Dziś sobie szedłem z Wapienicy w stronę Błatniej i śniegu jeszcze trochę jest. Do tego pogoda w większości mroczna, chmurna, bez widoków ale za to z ciekawostkami.
Np. kurhan słowiański w pobliżu szlaku

Również nieco z boku leśny kościół ewangelików

Ruinki - niby po dawnych domach drwali


i źródełko Bartek na użytku ekologicznym "Uroczysko Jasionka"


Poza tym ... tak sobie
Dwie chwile ze słońcem


i mrok


I na koniec, żeby wkurwić, wyszło słoneczko.
