Naszymi śladami chodził Chałubiński.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Naszymi śladami chodził Chałubiński.

Postautor: Dobromił » 2023-01-08, 13:16

Darz Szlak.

W ramach sentymentalnej niedzieli dopadły mnie wspomnienia. Z czasów gdy Tatry były młode, szlaki nie istniały, drzewa leżały na klepiskach, kobiety prowadziły na manowce, a ja miałem pojęcie o Tatrach poniżej zera ( obecnie mam w okolicach 3 z 10 ). Z czasów gdy nogi młode i ręce przyszłościowe kierowały nas na przerażające szczyty o strasznych nazwach.

Opowiem Państwu n naszej pięciodniowej wyprawie na Cubryne. Z tego co kojarzę to z tego Forum na tym szczycie był Seb. Innych nie kojarzę, życzę w takim razie miłej lektury. Nie zwracajcie uwagi na topograficzne bzdury.

W roku pański 1837 przybyliśmy do wioski Zakopane co by odkryć dla świata choćby cześć niezdobytych gór zwanych Tatrami. Co tam się działo ... zwierz nas gonił na zboczach Małego Kościelca ... nad brzegiem Czarnego Gąsienicowego byliśmy obwąchiwani przez futrzane zębaki ... sierpniowy halny powalił drzewa w Dolinie Rybiego Potoku ...

Nie powstrzymało nas to przed pracą u podstaw.

Fura czekała pod chałupą. Jechaliśmy tak długo do Rybiej, że prawie straciliśmy rachubę czasu.

Zostaliśmy powitani lekko niegościnnie.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Przedarliśmy się i wyszliśmy z wiatrołomu w okolicach dzisiejszej Włosiennicy. Młodzi i ambitni.


Obrazek

Na morenie czołowej nad Rybim Stawem podzieliśmy skład. Anna S udała się w stronę straszliwej Przełęczy pod Chłopkiem. Pozostali, pod przywództwem Dagmary, poszli wytaczać przyszłą Ceprostradę, a następnie walczyć na szczytach.

- To tam ?
- Nie. Jeszcze dalej.


Obrazek

Aaa !!! Jeszcze się taki nie urodził co by na nie wszedł ! Na zdjęciu mamy np dwa Mnichy i Cubrynę.


Obrazek

Ta przerażająca ściana prowadzi na Wrota Dobromiła. Nie wiem czemu ale teraz są zwane Wrotami Chałubińskiego ( 2022 m ) ... :-(


Obrazek

Przykład spokoju turystycznego.


Obrazek

Nasza dzielna grupa Młodzieży Turystycznej kieruje się na Mnichowe Plecy.

Zadni Mnich i Ciemnosmreczyńska Turnia.


Obrazek

Dagmara i Don szukają drogi.


Obrazek

Czy im się uda ? Czy podołają ? Czy świat się o tym dowie ?

Na te pytania dostaniecie odpowiedzi za pewien czas.

Ładne pojezierze. To Mnichowe Stawki zwane od I do IX.


Obrazek

Don pod Zadnim.


Obrazek

Ta turnia jest wizualnie znana prawie wszystkim, którzy byli nad Rybim Stawem. Ale niekoniecznie jest znana od tej strony. Pięknie widać Mnicha, Mniszka i Ministranta. Przyjdą takie czasy, że i moje nogi i ręce tam się znajdą.


Obrazek

Rybi Staw. Na lewo od budynków Małe Morskie Oka.


Obrazek

Idący w nieznane pozdrawiają Dagmarę.


Obrazek

Aaa ... Toż na tej Galerii jest dzicz gorsza od Zabłocia !


Obrazek

Ta otchłań zostanie potem nazwana Mnichowym Żlebem.


Obrazek

Widać przyszłą Szpiglasową Przełęcz ( 2110 m ). Na lewo od niej kartografowie umiejscowią Szpiglasowy Wierch ( 2172 m ).


Obrazek

Na zboczach Żabiego zwierz leżakuje wśród drzew. Tutaj nie będzie szalał Hochenlohe.

Obrazek

Prawdopodobnie oni jako pierwsi widzieli Mnicha z tej strony.


Obrazek

Ich odwaga mnie przeraża.


Obrazek


Obrazek

Wygląda jak wykuty w skale.


Obrazek

Szefowa.


Obrazek

Ponury typ.


Obrazek

Jesteśmy w Galerii. Wielkiej Cubryńskiej.


Obrazek

I skończyło się spacerowanie po płaskim ... Pionierzy nie zawsze mieli lekko ...

Późniejsze pokolenia nazwą to miejsce Hińczowym Żlebem.


Obrazek

Praca w duecie.


Obrazek

Skrada się.


Obrazek

Nie poddaje się !


Obrazek

Drodzy Państwo ! Przeszli ... Na ich pamiątkę to miejsce zostało nazwane Przełęczą Skromnej Trójki. W wyniku zmian politycznych jest to obecnie Hińczowa Przełęcz ( 2323 m ).


Obrazek

Otworzyły się przed nimi Górne Węgry. Środkowy szczyt zostanie nazwany Koprowym.


Obrazek

Ostatnie i kluczowe metry podejścia. Czy dostrzegacie grozę ? Czy Oni wiedzą co przed nimi ? Czy podołają ?


Obrazek

Tutaj nie trzeba słów.


Obrazek

Wszystkie tatrzańskie kominy są od tego czasu porównywane z tym.


Obrazek

Już blisko !


Obrazek

Panie i Panowie ... Wyszli na grań. I co ujrzeli ? Wg obecnego nazewnictwa mamy od lewej : Łomnicę, Mięguszowiecki Wielki, Gerlach, Mięguszowicki Pośredni, Wysoką i Kończystą.


Obrazek

Don Odkrywca.


Obrazek

Z Szefową.


Obrazek

I tak oto szczyt o wysokości 2376 m został zdobyty. Dzielni młodzi ludzie nazwali go Cubryną. Obecnie robi on za szósty szczyt Polski.

On się cieszy,


Obrazek

Uniesieni szczęściem zaczęli podziwiać okolicę.

Widać Mnichowe Stawy, Mnicha, wysuszony Staw Stasica, i przyszłą Ceprostradę.


Obrazek

Po lewej fragment Niżnego Ciemnosmreczyńskiego Stawu. Są Zawory, Giewont, Zadni Staw Polski. Świnica się wywyższa.


Obrazek

Ta woda to późniejszy Zadni Mnichowy Stawek - położony na 2070 metrach jest najwyżej położonym stawem obecnej Polski.


Obrazek

Przed nimi dalsza praca. Oczywiście nie wracali Drogą Pierwszych Zdobywców. Don poprowadził.


Obrazek

Szefowa czuwa.


Obrazek

Każdy głaz musiał być sprawdzony. Po lewej młode Lodowe.


Obrazek


Obrazek

Na szeroki szlaki to dopiero przyjdzie czas.


Obrazek

Obecnie to drugi szczyt Polski.


Obrazek

Szefowa nas pilnuje.


Obrazek

Tak się stawia pierwsze kroki.


Obrazek

Nawet przy zejściu mieli pod górę.


Obrazek

Widać po nim wzruszenie po odkryciu drogi na Cubrynę.


Obrazek

Dzikie Węgry. Ten najwyższy to obecny Szatan.


Obrazek

Don Odkrywca. Pod nim przyszły Hińczowy Staw.


Obrazek

Milczenie skał.


Obrazek

Przed tym trójkątnym szczytem przyszłość pod nazwą Wołowiec Mięguszowicki.


Obrazek

I znowu wdarliśmy się na grań. On zostanie nazwany Morskim Okiem.


Obrazek

Wróciliśmy na stronę Galicji. Przed nami tzw Galeryjka. Będzie się tu działo w przyszłości.


Obrazek

Spotkaliśmy zagubionych wędrowców. Sprowadziliśmy ich.


Obrazek

Skromny, a zasłużony.


Obrazek

Przejdzie on do historii jako Czarny pod Rysami.


Obrazek

O ten staw będą się toczyły sądowe batalie. Wygramy !

I tak oto wygląda historia pierwszego zdobycia Cubryna. Co prawda są tacy co wierzą, że ten szczyt został zdobyty dopiero w 1884 roku ale sami widzicie jak było naprawdę.

Oni dali przykład ... Chałubiński i inni zrobili resztę.

Pamiętajcie o nich - Dagmara, Bogumił i Łukasz.

P.s. To był sierpień 2007 roku. Kilka dni pobytu w Tatrach ( rzeczywiście spotkaliśmy misia na poza szlakowych zboczach Małego, rzeczywiście mieliśmy nocleg nad Czarnym i naprawdę halny uszkodził Tatry ). I tak wyszło, że tego dnia poznaliśmy na żywo Towarzysza Prezesa. I zaczęło się ... Jeżeli ktoś interesuje się Tatrami niekoniecznie szlakowymi to życzę mu żeby przeszedł choćby 1 / 5 tego co przeszliśmy z Prezesem. Nie życzę tego Piotrowi. bo On jest chyba z innej ligi, i nie życzę tego Tomaszowi - bo to Bydlak.

Z Dagmarą i Donem przeszliśmy jeszcze wiele szlaków i innych bydlaków ( np Żółtą Ścianę, Grań Kościelców, Mnicha, Lodowy, Orlą, dancingi na Krupówkach ). Będzie jeszcze lepiej.

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2023-01-08, 14:53 przez Dobromił, łącznie zmieniany 5 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2023-01-08, 17:30

https://www.youtube.com/watch?v=WfSnMXl ... l=TfartyUj

Fajne czasy. Góry te same, ale ludzie w nich jakby...
Wczoraj w Tatrach ewidentnie poczułem, że jestem jakiś dziwny, nie miałem na nogach raczków i nie gadałem do telefonu trzymanego przed sobą. I zdjęć na Tindera też nie robiłem.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5774
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2023-01-08, 17:58

Widzę piękny czerwony polar. Gdzież on teraz jest?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-01-08, 18:01

Został mi skradziony w lokalu w Bielsku.
Ostatnio zmieniony 2023-01-08, 18:01 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5774
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2023-01-08, 18:53

Niech będzie przeklęty ten, kto go ukradł!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9809
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-01-08, 19:37

Cóż, widzę że nie doceniałem twojej skromnej osoby, a Ty wielce zasłużony jesteś w górskiej działalności zdobywczo-odkrywczej, nie tylko Beskidzkiej, ale i Tatrzańskiej!

Ładne widoki :)

A na tym zdjęciu to który On się cieszy ? ;)


Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6119
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2023-01-08, 19:46

Spodziewałem się czego bardziej retro, a tu polary, spodnie turystyczne itp. Słabiutko.
Były już wtedy raczki?

Prezes pisze:I zdjęć na Tindera też nie robiłem.

To jest pomysł, rwać laski na Tinderze na tatrzańskie foty!

P.S. Ja w 2007:

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2023-01-08, 21:41

Sebastian pisze:To jest pomysł, rwać laski na Tinderze na tatrzańskie foty!

Mam nieodparte wrażenie, że wraz z Tinderem musielibyśmy dokonać podróży w czasie.
Wstecz.
Daleko wstecz.
Inaczej możemy ewentualnie kamienie z grani rwać :D

Zdjęciem z dzieckiem chyba nie powalczysz, ale w sumie się nie znam, może to jest jakiś sposób.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-01-09, 18:39

Adrian pisze:Cóż, widzę że nie doceniałem twojej skromnej osoby, a Ty wielce zasłużony jesteś w górskiej działalności zdobywczo-odkrywczej, nie tylko Beskidzkiej, ale i Tatrzańskiej!


Wybaczam.

Adrian pisze:A na tym zdjęciu to który On się cieszy ? ;)


Ten w nakryciu głowy.

Sebastian pisze:Spodziewałem się czego bardziej retro, a tu polary, spodnie turystyczne itp. Słabiutko.


Wychodzi z Ciebie dziwne podejście do tematu. Spodnie turystyczne były zawsze.

Sebastian pisze:To jest pomysł, rwać laski na Tinderze na tatrzańskie foty!


Próbowałem sobie wyobrazić cepa buszującego w internecie ... Nie da się.

Sebastian pisze:Były już wtedy raczki?


To już lekko nudne jest.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6119
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2023-01-09, 18:43

Dobromił pisze:To już lekko nudne jest.

W pełni się z tobą zgadzam.

Dobromił pisze:Wychodzi z Ciebie dziwne podejście do tematu. Spodnie turystyczne były zawsze.

Ja chodziłem w dżińsach.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2023-01-09, 21:19

Dobromił pisze:To już lekko nudne jest.

Dla nas nudne, dla wielu innych niebezpieczne.
https://tatromaniak.pl/aktualnosci/tury ... na-rysach/

Bez śmiechu - ludzie z jednej strony masowo traktują to jako pełnoprawny sprzęt zimowy, z drugą idą w raczkach (lub nawet w rakach) po zabłoconej ścieżce w lesie.
Era Tindera.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9809
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-01-09, 22:12

Prezes pisze:
Dobromił pisze:To już lekko nudne jest.

Dla nas nudne, dla wielu innych niebezpieczne.
https://tatromaniak.pl/aktualnosci/tury ... na-rysach/

Bez śmiechu - ludzie z jednej strony masowo traktują to jako pełnoprawny sprzęt zimowy, z drugą idą w raczkach (lub nawet w rakach) po zabłoconej ścieżce w lesie.
Era Tindera.


Co chwile widzę filmy instruktażowe jaka jest różnica między rakami, a raczkami i kiedy ich używać, chyba nawet TPN maczał w tym palce ...
Trochę absurd, trochę powagi ... A koniec końców i tak ktoś idzie na Rysy w raczkach :-/
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2023-01-09, 23:02

O kurna, ależ tura... wejście jak wejście, klasyczne, ale ten powrót, Drogą po Głazach..
fajne tereny, chociaż niemiło wspominam Hińczową Przełęcz (poleciałem na śniegu)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2023-01-10, 07:03

Prezes pisze:Dla nas nudne, dla wielu innych niebezpieczne.


Nudne są te powtarzające się żarty o raczkach.

Adrian pisze:Co chwile widzę filmy instruktażowe jaka jest różnica między rakami, a raczkami i kiedy ich używać, chyba nawet TPN maczał w tym palce ...
Trochę absurd, trochę powagi ...


Lepiej żeby to poważnie traktować.

sokół pisze:wejście jak wejście


Ano tak - setki ludzi tam na codzień chodzi.

sokół pisze:chociaż niemiło wspominam Hińczową Przełęcz (poleciałem na śniegu)


Ja na kamieniach, inni znajomi sami sobie kamyczki na siebie celnie zrzucili. Sympatyczne miejsce.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1285
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Postautor: Coldman » 2023-01-11, 13:02

Mnich od tej strony taki na wyciągnięcie ręki.

Uroczy ten Zadni Mnichowy Stawek :D

A droga na trudną technicznie nie wygląda, ale topograficznie już tak.
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości