Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Dziady ( i Basia ) na Pradziadzie

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14374
Wysłany: 2023-06-21, 19:15   Dziady ( i Basia ) na Pradziadzie

Dobry wieczór.

Początkiem roku 2023 zaplanowaliśmy straszliwe wyprawy prawie na koniec świata. Po zakończonym sukcesem wyjeździe w Góry Opawskie przyszedł czas na jeszcze groźniejszą ekspedycję.

Czyż Pradziad nie brzmi groźnie ? Czyż nie wygląda demonicznie z oddali ? Czyż nie warto na niego wejść ?

Ekipa z Gór Opawskich melduje się w komplecie. 7 maja tego roku podejmujemy to wyzwanie. Nie ma lekko - nikt inny nie chciał.

Pokonujemy tysiące kilometrów w drodze na zachód. Tak daleki zachód, że celem nie jest nawet Dziki Zachód. Celem są Czechy.

Parkujemy w Karlova Studanka. Tuż przy szlakach - żółtym i niebieskim. Znowu ktoś chce pomalować świat na te kolory. Parking bezpłatny, forma w normie, sami debiutanci na tym szlaku - Baś, Gutek, Jarek, Krzysiek i ja.

Około 9.08 ruszamy na spotkanie z czeską przyrodą.



Od początku idziemy wzdłuż wody płynącej ( raz z prawej, raz z lewej, drugi raz z prawej, drugi raz z lewej ... ) o nazwie Bila Opava.













Rada Starszych.




Mini wodoryje są co chwilę.




Korzenie się panoszą.




Zmory mostowe.




W międzyczasie znaki niebieskie oddaliły się w prawo pod górę. My podążamy szlakiem żółtym. Kolor paskudny ale szlak ... Wszyscy jesteśmy zachwyceni. Wodą, elementami skalnymi, dziką roślinnością, paskudną pogodą, kłodami pod nogami, skałami nad głowami. Amen.

Młodzieżówka turystyczna.




Orientuj się !




Mamy też kłody nad głowy.




Piękne pomieszanie.




Turyści mostowi.




Piękne niebo nad drzewami.




Bardzo ładne kładki i mostki.




Pokonał te schody.




Przeszedł ten mostek.




Tak jakoś ciemno się zrobiło.




Kolejny przedstawiciel młodzieży.




Pod górę marsz.













Dla odmiany wody.







I znowu do góry.







Tutaj mi się bardzo podobało.




Przed nami największy wodoryj w okolicy.










I tak to przyszedł czas na pożegnanie z żółtym szlakiem.




Skręcamy w lewo na niebieski szlak.

Drapieżne drzewo.







Kolejny drapieżca.




Górna część doliny wygląda trochę inaczej.










Pierwszy cel wzięty. Chata Barborka czeka na nas. Odpoczęliśmy w sposób elegancki.




Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa. A ponoć z Pradziada nawet Tczew widać. Tak mówiła Basia, która tam kiedyś zimą była. Uwierzyliśmy Jej i ruszyliśmy.

Widoki były szerokie.







To w tle to dół wieży na Pradziadzie.



Szczyt wzięty ! 1491 m, najwyższy szczyt Jesioników. Piąty w Czechach i najwyższy szczyt Sudetów Wschodnich.

Wita nas Pradziad, osobnik z miejscowej mitologii.





My tu wrócimy.

A teraz wracamy. Korzystamy z jednej z kilku platform widokowych.




Witamy płaza.




Tam nie weszliśmy.




Nie wracamy do Barborki tylko idziemy prosto - Owczarnia czekała.

Po prawicy stoi inna chata.




Idzie zima.




W Ovcarna spędzamy trochę czasu, korzystając z karty dań.

Jak wyszliśmy pogoda dalej była wspaniała.




Można powiedzieć, że była to wyprawa zimowa.




Tym razem korzystamy w większości ze szlaku niebieskiego.

Cudne drzewa.










Idziemy na niebiesko.




I znowu drzewa na stoku.




Po prawicy u dołu widać żółty szlak, którym szliśmy rano. To znak, że zbliżamy się do połączenia szlaków.







I się połączyliśmy.

Ostatnie metry do parkingu.














Koniec.

Z jednej strony zero widoków ze szczytu trochę nas zmartwiło. Z drugiej strony szlak przy potoku to górska perła.

Wrócimy tam przy lepszych prognozach.

Bardzo dziękuję Dawidowi za zaproponowanie tej pętli turystycznej.

Dobranoc.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2023-06-21, 20:45, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1096
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2023-06-21, 22:01   

Miło cię widzieć w Sudetach.
Jednak niemiło jest patrzeć, na tą paskudną pogodę :D
(Zajebista ta drewniana żaba xD)
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9385
Wysłany: 2023-06-22, 05:47   

Kładki i Mostki fajne, pewnie przy lepszej pogodzie byłby większy efekt.

Jak Czechy, to pewnie Kofola pękła :lol
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8309
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2023-06-22, 08:00   

Cytat:
Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa.

ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14374
Wysłany: 2023-06-22, 08:11   

Coldman napisał/a:
Miło cię widzieć w Sudetach.


Sześć dni. A rok jeszcze trwa ...

Coldman napisał/a:
Jednak niemiło jest patrzeć, na tą paskudną pogodę :D


Należy w takie dni dostrzegać piękno pod chmurami.

Adrian napisał/a:
Kładki i Mostki fajne, pewnie przy lepszej pogodzie byłby większy efekt.


A tam. Mimo to liczę, że jeszcze w tym roku nasze twarzyczki otuli tam czeskie słońce.

Pudelek napisał/a:
ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu


Znaczy się, że jakby Mirek był w terenie to byśmy nie przeżyli ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8309
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2023-06-22, 08:35   

Dobromił napisał/a:
Znaczy się, że jakby Mirek był w terenie to byśmy nie przeżyli ?

na pewno nie przeszlibyście suchą stopą!
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2023-06-22, 09:25   

Pudelek napisał/a:
Cytat:
Jak widać na powyższych zdjęciach pogoda nie była widokowa.

ciesz się, że Mirek siedział wtedy w domu
Wypraszam sobie takie mokre uwagi, dzięki pewnej apce pogodowej deszcze mnie omijają co widać na fotach, :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2654
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2023-06-22, 19:13   

O dolinie niektórzy mówią, że najpiękniejsza w Sudetach, ale ja znam piękniejszą, w Karkonoszach.
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14374
Wysłany: 2023-06-22, 19:55   

włodarz napisał/a:
ale ja znam piękniejszą, w Karkonoszach.


Dawaj namiary.

Mirek napisał/a:
deszcze mnie omijają


I przechodzą na innych.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5839
Skąd: Kraków
Wysłany: 2023-06-23, 16:49   

Pierwsza część bardzo ładna, za to druga niezwykle klimatyczna. Widzę u ciebie znaczny postęp w relacjach, są coraz ciekawsze literacko i coraz więcej w nich zdjęć.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2654
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2023-06-23, 17:23   

Dobromił napisał/a:
Dawaj namiary.


Proszę bardzo: https://mapy.cz/s/rapedajabe

Jak zauważysz ścieżka jest w tej chwili zamknięta. Ma to służyć ochronie turystów ponieważ wędrując doliną umierali z zachwytu :)
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2023-06-24, 22:35   

Cóż, zdjęcie z Pradziadem jest więc wyjazd do odhaczenia :) .
Ale z pewnością zrobisz powrót, bo jednak dla widoków z tej dziwacznej góry, warto.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14374
Wysłany: 2023-06-26, 10:28   

Sebastian napisał/a:
Widzę u ciebie znaczny postęp w relacjach, są coraz ciekawsze literacko


Nie zauważam u siebie żadnych zmian "literackich". Ale dziękuję za miłą opinię - przelew wykonany.

Piotrek napisał/a:
Cóż, zdjęcie z Pradziadem jest więc wyjazd do odhaczenia :) .


Sympatyczny typ z niego.

Cytat:
Ale z pewnością zrobisz powrót, bo jednak dla widoków z tej dziwacznej góry, warto.


I do tego czeskie wyjazdy mają winną tradycję.

włodarz napisał/a:
Ma to służyć ochronie turystów ponieważ wędrując doliną umierali z zachwytu :)


Czyli piszesz jako zombi ? :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2654
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2023-06-26, 17:17   

Dobromił napisał/a:
Czyli piszesz jako zombi ? :)

Miałem okazję zobaczyć wiele pięknych miejsc i nabrałem nieco odporności, więc przeżyłem :)
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group