Beskid Żywiecki - klasyczna klasyka.

[laynn]

Możesz, ale trzeba mieć odpowiednie filtry, połówkowe szare i wtedy je nakładasz, tak aby góra zdjęcia, która jest jaśniejsza, została przyciemniona i wtedy robiąc zdjęcie możesz uzyskać efekt, prosto z aparatu. Są fotografowie, którzy robią zdjęcia w rawach, jednak podczas wywoływania zdjęci, nie grzebią w nich wiele.
Polecam obejrzeć ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=-42d6ZG1QuI&t=791s

https://dr5000.com/ludzie-woodstocku/

i poszukać np u nich filmów. Oni niesamowicie umieją wykorzystać światło, czy zastane, które odbijają blendami, czy też to z lamp.
https://www.youtube.com/watch?v=zKJ-VGUlO30&t=50s

[laynn]

Od razu się przyznam. Ja jestem słabym fotografem
Nie mam czasu na to by szlifować swój warsztat.
Filtry mam tanie, widzę, że zdjęcia farbują, nie mam kiedy ich brać w teren by ćwiczyć. Ale jak się znajdzie wolna chwila...to jadę i próbuje.

Ps. Do tego dochodzi kwestia odpowiedniego monitora i jego kalibracji. Bo moje zdjęcia, te ciemne, były na jakimś tanim monitorze obrabiane i teraz jak je oglądam, to są strasznie ciemne. Inna kwestia, że oglądam je na laptopie, który też strasznie przekłamuje kolory i zaciemnia obraz.

I ostatnia inna kwestia. Jak ludzie oglądają zdjęcia na takich kiepskich monitorach, na telefonach, to mogą cuda też widzieć, a na pewno co innego niż osoba, która zrobiła zdjęcie...

[Adrian]

Od razu się przyznam. Ja jestem słabym fotografem
Nie mam czasu na to by szlifować swój warsztat.
Filtry mam tanie, widzę, że zdjęcia farbują, nie mam kiedy ich brać w teren by ćwiczyć. Ale jak się znajdzie wolna chwila...to jadę i próbuje.

Ps. Do tego dochodzi kwestia odpowiedniego monitora i jego kalibracji. Bo moje zdjęcia, te ciemne, były na jakimś tanim monitorze obrabiane i teraz jak je oglądam, to są strasznie ciemne. Inna kwestia, że oglądam je na laptopie, który też strasznie przekłamuje kolory i zaciemnia obraz.

I ostatnia inna kwestia. Jak ludzie oglądają zdjęcia na takich kiepskich monitorach, na telefonach, to mogą cuda też widzieć, a na pewno co innego niż osoba, która zrobiła zdjęcie...

To w sumie bardzo ważne na czym się ogląda ... Poprzedni laptop miał tak chuj.wy monitor że szkoda gadać, na co bym nie patrzył, to było kiepskie
Szczerze mówiąc za dużo zachodu z tym profesjonalizmem i drogi i ciężki sprzęt

[włodarz]

Ten Beskid jest bardziej przyjazny dla oczu.

[laynn]

Że taki ładny, czy że zdjęcia mają klimat?

[włodarz]

No ładny, choć znam tylko Babią Górę, ale najważniejsze, że rozglądając się dookoła widzisz góry a nie całe hektary w zabudowie jak w B.Śląskim.

[Dobromił]

No ładny, choć znam tylko Babią Górę, ale najważniejsze, że rozglądając się dookoła widzisz góry a nie całe hektary w zabudowie jak w B.Śląskim.

Widzę, że Ty chyba słabiutko z praktyki znasz Beskid Śląski. Ucz się, ucz a zobaczysz inny Beskid

[laynn]

W Śląskim też są miejsca, gdzie nie widać cywilizacji, jak np z grzbietu Błatniej, czy na Soszowie ale fakt, że jest bardziej zurbanizowany.
Choć i w Żywieckim ostatnio przybywa cywilizacji...

[włodarz]

Widzę, że Ty chyba słabiutko z praktyki znasz Beskid Śląski. Ucz się, ucz a zobaczysz inny Beskid

Bardzo słabo. Byłem tylko na szczytach zaliczanych do KGP i paru "diademowych". Na poznawanie Beskidów nie mam już czasu.

[laynn]

Czyli

Gdy spiszę wspomnienia z wiosennej wycieczki, to dorzucę tu linka.

czas na dołączenie wiosennej wycieczki.
Wcześniej spisałem spacer, wycieczkę jednodniową, którą przeszliśmy przez widokowe hale, od Pawlusiej przez Rysiankę, aż do Boraczej. Te kilka razy, które wędrowałem, przeważnie zaczynałem w tej kolejności. I tylko dwa razy zrobiłem to na odwrót .Oczywiście mówię tu o trasie z Żabnicy, nie licząc wejść od innych stron.

I kilka zdjęć na zachętę, bo tą część podlinkuje:








I sam link do relacji.