Królowa jest tylko jedna - Łomnica

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
laynn

Postautor: laynn » 2015-11-10, 23:36

Vlado pisze:Laynn no wyobraź sobie, że trudno mi by było sobie wyobrazić, że Cię tam nie było

Wiem, ale się nie mogłem powstrzymać :D

Co do reszty to już wyjaśniłem...

sokół pisze:Człowiek wchodzi na temat, a tu znów o gównach

Zacytuje z Wiedźmina:
- A nie mówiłam? Nic, jeno o tym! Mądrze zaczynają, a zawżdy na dupie kończą!

U nas zawsze się na kupie skończy :D .
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-11-11, 17:08

Vlado pisze:Na przykład w górach na Wyspach Kanaryjskich stworzono kilkadziesiąt bezpłatnych miejsc biwakowych. By tam legalnie spać, musisz powiadomić o tym odpowiednią instytucję.
Zazwyczaj nie ma najmniejszego problemu z uzyskaniem zgody, ale jeśli dany biwak byłby tego dnia zapełniony, dostałbyś odpowiedź odmowną. Jeśli zanocujesz bez pozwolenia, możesz dostać mandat w wysokości nawet 1500€. Sądzę, że takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić także w Tatrach.


O wlasnie- to moglby byc dobry pomysl, bedacy kompromisem dla obu stron

Vlado pisze:buba napisał/a:
Z drugiej strony nawet jakby tak bylo ze 90% spoleczenstwa wali kupe miedzy polnoca a 6 rano

ja codziennie o 6:00 i 0 20:00


No to pieknie- jak jestes w poblizu mozna regulowac zegarki :lol

Vlado pisze:Jeśli komuś z Was przyjdzie kiedyś do głowy wybrać się na przykład na Denali lub na Aconcaguę, to będziecie musieli oswoić się z myślą, że to co wydalicie, schodzi z Wami na dół :D


a jak ktos ma rozwolnienie a worek przecieka to co? zaraz mandacik? :P

Vlado pisze:A tak swoją drogą, to w czym tkwi problem? Przecież każdy z nas i tak zawsze gówno w sobie nosi;)


Prawie to samo co w worku w rece ale pewna roznica jest. Moze ten problem tkwi w psychice? :lol

laynn pisze:U nas zawsze się na kupie skończy :D .


az jestem w szoku ze Pudel sie jeszcze nie wypowiedzial! :lol acz moze dlatego ze nie zaglada do dzialu o Tatrach? i nie wie ze tu takie rarytasy? :P
Ostatnio zmieniony 2015-11-11, 17:10 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-11-11, 18:28

Tak się zastanawiam co z tą kupą zabraną do worka potem. Czy po zejściu na dół, do wioski, już się wyrzuca do kosza czy może trzeba dowieźć do domu?. Wszak uliczne kosze raczej do składowania stolca nie służą. Zazwyczaj :)
laynn

Postautor: laynn » 2015-11-11, 21:01

Piotrek, a wiesz, że też się nad tym zastanawiam? :D
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-11-11, 22:36

Tak się zastanawiam co z tą kupą zabraną do worka potem.


To nie tylko z kupa jest problem.. Ze zwyklymi smieciami jest podobnie. Powiedzmy- byles kilka dni w gorach. Chcesz smieci sie pozbyc. Masz ich wor- taki 35 litrow. Twoi koledzy maja takie same worki. Co turysta, chcac zachowac sie w pelni legalnie, powinien z nimi zrobic.. Bo z tego co kilka razy sie dowiedzialam- smieci nie wolno podrzucac- w schroniskach, na PKSach, pod sklepami, na osiedlowe smietniki ktore czesto siedza za krata. Jakies pomysly? Oprocz jechania do domu z workiem na kolanach ;) (co jadac autem jest jeszcze mozliwe- ale pociagiem juz nie bardzo...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-11-11, 23:08

buba pisze:.. Ze zwyklymi smieciami jest podobnie. Powiedzmy- byles kilka dni w gorach. Chcesz smieci sie pozbyc. Masz ich wor- taki 35 litrow. Twoi koledzy maja takie same worki. Co turysta, chcac zachowac sie w pelni legalnie, powinien z nimi zrobic.. Bo z tego co kilka razy sie dowiedzialam- smieci nie wolno podrzucac- w schroniskach, na PKSach, pod sklepami, na osiedlowe smietniki ktore czesto siedza za krata. Jakies pomysly? Oprocz jechania do domu z workiem na kolanach (co jadac autem jest jeszcze mozliwe- ale pociagiem juz nie bardzo...
Najlepiej byłoby te śmieci spalić będąc już na nizinach ale przecież nie wolno .
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2015-11-12, 16:14

sokół pisze:Biało-czarny misiek przekręca się ze złości i kręci na Was bicz!

W rzeczy samej. Ona nawet z gówna bat ukręci.

Jestem zachwycony gównianym wątkiem ,,przewijającym" się w tym temacie.

Informuję, iż w ramach działalności turystycznej górskiej wielokrotnie się odlewałem. Wiosennie, letnio i jesiennie. Nigdy natomiast nie defekowałem i nie wyobrażam aby aby tego rodzaju ,,produkt" zawijać w woreczek i chować do plecaka :o-o :o-o

Co do wycieczki - pogoda ,,cud-malina" no i urwis w dobrej formie, choć jestem pewien, że to nie jest Twój szczyt możliwości. Jakby spoważniałeś turystycznie......
Pamiętaj - w razie czego, lepiej mądrze się wycofać niż głupio brnąć dalej.
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-11-12, 22:00

Tępy dyszel pisze:nie wyobrażam aby

Tatrzański urwis pisze: Jestem za ;)

I dlatego to Urwis biwakował :D :D :D
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14596
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-11-13, 07:24

Tępy dyszel pisze:Jakby spoważniałeś turystycznie......


Urwis planuje wybrać się z Kolumbami w przepaściste ściany Beskidu zwanego Śląskim. Wychowamy Go !!!
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-11-13, 10:25

Dobromił pisze: Wychowamy Go !!!


nie boisz sie ze on wychowa was? :P
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-11-13, 23:20

W chaszczowaniu??? Nie ma bata :D
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-11-14, 18:36

Piotrek pisze:W chaszczowaniu??? Nie ma bata :D


Mialam raczej na mysli podejscie do przepascistych scian! ;)
Ostatnio zmieniony 2015-11-14, 18:36 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-11-15, 20:42

Tępy dyszel pisze: no i urwis w dobrej formie,
Bywałem w lepszej............
Tępy dyszel pisze: choć jestem pewien, że to nie jest Twój szczyt możliwości.
Jeszcze go nie odnalazłem ;) .
Tępy dyszel pisze:Jakby spoważniałeś turystycznie......
Panie ja zawsze byłem poważny .
Pamiętaj - w razie czego, lepiej mądrze się wycofać niż głupio brnąć dalej.
Masz rację , tyle że czasami jest już za późno na wycof , wiem coś o tym.................
Dobromił pisze: Wychowamy Go !!!
Takiego starego konia? :P
buba pisze:nie boisz sie ze on wychowa was?
Mogę co najwyżej zdeprawować :dev .
Piotrek pisze:W chaszczowaniu??? Nie ma bata
Założymy się? :D .
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2015-11-16, 10:40

Mimo shitowego wątku, relacja jak najbardziej spoko. Gratuluję urwisie!
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-11-16, 12:13

Vlado pisze:Na przykład w górach na Wyspach Kanaryjskich stworzono kilkadziesiąt bezpłatnych miejsc biwakowych. By tam legalnie spać, musisz powiadomić o tym odpowiednią instytucję.
Zazwyczaj nie ma najmniejszego problemu z uzyskaniem zgody, ale jeśli dany biwak byłby tego dnia zapełniony, dostałbyś odpowiedź odmowną. Jeśli zanocujesz bez pozwolenia, możesz dostać mandat w wysokości nawet 1500€. Sądzę, że takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić także w Tatrach.


Nie trzeba tak daleko szukać - w Niżnich Tatrach i w Murańskiej Płaninie, na terenie parków narodowych jest podobnie, tzn. jest wyznaczonych po kilka miejsc gdzie legalnie można biwakować, jest tam odległa o kilkadziesiąt metrów sławojka, a śmieci się obowiązkowo zabiera ze sobą. I raczej nie ma problemu z tym, że te miejsca są zaśmiecone (spałam tam w Murańskiej Płaninie)

Ale litości - (to szczególnie do Buby i do Vlado) - to wszystko jest absolutnie nieporównywalne z Tatrami, szczególnie jeśli chodzi o ilość osób jakie tam wchodzi. Prosta arytmetyka - w Tatry wchodzi rocznie coś około 3 mln osób, gdyby 1 % zechciał tam biwakować to wychodzi, że to byłoby 30 000 osób.

26 listopada chcę się wybrać na szkolenie z panem Edwardem Wlazło (mamy jedno w roku obowiązkowe, zawsze są ciekawe). Temat szkolenia: "Bezpieczeństwo turystów w Tatrach, Rola i zadania Straży Parku". Jeżeli chcecie abym o coś zapytała (dotyczy polskich Tatr) mogę to zrobić.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości