a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-03-11, 16:13

telefon 110 pisze:Da się.

a ty znowu tak daleko sięgasz. Zamiast pokazywać wczesnego przodka PiSowców może coś z bliższego ogródka? ;)

Obrazek

No to wprost :soc66
Ostatnio zmieniony 2016-03-11, 16:14 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision

Postautor: Vision » 2016-03-11, 16:22

Pudelek pisze:zmień media ;)


Nie muszę, czytam różne i właśnie weryfikuję informację. :-o
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-03-11, 16:23

a z ciekawości - gdzie pisało o tym obywatelstwie? :-o
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-03-11, 16:27

Pudelek pisze:moja rodzina przed wojną mieszkała po polskiej stronie Górnego Śląska, więc nie :(

W trakcie dws to nawet Auschwitz-Birkenau było u macierzy pod względem prawnym.
Możesz się śmiało starać o zapis na volkliste. :-)
Vision

Postautor: Vision » 2016-03-11, 16:28

Pudelek pisze:a z ciekawości - gdzie pisało o tym obywatelstwie? :-o


No właśnie szukam tego i nie umiem znaleźć, ale jak znajdę to pokażę o co mi chodziło.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-03-11, 16:31

Pudelek pisze: Może tylko coś jest z tym krajem pasterskim, kiedy migranci zaczną uprawiać swoje dawne zawody ;)

O to to.
Niemcy podlegają mixowi.
A dania z kozy zyskują coraz większą popularność.
Przeciętny potomek Erytrejczyka i Niemki nie będzie już pamiętał o Valhalli.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-03-11, 16:35

...ale ocaleją koło Zdzieszowic ;)
https://www.youtube.com/watch?v=_MAUC-MgSyU
Vision

Postautor: Vision » 2016-03-11, 17:14

Pudelek pisze:a z ciekawości - gdzie pisało o tym obywatelstwie? :-o


Nie wiem gdzie to jest, ale gadał chyba o tym kiedyś Korwin Mikke. Ale chodziło mi głównie o ten zapis w niemieckiej konstytucji i jego różne interpretacje, gdzie te granice niemieckie są i jak się w ogóle do tego ustosunkowujesz?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-03-11, 17:38

telefon 110 pisze:Możesz się śmiało starać o zapis na volkliste.

dziękuję za pozwolenie, ale przecież pisałem, że moja rodzina mieszkała na polskiej stronie G. Śląska, więc otrzymała Volkslistę. Po niemieckiej stronie żadnej Volkslisty nie było :P. Dlatego śmieszą mnie zawsze wpisy różnych prawdziwych patriotów wyzywających np. w Opolu od folksdojczów - ale w Oppeln jako mieście Rzeszy byli Reichdeutsche, a nie Volks :P

telefon 110 pisze:O to to.

ale to kompletne przeciwieństwo planu powojennego. Tamten miał sprawić, że Niemcy przestaną być zagrożeniem dla sąsiadów, ten wręcz przeciwnie.

Vision pisze:Nie wiem gdzie to jest, ale gadał chyba o tym kiedyś Korwin Mikke. Ale chodziło mi głównie o ten zapis w niemieckiej konstytucji i jego różne interpretacje, gdzie te granice niemieckie są i jak się w ogóle do tego ustosunkowujesz?

Nie znam dokładnie niemieckiej konstytucji, ale wiem, że w przypadku terenów Rzeszy sprzed 1938 roku (a więc sprzed podbojów) zasada obywatelstwa jest ciągła. Jeśli jakiś Galla czy Rasch w 1937 roku je miał, to mają go automatycznie jego potomkowie. Nigdy go nie utracili, więc przybywając z niemieckimi papierami zostaje im one jakby przywrócone, a nie nadane.

Co innego w przypadku terenów zdobycznych lub przywróconych. I i II Volkslista była teoretycznie dla 100% Niemców, którzy w skutek biegu historii znaleźli się poza granicami kraju - oni dostawali obywatelstwo na stałe. Często "dostawali", bo mogli nigdy wcześniej go nie mieć, np. mieszkając nad Wołgą. Nie wiem też, czy po wytyczeniu granicy z Polską ci, którzy chcieli zostać w II RP nie musieli się zrzec niemieckiego obywatelstwa - wówczas też chyba je "otrzymywali".

Natomiast III grupa, ta najpowszechniejsza, otrzymywała obywatelstwo czasowo, bodajże na 10 lat. Zatem obecnie ich potomkowie spoza Niemiec nie mają prawa do odzyskania obywatelstwa dzięki niej, nawet jeśli mieli dziadka w Wehrmachcie.
Ostatnio zmieniony 2016-03-11, 17:40 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-03-11, 17:57

Pudelek pisze: Po niemieckiej stronie żadnej Volkslisty nie było :P. Dlatego śmieszą mnie zawsze wpisy różnych prawdziwych patriotów wyzywających np. w Opolu od folksdojczów

Ale ja nie czynię z powodu narodowości nikomu wyrzutów.
Pudelek pisze:ale to kompletne przeciwieństwo planu powojennego. Tamten miał sprawić, że Niemcy przestaną być zagrożeniem dla sąsiadów, ten wręcz przeciwnie.

I tak jest obecnie. USA nigdy nie zależało na silnej Europie. Masz kryzys imigracyjny, chocki klocki koło "VW" i nie najlepszą kondycję "Deutsche Bank".
Jest to gra na osłabienie Niemiec.
Po WW i DWS Niemcy zrezygnowały z polityki realizowanej środkami militarnymi, cele realizują przez nacisk ekonomiczny.
To co się dzieje w tej chwili to włożenie kija w szprychy koła tejże polityki.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-03-11, 18:08

telefon 110 pisze:Jest to gra na osłabienie Niemiec.

z tym się oczywiście zgadzam, przy czym osłabieniu nie ulegną tylko Niemcy, ale cała EU, o ile w ogóle przetrwa. A to jest na rękę nie tylko Amerykanom (chociaż im może najmniej), lecz przede wszystkim Chińczykom i Rosjanom.
Ostatnio zmieniony 2016-03-11, 18:08 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2016-03-11, 18:16

Pudelek pisze:z tym się oczywiście zgadzam, przy czym osłabieniu nie ulegną tylko Niemcy, ale cała EU, o ile w ogóle przetrwa. A to jest na rękę nie tylko Amerykanom (chociaż im może najmniej), lecz przede wszystkim Chińczykom i Rosjanom.


Amerykanie są potęgą i to oni decydują (oni albo ktoś kto tam siedzi w okolicach owalnego gabinetu).
Zawsze się żywili na trupie Europy. Począwszy od wojny amerykańsko-hiszpańskiej z 1898 r.
Vision

Postautor: Vision » 2016-03-11, 20:24

telefon 110 pisze:oni albo ktoś kto tam siedzi w okolicach owalnego gabinetu)


Raczej ci oni, bo zwykli amerykańscy obywatele to już w coraz większej liczbie biedacy we własnym kraju i wykluczeni ze społeczeństwa. Dlatego zawsze jestem pod wrażeniem, jak Polacy chcą się na nich wzorować wykańczając samych siebie. Ja tam w te amerykańskie bajki to wierzyłem jak miałem 6 lat. ;)

Teraz uparcie szykują ten cały TTIP, ciekawe co z tego będzie. Jak dla mnie jedno jest pewne, wielkim korporacjom z pewnością będzie wiodło się lepiej, bo też po to jest ta umowa. No ale taka Polska z racji tego, że i tak już prawie nic nie ma, polegnie jeszcze bardziej w tym boju. A taki PiS, bez jakiegoś większego zastanowienia popiera tą umowę, bo to przecież amerykańskie, więc musi być dobre. :DD
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 7 razy.
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2016-03-13, 16:27

Nie mogę uwolnić się od tego przeboju.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=YOQNMsGDe0I[/youtube]
Vision

Postautor: Vision » 2016-03-13, 16:35

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=yDb8dONh6Ww[/youtube]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości