W worku. Raczańskim.

[nadi184]

Mirek, nie musisz mi niczego obiecywać, bo mi na tym nie zależy!


Pudelek, alkoholizm to nie wyzwisko, tylko choroba... i tym akurat nie można nikogo obrazić, i sam przyznasz , że mówiąc: PIJANA ŚWINIA to jednak różnica jest!

Ale...nie muszę się Wam tłumaczyć...Nie ja jestem winna, a skoro jeszcze nie słyszeliście o takich procesach to Was doedukuję i będziecie bogatsi o pewne informacje, aby wykorzystać je w przyszłości!

[nadi184]

ceper, z tą różnicą, że oni o tym nie wiedzą.... To Twoja sprawa jak nazywasz innych! Tylko9 żebyś kiedyś nie trafił na taką osobę jak ja, bo może Cię to niemiło zaskoczyć!

[ceper]

ceper napisał/a:
Po trzecie: opisał wyłącznie swe odczucia i to szczerze, a to się chwali.

to akurat mocno naciągane - nazwę cię pedofilem, bo na takiego mi wyglądasz, oddałem swoje odczucia, więc wszystko jest w porządku?

Już mi się hanys podobasz

poza ceprem, ale jego nikt i tak nie bierze pod uwagę

bo nie jestem reprezentatywną częścią społeczeństwa (promil, według innych kryteriów w porywach 1 procent)? To już dyskryminacja

[kasiek]

I to się właśnie nazywa akceptacja głupoty. Ktoś wstawi relację nieprawdziwą, która obraża inne osoby a forumowicze przyklaskują ponieważ jest sensacja jest zabawa. A czy do Was nie dociera, że nie wszyscy muszą godzić się i akceptować wyzwiska pod ich adresem?

[nadi184]

Pudelek, idziesz ze mną w góry. Coś idzie nie tak, i na drugi dzień ja pisze w internecie, że szła ze mną świnia i debil, paszkwil i coś tam jeszcze... Nadal będziesz udawał, że nie o Tobie pisałam?????

[Pudelek]

Pudelek, alkoholizm to nie wyzwisko, tylko choroba... i tym akurat nie można nikogo obrazić

nazwanie kogoś alkoholikiem, kto się nim nie czuje, jak najbardziej jest wyzwiskiem. Obraza to poczucie bardzo subiektywne.

.Nie ja jestem winna, a skoro jeszcze nie słyszeliście o takich procesach to Was doedukuję

mnie żaden wyrok w polskim sądzie już nie zdziwi. I chyba nikogo w tym państwie.

i będziecie bogatsi o pewne informacje, aby wykorzystać je w przyszłości!

naprawdę sądzisz, że przeciętny użytkownik forum górskiego już się pali do tego, aby takie pierdoły (tak, dla mnie to pierdoła) kierować do sądu? rozumiem, że można się poczuć urażony, ale... wykropkuję, aby dalej nie drążyć

PS>ceper, przecież ciebie to już by połowa tego forum pozwała. O takim chwastku czy mazeno nie mówiąc Chyba nie mamy honoru

[kasiek]

Pudelek Ty chyba tego nie pojmiesz. Może za trudne dla Ciebie?

[ceper]

nadi184, uważasz z pewnością, że poprawię relację, że autobusem jechało czterech schorowanych młodzieńców, którzy dla ochrony przed zmarznięciem (w autobusie panował ukrop prawie 30 st. C) musieli opróżnić z gwinta co najmniej 2 butelki alkoholu (prędzej 3), zaś na dworcu zbesztali kulturalnie starszego pana (emeryta). Gdyby nie chwalili się w autobusie kilkunastocentymetrowym nożem (w sam raz do dżungli) i innym akcesoriami, to prawdopodobnie zabrałbym nie tylko głos w obronie starszej osoby.

Z drugiej strony: jeśli ci inteligenci by się ujawnili, to sami ponieśliby raczej konsekwencje za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, dzięki czemu byłbym uniewinniony, zaś oni dostaliby mandat.

[kasiek]

Aż dziwne, że wszyscy bronią osoby która tak naprawdę jest winna. I dziwić się, ze taka znieczulica panuje skoro akceptujemy takie rzeczy.

[Basia Z.]

PS>ceper, przecież ciebie to już by połowa tego forum pozwała. O takim chwastku czy mazeno nie mówiąc Chyba nie mamy honoru

Mnie Lucyna chciała kiedyś pozywać.

Sama napisała na jednym z forów, że nie umie się posługiwać mapą i kompasem (ten wpis chyba nadal istnieje, ale nie wiem nie sprawdzałam) a kiedy wypomniałam jej to słowami "co z ciebie za przewodnik" groziła że mnie pozwie do sądu.


Jaja jak berety.

[Pudelek]

Ktoś wstawi relację nieprawdziwą,

a my, oczywiście, powinniśmy od razu wiedzieć, że relacja jest nieprawdziwa. Po prostu - umiemy czytać w myślach.

a forumowicze przyklaskują ponieważ jest sensacja jest zabawa.

teraz, zgodnie z tą logiką, powinniśmy przyklasnąć wam - to dopiero jest sensacja.

Pudelek, idziesz ze mną w góry. Coś idzie nie tak, i na drugi dzień ja pisze w internecie, że szła ze mną świnia i debil, paszkwil i coś tam jeszcze... Nadal będziesz udawał, że nie o Tobie pisałam?????

nadi, litości... oczywiście, że wiem, iż o mnie pisałaś, ale diabeł polega na tym, że inni ludzie tego nie wiedzą. Tak więc mogę być wściekły za takie opisanie i załatwić to Tobą osobiście innymi kanałami, ale nie straciłem w oczach innych ludzi szacunku, bo przecież oni nie wiedzieli, że to ja...

Pudelek Ty chyba tego nie pojmiesz. Może za trudne dla Ciebie?

a czy Ty nie pojmujesz, że nie mam żadnych podstaw aby wierzyć którejkolwiek ze stron, więc...

Aż dziwne, że wszyscy bronią osoby która tak naprawdę jest winna. I dziwić się, ze taka znieczulica panuje skoro akceptujemy takie rzeczy.

...dlaczego mieliśmy od razu wydać wyrok na piszącego relację? Bo wyście tak powiedziały? No proszę... niektóre argumenty są tak ... poziomie, że kładą na łopatki - laynn jest winny, bo takie jest nasze stanowisko i koniec. Rozprawa już się odbyła? Nie zauważyłem.

A ja to w końcu napiszę wprost - pójście z czymś takim do sądu to jest dziecinada, nawet jeśli racja jest po naszej stronie. I tyle z mojej strony, bo dalsza dyskusja to tylko przepychanka bezsensowna.

PS>mirek, jak wybierzesz się na rozprawę to daj znać - może być ciekawie

[Basia Z.]

Aż dziwne, że wszyscy bronią osoby która tak naprawdę jest winna. I dziwić się, ze taka znieczulica panuje skoro akceptujemy takie rzeczy.

Kto kogo broni ?

Nie było nas tam, nie wiemy jak tam było i ile kto wypił.

Zresztą przedmiotem ewentualnej rozprawy nie byłoby Wasze czy inne zachowanie na wycieczce a jej opis tu na forum.

My tylko usiłujemy Wam wytłumaczyć, że w takiej rozprawie nie macie szans i szkoda Waszego czasu i pieniędzy.

[nadi184]

Pudelek, ale o tym nie muszą wiedzieć inni ludzie!!!!! Wystarczy , że ja wiem!!! Tutaj chodzi o mnie, a nie o innych ludzi czy oni wiedzą czy nie.

[nadi184]

Ty nie pojmujesz, że nie mam żadnych podstaw aby wierzyć którejkolwiek ze stron,

Nie masz żadnych podstaw, a tak się zaangażowałeś w pisanie tych postów...no no ciekawe podejście...jednostronne jak na brak podstaw!

[kasiek]

My tylko usiłujemy Wam wytłumaczyć, że w takiej rozprawie nie macie szans i szkoda Waszego czasu i pieniędzy.

I tutaj się nie zgodzę bo sprawę to my mamy wygraną.