Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

W Górach Bystrzyckich

Autor Wiadomość
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2015-10-25, 17:04   W Górach Bystrzyckich

Zroszone trawy błyszczą w słońcu, mgiełki snują się jeszcze nad ziemią. Tak zaczyna się nasza wycieczka na Przełęczy nad Porębą.



Za nami drzewa w barwach jesieni na tle prawie sprocketowego nieba. Jest pięknie.



Pięknie jest również na Jedlniku. W dole Kotlina Kłodzka a nad nią Masyw Śnieżnika w porannych mgiełkach.



Rośnie tu pierwowzór pienińskiej sosny. :-)



Widok na Góry Orlickie.



W końcu jedziemy tam skąd rozpoczniemy wędrowanie - mały parking w pobliżu ruin zamku Szczerba.
Jak wygląda zamek jesienią? Zobaczcie sami.






Pod zamkiem stoi wiata.



Idziemy teraz w kierunku jaskini Solna Jama. Niebieski szlak prowadzi nas przez łąki.



Pojawia się widok na Masyw Śnieżnika.



Gniewoszów i okolica.



Widoków na Śnieżnik nigdy dość.



Schodzimy ze wzniesienia i docieramy do jaskini Solna Jama.





Następnie zmieniamy szlak na czarny i wędrujemy do krzyżówki Pod Czerńcem. Tam przechodzimy na żółty, który wygląda tak.



Na bystrzyckim highwayu.



Na szczyt Czerńca prowadzi taka droga. Z wierzchołka jest widok, a jakże, na Masyw Śnieżnika.



Widać też Jeřáb (Hanušowicka vrchovina) - po lewej i Suchý vrch (Bukovohorska hornatina - część Gór Orlickich) po prawej.



Schodząc z Czerńca mamy ograniczone widoki. Gdzieś tam pojawia się Anenský vrch.



Szlak omija szczyt Gniewosz i wychodzi na łąki nad Gniewoszowem. Widać stąd Jedlnik.



I oczywiście Masyw Śnieżnika.



Schodzimy do wsi zwracając uwagę na ślady strych zabudowań.





Na koniec podjeżdżamy do Różanki by obejrzeć rzeźby z piaskowca.



Kościół w Różance.



I na koniec idziemy do starego kamieniołomu marmurów.


 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2015-10-25, 17:33   

Już pierwsze zdjęcie wgniata w fotel, a później rewelacyjna jesień ;) ! Kiedy byliście? W ten weekend?

Ta górska autostrada wygląda ...ciekawie :P Zamierzają ją wyasfaltować? ;-)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-10-25, 17:52   

Okolica mi całkowicie nieznana, a zdjęcia miazga.. Mało powiedziane, że miazga
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2015-10-25, 18:38   

Czy Nepomucen był głównym celem? Króciutki spacerek i na obiad do domu?
Staram się zachęcić forumowiczów w Sudety, ale opór jest wielki, niestety.
A jesień (zima też) jest urocza - to sudeckie Beskidy.
Swego czasu była niezła zadymka, autokar dalej nie był w stanie się przedrzeć (gdzieś koło Gniewoszowa, na marginesie dodam, że droga 389 nie jest odśnieżana zimą!), więc ruszyła grupa młodych i gniewnych w liczbie około 40. Nierzadko śniegu było powyżej pasa, dopiero przy Jagodnej były przyzwoite warunki (ratrakowane trasy biegowe) i do Masarykowej chaty przez Mostowice i Wielką Desztną.
Nes_sko, poszerzają drogi, aby trudniej było się zgubić :)
_________________
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2015-10-25, 18:39   

Cytat:
Nes_sko, poszerzają drogi, aby trudniej było się zgubić :)



Zapewniam Cię, że na szerokiej drodze też nie mam z tym żadnego problemu! ;)

Fajne te Sudety, ale mimo wszystko daleko. Dla mnie to ładnych kilka godzin podróży, żeby przez chwilę pobyć na miejscu, więc czasem muszę mierzyć siły na zamiary ;)
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2015-10-25, 18:43   

Nie znam tych miejsc, ale zdjęcia mega. Jesienne barwy piękne, pogoda się trafiła, pozazdrościć.
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2649
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2015-10-25, 19:20   

nes_ska napisał/a:
Już pierwsze zdjęcie wgniata w fotel, a później rewelacyjna jesień ;)

Na żywo to była dopiero bajka.
nes_ska napisał/a:
Kiedy byliście? W ten weekend?

W tę sobotę.
nes_ska napisał/a:
a górska autostrada wygląda ...ciekawie :P Zamierzają ją wyasfaltować? ;-)

Wygląda jakby rzeczywiście czekała tylko na asfaltowanie, ale nie mam pojęcia czy mają zamiar to zrobić.
bton1 napisał/a:
..a zdjęcia miazga.. Mało powiedziane, że miazga

Ja tylko guzik nacisnął. :)
ceper napisał/a:
Czy Nepomucen był głównym celem?

Niezupełnie. To była wycieczka w ramach Geostrady Sudeckiej (http://www.geostrada.eu/). Celami były Jedlnik, Szczerba, Solna Jama, Różanka - rzeźby i stary kamieniołom.
Majka napisał/a:
Nie znam tych miejsc, ale zdjęcia mega. Jesienne barwy piękne, pogoda się trafiła, pozazdrościć.

Dzięki. A barwna jesień w pełnym słońcu to coś na co się czeka. Takimi widokami zawsze się zachwycam.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6103
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-10-25, 20:06   

Zgaduje ze foty z wczoraj? na Wzgorzach Strzelinskich tez mielismy taka pogode i kolorki!!!! :D

Ladne widoczki z tego Czerńca- musze sie tam kiedys wybrac! Ale z ta autostrada to przegieli... Jak ona przebiega? bo ja na mapie nic takiego tam nie mam. Mam nadzieje ze chociaz w szutrze ja zostawia... :rol
Da sie na ten Czerniec dojsc nie idac ta szeroka droga tylko jakas bardziej dzika?

Jak oceniasz walory Solnej Jamy na nocleg? czy skala oslania przed deszczem, czy podloze w srodku nie zabagnione? jest kolo jaskini jakies miejsce na ognisko? Wyglada na miejsce czesto uczeszczane przez turystow/miejscowych?

W tym kamieniolomie to chcielismy w zeszlym roku spac ale po wejsciu do wiaty gdzie bylo nasrane i na stole i na lawie sie nam odechcialo- udalismy sie do tej pod zamkniem Szczerba.
Nie wiem co za kaskader tam zalatwial swoje potrzeby i jakim cudem sie nie zabil, bo owe meble nie wygladaly zbyt solidnie ;)
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-10-25, 20:12, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10844
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-10-25, 20:26   

W Bystrzyckich jak widzę jesień bajeczna :-) Szczególnie ładnie jest przy ruinach, kolory liści mieszające się z kamieniem.
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-10-25, 20:57   

Ostatnio mało chodzę po górach, bo w najbliższe Beskidy (i Ś i Ż) za dużo ostatnio byłem i czasu jakoś ostatnio mało, ale zaczynam myśleć nad właśnie, górami na zachód ode mnie, lub nad Sądeckim i dalej na wschód. I włodarz mnie ciągle swoimi relacjami namawia na zachód... Tylko na jeden dzień to ciężko...choć swego czasu jak pracowałem jako ph to do i z Wałbrzycha w jeden dzień jechałem...
A zdjęcia fajowe, kolory rewela!
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2015-10-25, 21:47   

Ale pięknie tam u Ciebie! Jesień Wam się naprawdę udała!
Raz tylko byłam w tych okolicach przy nieszczególnej zimowej pogodzie (ledwo wyjechaliśmy od zamku Szczerba samochodem na górę, bo taki był lód i śnieg na drodze) i widziałam, że ma potencjał. A Twa relacja tylko mnie o tym przekonuje. Trochę rozczarowują jedynie te autostrady na niektóre szczyty, ale przy całości da się to przeżyć.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6103
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-10-26, 12:57   

laynn napisał/a:
Tylko na jeden dzień to ciężko..


to trzeba na dwa lub wiecej! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-10-26, 13:39   

buba napisał/a:
to trzeba na dwa lub wiecej!

No tak, ja bym wolał na więcej, może na wiosnę (koniec maja?)...To polećcie jakiś fajny nocleg, abym z moimi kobietami mógł tam przekimać.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6103
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-10-26, 14:07   

Sorki za posta nie na temat (choc rowniez z Sudetami zwiazany ;) ) Poczatkowo chcialam PW do laynna wyslac, ale nuz ktos inny tez skorzysta?

laynn napisał/a:
To polećcie jakiś fajny nocleg, abym z moimi kobietami mógł tam przekimać.


Domyslam sie ze masz na mysli noclegi pod dachem w pokojach?

W Sudetach znam takie 4 ktore moglabym polecic i gdzie czesto nocujemy w chlodniejsze pory roku, gdy chlod gryzie w kuper i wypedza nas z wiat...

- Radkow (Gory Stolowe) - dom niedaleko rynku. W srodku dwa pokoje z lazienka w korytarzu + jeden z lazienka w srodku. Kuchnia w korytarzu. Wlasciciel mieszka gdzie indziej, bardzo sympatyczny i pomocny gosc (jak zadzwonilismy to nas holowal na sznurku z Karłowa, nie chcial nawet za benzyne jak mu chcielismy dac). Niedawno remontowali pokoje wiec dla nas to minus bo dawniej nam sie bardziej podobalo, ale takie durne czasy nadeszly. Pewnie dlatego wzrosla cena z 25 zl na 30 zl. 668335056
Ten dom z napisem



- Lubawka PTSM. Dosc specyficzne schronisko bo skladajace sie z calorocznych domkow kempingowych. W srodku trzy pokoje, maks 7 osob, ale jak sie przyjedzie w mniej to nie dokwateruja ci innych raczej. Przy pokojach lazienka- tylko nie wiem czy jest ciepla woda- akurat tam nigdy nie sprawdzalam, kuchnia w innym budynku. W pokoju czajnik i lodowka. Miejsce na ognisko przed domkami. Zima trzeba rezerwowac wczesniej niz dzien przed bo jak nie zdaza solidnie napalic to jest zimno. Daja wtedy farelke, ale jak sie chce cieplo to lepiej zeby mieli czas koloryfer zagrzac. Cena 30 zl- 517908606



- Marczow - Pogorze Kaczawskie, Dolina Bobru. Stary poniemiecki dom z super klimatem dolnoslaskim, wogole jakby folwark, otoczony wielkimi kamiennymi stodolami. Trzy sympatyczne ogromne pokoje pelne starych pluszowych zabawek, zupelnie takich jak mialam w dziecinstwie. Jest kuchnia, jest cieplo, lazienka w korytarzu. Cena chyba 25 zl. 782067588



Jest jeszcze miejsce ktore nam sie srednio podobalo spalismy tam raz i raczej tego nie powtorzymy, ale to kwestia naszych specyficznych preferencji- dla nas za nowe wszystko i za sterylne. Ale napewno warunki wypas za ta cene, jak ktos lubi sie czuc jak w salonie meblowym ;) Chełmsko Slaskie- U Zdzisi, dom na przedmiesciach, pokoj gigant + lazienka+ aneks kuchenny. Cena 30 zl od osoby. Gospodyni mila ale bez szalu
601328508

Z wymienionych miejsc ognisko mozliwe tylko w Lubawce, w Radkowie chyba grill jest w ogrodzie, acz to pewnie tylko latem sie uzywa.
W zadnym z tych miejsc nie ma halasow, w sensie ze nie lezy przy drodze czy fabryce albo sasiad lubi napierdalac wiertarka w weekend, zwykle nocujac tam zima bylismy sami wiec nie bylo problemow np. ze zrobieniem imprezy, ze to komus przeszkadza. Nie ma problemow z wychodzeniem w nocy na spacer, ogolnie gospodarze sie nie narzucaja, czasem wrecz wcale ich nie widac
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-10-26, 14:18, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-10-26, 14:33   

Dzięki za PW :) a właśnie mi o coś takiego chodziło, choć na pewno ciepła woda do kąpieli córy wskazana. Będę pamiętał, już niedługo powoli trzeba będzie snuć plany na przyszły rok.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group