szlaku prowadzącego na Leskowiec.



Wkrótce skręcam na łagodniejszy szlak Białych Serduszek.















Tam spotykam pierwszych turystów z którymi spotkam się jeszcze.








[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/49e42a8d5fece747]
[/URL]





















Wkrótce docieram do schroniska gdzie zagrzewany gorącą kawą oglądam to co chwilami widać i nie widać.









Idąc na szczyt spotykam ponownie znaną parę turystów którzy łącznie depczą na 6 łap.







Leskowiec wita mnie piękną pogodą, pogodą która niedługo da mi popalić.










I tyle by było z pozytywów , schodząc ze szczytu nad przełęczą Beskidek łapie mnie taka śniezyca że na 5 metrów nic nie widać.Chowam się we wnęce jaką utworzyły gałęzie świerków gdzie spędzam ok kwadransa.Do Rzyki Praciaki schodzę żółtym szlakiem który prowadzi mnie obok ośrodka narciarskiego Czarny Groń.


















Na tamtejszym przystanku dogania mnie następna snieżyca,tęsknym wzrokiem zaglądam na zamkniętą karczmę i wypatruję autobusu linii 7.
Mocno zziębnięty i spóźniony docieram do Andrychowa gdzie firma Janiso znowu plącze moje plany.Mimo że jest chyba jedynym transportem międzymiastowym w tym rejonie próżno wypatrywać tabliczek rozkładu jazdy, gdy znajduję jedną z nich tambylec ze smiechem powiadamia mnie że rozkład nieaktualny od dawna.W rezultacie jestem w domu o 2,5 h później, ale nie ma czego żałować.Wrócę tam jeszcze gdy będzie cieplej,dodam tylko że na krokusy jeszcze za wczesnie.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9363
Wysłany: 2021-03-22, 17:42   

Ale miałeś przeplataniec pogodowy.
Jeszcze nie wchodziłem na Leskowiec od tej strony, białe serduszka mówisz ... Fajny ten JPII, pięknie wykorzystany kawałek drewna :)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2021-03-22, 20:19   

no rzeczywiście, pogodę miałeś wybuchową-troche chmur, trochę słońca i śnieżyce :-) Ale to się potem dobrze wspomina.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-03-22, 20:32   

Każdą wycieczkę miło wspominam, jedną bardziej drugą mniej. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2021-03-23, 07:57   

Adrian napisał/a:
Fajny ten JPII, pięknie wykorzystany kawałek drewna :)


Ma szanse na podium na najbardziej kiczowaty wizerunek JP II. A konkurencja jest szokująca.

Fajna mieszanka pogodowa w średnio ciekawym miejscu.

Mirek ! Życzę Ci dalszych wycieczek !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2021-03-23, 08:41   

Miks pogodowy idealnie pasuje do powiedzenia o miesiącu marcu - jak w garncu.
Było widokowo, więc na plus wycieczka.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14337
Wysłany: 2021-03-23, 08:46   

laynn napisał/a:
Miks pogodowy idealnie pasuje do powiedzenia o miesiącu marcu - jak w garncu.


To już się boję kwietnia :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Gór Ski 

Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 484
Skąd: Katowice
Wysłany: 2021-03-23, 09:15   

Mirek napisał/a:
Wkrótce docieram do schroniska gdzie zagrzewany gorącą kawą oglądam to co chwilami widać i nie widać.


Do Środka można było wejść ? We Wrześniu wejście było ostreczowane i jako jedne z nielicznych nie wypuszczało do środka choć wtedy można było legalnie nocować
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9363
Wysłany: 2021-03-23, 09:19   

Dobromił napisał/a:
Adrian napisał/a:
Fajny ten JPII, pięknie wykorzystany kawałek drewna :)


Ma szanse na podium na najbardziej kiczowaty wizerunek JP II. A konkurencja jest szokująca.

Fajna mieszanka pogodowa w średnio ciekawym miejscu.

Mirek ! Życzę Ci dalszych wycieczek !


Ogólnie podoba mi się myśl wykorzystania tego kawałka drzewa, stworzenia rzeźby, gdyby zamiast JPII był tam diabeł, a nawet Kaczyński, to też by mi się koncepcja podobała :zso
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-03-23, 10:51   

Gór Ski napisał/a:
Mirek napisał/a:
Wkrótce docieram do schroniska gdzie zagrzewany gorącą kawą oglądam to co chwilami widać i nie widać.


Do Środka można było wejść ? We Wrześniu wejście było ostreczowane i jako jedne z nielicznych nie wypuszczało do środka choć wtedy można było legalnie nocować
Wejść do środka można, do bufetu można.Konsumpcja już na werandzie.Jak z noclegami nie wiem.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2021-03-23, 22:31   

Aż ciężko uwierzyć, że nigdy wcześniej nie zajrzałeś w rejon Leskowca. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę komunikację...

Wypad fajny, skałki Ci sie podobały, czy nie zauważyłes ich?
Profil Facebook
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2021-03-24, 07:22   

No tak wypadło że nie byłem tam, wybierałem się jak sójka za morze już kilka razy.A skałki widziałem, są na zdjęciu.


No chyba że są gdzieś inne które przegapiłem.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group