W planie był Jagnięcy...no to był |
| Autor |
Wiadomość |
alicjaraczek 
Dołączyła: 04 Maj 2020
Posty: 323
|
 Wysłany: 2020-09-28, 10:40 W planie był Jagnięcy...no to był
|
|
|
Nastraszyli fatalnymi warunkami w Tatrach na weekend, to trzeba było obrać inny kierunek.
I tak w sobotę rankiem zawitaliśmy gromadką w Jakuszycach.
I ruszyliśmy ku górze 
Dużo tras rowerowych, no i załapaliśmy się na trasę rajdu rowerowego.
Troszkę już zmoknięci docieramy do Schroniska Orle
Tam ciepełko 
Docieramy do pięknego potoczka:
Potok okazał się być Jagnięcy, więc cieszymy się, że plan zdobycia Jagnięcego w jakiejś mierze się powiódł 
Docieramy do Chatki Górzystów.
Korciło nas by cieszyć się widokami na zewnątrz,
jednak, te piękne zielone drzwi drzwi zapraszały.
W środku niespodzianka, zmotoryzowanych nie obsługujemy, więc cieszymy się, że jednak tym razem nie mamy rowerów
Poza tym ciepły kominek i troszkę fajnych książek, więc zostajemy na dłuższy popas.
Ruszamy dalej w stronę naszego celu.
Cel osiągnięty
W drodze powrotnej zastanawiamy się, co nadaje tej wodzie taki kolor.
 |
| Ostatnio zmieniony przez alicjaraczek 2020-09-28, 10:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
|
|
 |
|
|
alicjaraczek
Dołączyła: 04 Maj 2020
Posty: 323
|
| Wysłany: 2020-09-28, 11:27
|
|
|
A wiesz, że kilka razy już w tym roku tak mi się udawało, że mimo nieciekawych prognoz było bardzo ładnie.
W miniony weekend zasugerowałam się tym, że nawet Topr odwołał szkolenie ratowników, bo miał być taki pogodowy armagedon
No cóż ten właściwy Jagnięcy też nie ucieknie 
Nie masz serca ....teraz już wiem |
| Ostatnio zmieniony przez alicjaraczek 2020-09-28, 11:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5516
|
| Wysłany: 2020-09-28, 11:32
|
|
|
| alicjaraczek napisał/a: | | A wiesz, że kilka razy już w tym roku tak mi się udawało, że mimo nieciekawych prognoz było bardzo ładnie. |
Wiem. Prognozy w tym roku są nad wyraz pesymistyczne. Straszą na zapas. W ostatni weekend straszyli już tak bardzo, że pomyłka prognoz wydawała się niemożliwa. |
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
|
laynn
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2020-09-28, 11:41
|
|
|
Szacun za wyjście w taką pogodę z domu.
I jeszcze tasaki kawał drogi jechać...a to podobno ja jestem wariat i w Niski na jeden dzień jeżdżę  .
W Izery chcę wrócić. Ale min na weekend. |
|
|
|
|
|
alicjaraczek
Dołączyła: 04 Maj 2020
Posty: 323
|
| Wysłany: 2020-09-28, 11:57
|
|
|
| laynn napisał/a: |
W Izery chcę wrócić. Ale min na weekend. |
Byliśmy na dwa dni, w niedzielę miał być wschód na Śnieżce, słonko gdzieś tam było...ale i tak było fajnie
 |
|
|
|
|
|
laynn
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2020-09-28, 12:05
|
|
|
| alicjaraczek napisał/a: | | Byliśmy na dwa dni, |
Aaa. Myślałem, że to jednodniówka 
Ciekawe warunki na Śnieżce  |
|
|
|
|
|
Adrian 
Cieszynioki
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9363
|
| Wysłany: 2020-09-28, 13:23
|
|
|
Dla mnie świeży powrót do wakacji, kolory piękne!
Pogoda dla ""Prawdziwego" Turysty Były plany na jesienny wyjazd ale sprawy się skomplikowały 
Chyba lepsze niż Tatry, bo daleko więc rzadziej odwiedzamy. |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2020-09-29, 07:18
|
|
|
No no, te chwile z przejaśnieniem efektowne.
Ale ogólnie graty za chęci, bo całość jak z deszczowej piosenki |
|
|
|
|
|
|
|
