Strona 1 z 1

Jak zacząć biegać w górach?

: 2018-08-06, 09:32
autor: kefir
To bardzo proste.
Wystarczy wyjść na tatrzański szlak wiedząc o zbliżającej się burzy.

Po 3 godzinach snu, dzwoni budzik ustawiony na 2:00. Pytam się Ewy, czy przypadkiem nie zmieniła planów i jednak można zostać w łóżku. Dzień wcześniej pogoda żyleta, kto mógł ten to był w górach, my wspólne wolne mamy dopiero dzisiaj, ale takiego smaka na Tatry złapaliśmy, że nawet prognozowane burze nas nie odwróciły od tego zamiaru. Już na zakopiance Ewa dostrzegła błyski, na szybie lądują pojedyncze krople.

Zajeżdżamy najpierw na Rusinowy Wierch podziwiać wschód słońca (pamiętałem z urlopu, że roztacza się z niego piękna panorama). Wschód niestety marny, słońce długo nie przebiło się przez chmury i brakło kolorów. Oprócz nas wschód podziwiają konie i przebiegające jelenie z mega wielkimi rogami.

Obrazek
Mało urzekający ten wschód słońca

Następnie zajeżdżamy na parking z którego prowadzi szlak na Rusinową Polanęm pogoda na razie się trzyma, z czasem pojawiły się grzmoty, naszło chmur, zerwał się wiatr, a jak usłyszałem charakterystyczny odgłos zbliżającej się ulewy nastąpił natychmiastowy w tył zwrot i bieg. Po drodze złapał nas deszczyk, a jak siedzieliśmy w aucie to wycieraczki już nie nadążały go zbierać.

Obrazek
Pogoda w górach zmienia się na prawdę szybko

W domu byliśmy… hmmm chyba przed 10:00, więc mieliśmy praktycznie cały dzień który spożytkowaliśmy jeżdżąc na rowerach już bez przygód pogodowych.

: 2018-08-06, 09:43
autor: sokół
hehehe

Coś masz ostatnio szczęście do krótkich wypadów. I jak nie burza to dziki. Nieźle, nieźle.

: 2018-08-06, 10:00
autor: kefir
Do trzech razy sztuka. Już mi się nudzi to wstawanie w środku nocy żeby oglądać wschód w lesie, albo mocno zachmurzony.

Plan jest żeby w tym miesiącu jeszcze raz zaatakować Wysokie o takiej chorej godzinie, a czy pogoda i praca dopasują się do planowanego wolnego to zobaczymy.

: 2018-08-06, 12:35
autor: Piotrek
kefir pisze:Do trzech razy sztuka.


No, to może następnym razem Yeti.... :D

: 2018-08-10, 11:10
autor: Dobromił
kefir pisze:W domu byliśmy… hmmm chyba przed 10:00


Dzień Wolny Święcić.