Slovakia Tour 2008

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12130
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Slovakia Tour 2008

Postautor: sokół » 2013-07-18, 15:26

Było Slovakia Tour w 2007, czas na ciąg dalszy.
Tego roku miałem sporo urlopu, bo mi źle naliczyli urlop za poprzednie lata i musieli zwrócić, co moje.
Pogoda nie sprzyjała, bo deszcz lał, a ja miałem zapalenie ucha.
Obrazek

Pierwszy nocleg miał być w Teryho Chacie. Nie sądziłem, że będzie tak nudno.
Obrazek

Niby ciekawe miejsce, ale tak lało, że dopiero wieczorem wyszedlem na chwilkę z ciemnego budynku.
Obrazek

Na drugi dzień miał być Lodowy z Lodową Kopą, ale tak lało, że dopiero popołudniu poszliśmy się przejść.
Obrazek

Za daleko to się iść nie chciało z rozpaczy.
Obrazek

Więc się pokręciliśmy pod Sedielkiem.
Obrazek


A za pieniądze, które miał dostać vodca, kupiłem sobie plecak deutera i pomarańczowe spodnie, ku przerażeniu i rozpaczy towarzyszki.
Obrazek

Kolejny dzień też straszył ulewą.
Obrazek

A my szliśmy do Zbójnickiej na kolejne spanie. Ach, to miał być lajtowy dzień po wcześniejszej wyrypie.
Obrazek

Był tak lajtowy, że szliśmy powoli, więc wszystko wokół fotografowałem
Obrazek

Chmury co rusz albo zasłaniały...
Obrazek

...albo odsłaniały pobliskie turnie.
Obrazek

Czerwona Ławka. Żwirowisko.
Obrazek

Były "okna pogodowe".
Obrazek

Były jakieś stawy...
Obrazek

A dolinach grzali się w pełnym słońcu klapkowicze. Czasem dobrze jest nim być.
Obrazek

Strzeleckie Pola
Obrazek

Muchy w kwiatkach
Obrazek

I moja karta bankomatowa... Ileż można siedzieć w miejscu?
Obrazek

Rano sobie wcześniej wstałem i poszedłem coś sfocić.
Obrazek

W sumie za wiele tego nie było, zaraz się zachmurzyło i popadało.
Obrazek

A to już za Wielicką Próba, wypad na Gerlach.
Obrazek

Mała Wysoka i Bradavica
Obrazek

Na trawersie Małego Gerlacha
Obrazek

Batyżowiecka...
Obrazek

Już widać właściwy szczyt Gerlacha. Masyw potężny i zawiły.
Obrazek

To już szczyt.
Obrazek

Ludzi jak na odpuście.
Obrazek


Potem szalała burza i nieco nas zmoczyła, skały też, zejście Batyżowiecką Próbą było mało przyjemne i jak dla mnie, najtrudniejsze na całej turze.
Obrazek

Potem przyszedł czas na Krywań.
Obrazek

To, jak się okazało, był najlepszy dzień.
Obrazek

Chmury były nieodzownym elementem krajobrazu.
Obrazek

Ale odsłaniały co moment jakieś ciekawostki.
Obrazek

Było tajemniczo i magicznie.
Obrazek

Były Czerwone Wierchy.
Obrazek

Były Mięgusze.
Obrazek

I było jakieś czarne ptactwo.
Obrazek

Które podlatywało na odległość metra i pożerało chleb.
Obrazek


Byłem, jestem i będę bucem.
Obrazek

A kruczydło wpychało się w każdy kadr, psując krajobraz.
Obrazek

Oczywiście przy zejściu się rozpogodziło, jak to zwykle bywa.
Obrazek

Następnego dnia pojechaliśmy do Jaworzyny, w celu przejścia przez Polski Grzebień
Obrazek

Ale niebo się zaciągnęło, przez co zdjęcia były do bani.
Obrazek

Szlak długi, ale ciekawy. Tu już końcowe fragmenty podejścia.
Obrazek

Na Grzebieniu. Na Małą Wysoką nie poszedłem, nie wiem w sumie dlaczego, zostawiłem ją chyba dla lepszego towarzystwa górskiego.
Obrazek

Zejście do Wielickiej
Obrazek

Chomik tatrzański
Obrazek

Ogrody Wielickie
Obrazek


W nocy przywaliło śniegiem i deszczem, więc kolejne trzy dni, zamiast nad Zielonym Stawem Kieżmarskim, spędziłem w Bytomiu.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez sokół, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 15076
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-07-19, 11:05

sokół pisze:i pomarańczowe spodnie


Co na to mniej tolerancyjni użytkownicy gór ? Poza Twoją towarzyszką.

sokół pisze:A dolinach grzali się w pełnym słońcu klapkowicze. Czasem dobrze jest nim być


To jest mój cel w życiu turystycznym.

p.s. Nie byłem ani na Gerlachu, ani, kurva, na Krywaniu. Wzburzyłem się :zly ... ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12130
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-07-19, 12:21

Nie spotkałem się z jakąś dyskryminacją na szlaku w sprawie pomarańczek, faktem jednak jest, że znak czasu odcisnął na nich swoje piętno zagłady, ostatnio występują w nieco szarawych odcieniach pomarańczy...

Gerlach przereklamowany, ale Krywań, przy niezłej pogodzie, mimo dość nudnawego wejścia, bardzo widokowy.
Vision

Postautor: Vision » 2013-07-19, 22:06

No niezła wycieczka... ale w sumie podziwiam, bo ja to nigdy poza kursem turystyki zimowej, nie spędziłem w Tatrach więcej niż dwa dni pod rząd... Teraz mam coraz mniejszą chęć do tego, ale może kiedyś się uda i wybiorę się na taką wyprawę.

Na tym zdjęciu co siedzisz czy kucasz to mi przypominasz tego skoczka Maćka Kota, oczywiście po nieudanej próbie ;)

No a tak poza tym to ładne zdjęcia. :-o
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2468
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2013-07-19, 22:54

No no, niezła tura, ale w 2008 to na pewno ja nie byłam "gdzieś tam w dole po właściwej stronie słońca".
Vision

Postautor: Vision » 2013-07-19, 22:58

A tak w ogóle to wcale mnie nie przekonałeś, żeby na Gerlach nie iść... tylko oczywiście w trochę innym stylu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości