Co ostatnio sfotografowaliśmy...

[Vision]

Ostatnio się ciut pobawiłem w RobertaJ, ale gdzie tam mi do niego
ok 30-35km z miejsca robienia zdjęcia do widocznego Małego Beskidu

E tam nie jest źle i fajna miejscówka. Na mnie zawsze same te kominy robią wrażenie, szczególnie w nocy i też wiele razy już myślałem o tym, że fajne zdjęcia by z nich wyszły.

[laynn]

No to zrób zdjęcie i wrzuć. Np nocne. Albo wieczorne z zapalonymi światłami.
Ja akurat byłem w gościach, bo sam nie mam takich widoków (1piętro do 8go...).
Tak się zastanawiam, nad tatrami, ale pewnie sąsiedni blok mi przeszkodzi.
No cóż czekam na jakąś dobrą przejrzystość i wtedy podjadę na Zagórze, może tam będzie ze wzniesienia też je widać.

[marekw]

Z dzisiejszego grzybobrania.

[ceper]

Jesienny zachód słońca na Marsie

Więcej zdjęć

[Robert J]

Jesienny zachód słońca na Marsie

O, widzę, że już zaczeła się tam kolonizacja

[laynn]

Tu dziś kolega podpowiedział mi jeden cel na zdjęciu, dzięki temu wiem, że za masztem widać Klimczoka ok 50km:

[Basia Z.]

Tu dziś kolega podpowiedział mi jeden cel na zdjęciu, dzięki temu wiem, że za masztem widać Klimczoka ok 50km:

Maszt w Kosztowach.

[laynn]

Maszt w Kosztowach.

No to jest ten, który wyklikałem w google, nazwę zaś podałem z wikipedii pod zdjęciem.

[Basia Z.]

Maszt w Kosztowach.

No to jest ten, który wyklikałem w google, nazwę zaś podałem z wikipedii pod zdjęciem.

Ja to osobiście też mam zboczenie.
Kiedy włażę na coś wysokiego i jest jakiś ładny widok to lubię wiedzieć czym jest wszystko co widać.
Niedawno byliśmy ze znajomymi na wieży KWK Polska w Świętochłowicach, które są niedawno odnowione i udostępnione do zwiedzania. Zaś około roku temu byliśmy w tym samym gronie w Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie, gdzie też jest punkt widokowy.

Na Śląsku włazi się na taką wieżę i wokół widać pełno miast, wież kościelnych, kominów, szybów kopalnianych.
I zwykle robimy "panoramkę" oznaczając gdzie i co jest.

W Mikołowie byliśmy przy dość dobrej widoczności, widać było z jednej strony Beskidy, z drugiej - górę Dorotkę w Grodźcu, doskonale widoczna była też elektrociepłownia "Elcho" w Chorzowie Starym bo akurat jest na wzgórzu.

Zaś z wieży KWK Polska położonej trochę gorzej, bo akurat w dolinie Rawy oznaczaliśmy budynki i kościoły w Chorzowie i w Rudzie Śląskiej.

Maszt w Kosztowach też jest charakterystycznym punktem Śląska widocznym prawie zewsząd.

[Robert J]

Maszt w Kosztowach też jest charakterystycznym punktem Śląska widocznym prawie zewsząd.

Bo to najwyższy obiekt wolno stojący w Polsce. Widać go czasami z Sudetów. Zresztą cały GOP jest ładnie widoczny, ale Kosztowy najlepiej łapać nocą. Gdzieś mam zdjęcia masztu zrobione z Pradziada

[laynn]

Ja zawsze też lubiłem takie widoki. Najfajniejsze widziałem z Żylety czyli WNoZ UŚ, jak byliśmy na platformie na dachu to dopiero była panorama (niestety nie miałem wtedy aparatu, zenit pewnie leżał popsuty), czyli z tego budynku:

Maszt w Kosztowach też jest charakterystycznym punktem Śląska widocznym prawie zewsząd.

Akurat ta część Mysłowic (może lepiej byłoby powiedzieć w ogóle Mysłowic) słabo znam. Szczerze, to ja do wysokich obiektów nie za bardzo miałem dostęp. Dwa od roku mam lunetę do aparatu i dopiero teraz zaczynam się powoli bawić w dalekie obserwację (oczywiście zachowując proporcję, do Roberta się nie próbuje nawet porównywać).

Jeszcze mi chodzi po głowie zrobienie kiedyś zdjęć ze skałek w za Niegowonicami.

[Basia Z.]

Jeszcze mi chodzi po głowie zrobienie kiedyś zdjęć ze skałek w za Niegowonicami.

Ze skałek w okolicach Żelazka i Ryczowa (Wielki Grochowiec i okolica) widziałam kiedyś Tatry.
Niestety to było dawno i nie miałam wtedy aparatu.

[laynn]

Akurat ta część Mysłowic (może lepiej byłoby powiedzieć w ogóle Mysłowic) słabo znam. Szczerze, to ja do wysokich obiektów nie za bardzo miałem dostęp. Dwa od roku mam lunetę do aparatu i dopiero teraz zaczynam się powoli bawić w dalekie obserwację

Nie dokończyłem zdania bo mnie córa porwała a raczej kazano mi się nią zająć. Tzn chciałem powiedzieć, że dla mnie to pierwszy raz dane było ją widzieć. Znaczy wiem, że tam jakąś wieża przekaźnikowa jest ale nie znałem jej lokalizacji ani nie wiedziałem, iż ona taka wysoka.
Co do skałek to mi zależy na okolicy. Góry z okolic Sławkowa to widać, ale zobaczyć tatry...mniam będę na nie polował.

[laynn]

W końcu mając wolne, córa po osłabieniu poszczepiennym, na tyle się dobrze się czuje, że korzystając z pięknego dnia wyrywamy na spacer. Ja zdjęcie za zdjęciem robię...

[Vision]

Piękna jesień, też się wczoraj wybrałem na rower, ale u mnie aż takich kolorów nie było, albo złe miejsce sobie wybrałem. Dzisiaj już pogoda do bani, ale może jeszcze się uda.