Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
- sprocket73
- Posty: 5884
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
No przecież jest - na zdjęciu nr 2 go widać
Poza tym robił to co zwykle...
Poza tym robił to co zwykle...
Ostatnio zmieniony 2018-03-11, 22:02 przez sprocket73, łącznie zmieniany 1 raz.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5884
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Dzisiaj znowu szukaliśmy wiosny, tym razem w górach. Mieliśmy smaki na krokusy w Beskidzie Małym. Wyruszyliśmy z Rzyk i pierwszym celem były krokusowe polany nad przysiółkiem Kopry. Nigdy wcześniej tam krokusów nie szukałem, ale słyszałem, że są. Znaleźliśmy bardzo obiecującą polanę.
Była odpowiednio wystawiona do słońca na południowym stoku. Już się na niej roślinki budziły do życia.
Ale krokusów nie znaleźliśmy.
Znaleźliśmy natomiast miejscowego pana, który sobie pykał fajeczkę i popijał piwko. Stwierdził, że na krokusy jeszcze za wcześnie, co najmniej tydzień trzeba czekać. Ukochana już na mnie pomstowała, że źle wymyśliłem wycieczkę, ale uspokajałem ją, że będą.
Poszliśmy w górę. Na Leskowiec. Pojawił się śnieg i to w sporych ilościach. Miejsce, gdzie rosną przebiśniegi wyglądało tak.
Za to przy schronisku udało się złapać jednego przebiśniega, ale trudno powiedzieć, czy można go zaliczyć jako dzikiego, czy bardziej jako ogródkowego przyschroniskowego.
Następnie odwiedzamy Polanę Semikową - najbardziej znane krokusowe miejsce w Beskidzie Małym. Jeszcze zalega na niej śnieg. Jest tak ciepło, że można leżeć na nagrzanej w słońcu suchej trawie, ale krokusów jeszcze ani śladu.
Nic to, mówię Ukochanej, że jeszcze będą i idziemy dalej w stronę Targoszowa.
Opuszczamy czerwony szlak i schodzimy w kierunku przysiółka Rola. Tam również jeszcze krokusów nigdy nie szukałem, ale mam jakieś takie przeczucie.
W końcu są i to Ukochana je pierwsza wypatrzyła, więc jest ucieszona i usatysfakcjonowana.
Trzeba przyznać, że krokusy całkiem spoko się trafiły.
Potem jeszcze idziemy w dwa znane krokusowe miejsca w Targoszowie, znajdujemy Krokusy, ale już nie takie ładne. W większości dopiero wychodzą.
Trzmiele się już obudziły.
Można uznać, że krokusy mamy już w tym roku zaliczone
Była odpowiednio wystawiona do słońca na południowym stoku. Już się na niej roślinki budziły do życia.
Ale krokusów nie znaleźliśmy.
Znaleźliśmy natomiast miejscowego pana, który sobie pykał fajeczkę i popijał piwko. Stwierdził, że na krokusy jeszcze za wcześnie, co najmniej tydzień trzeba czekać. Ukochana już na mnie pomstowała, że źle wymyśliłem wycieczkę, ale uspokajałem ją, że będą.
Poszliśmy w górę. Na Leskowiec. Pojawił się śnieg i to w sporych ilościach. Miejsce, gdzie rosną przebiśniegi wyglądało tak.
Za to przy schronisku udało się złapać jednego przebiśniega, ale trudno powiedzieć, czy można go zaliczyć jako dzikiego, czy bardziej jako ogródkowego przyschroniskowego.
Następnie odwiedzamy Polanę Semikową - najbardziej znane krokusowe miejsce w Beskidzie Małym. Jeszcze zalega na niej śnieg. Jest tak ciepło, że można leżeć na nagrzanej w słońcu suchej trawie, ale krokusów jeszcze ani śladu.
Nic to, mówię Ukochanej, że jeszcze będą i idziemy dalej w stronę Targoszowa.
Opuszczamy czerwony szlak i schodzimy w kierunku przysiółka Rola. Tam również jeszcze krokusów nigdy nie szukałem, ale mam jakieś takie przeczucie.
W końcu są i to Ukochana je pierwsza wypatrzyła, więc jest ucieszona i usatysfakcjonowana.
Trzeba przyznać, że krokusy całkiem spoko się trafiły.
Potem jeszcze idziemy w dwa znane krokusowe miejsca w Targoszowie, znajdujemy Krokusy, ale już nie takie ładne. W większości dopiero wychodzą.
Trzmiele się już obudziły.
Można uznać, że krokusy mamy już w tym roku zaliczone
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5884
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
W Chochołowskiej są wypasione grubaśne krokusy komercyjne.
W Gorcach są równie obfite i jeszcze dodatkowo trafiają się białe.
Jednak te Małobeskidzkie są najwcześniej i mam do nich najbliżej
W Gorcach są równie obfite i jeszcze dodatkowo trafiają się białe.
Jednak te Małobeskidzkie są najwcześniej i mam do nich najbliżej
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5884
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Adrian 17 pisze:Nie wiedziałem że masz już dwa piesy
Hmm... stan posiadania piesów nie zmienił się ani ilościowo ani osobowo od początku tego wątku...
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
pierwszy raz widzę drugiego psa, stąd moje zdziwienie.
To pies drapieżny
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5884
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości