
Rano sprawnie dojeżdżamy do parkingu popradzkie pleso i ruszamy w górę. Tempo mamy całkiem niezłe gdyż po 2h jesteśmy nad Żabimi Stawami Mięguszowieckimi. A w porannym słońcu ładnie widać nasz cel.
Z tego miejsca wydaje się, że do początku ściany zostało jeszcze z 500m podejścia




No ale w końcu docieramy na miejsce i zaczyna się to co najciekawsze






Droga bardzo fajna, trudności trójkowe trzymają na całej długości. Choć zdecydowanie najwięcej emocji dostarcza trzeci wyciąg gdzie jest najwęższa grań i największa ekspozycja



Zejście przebiega bez większych historii, co prawda początek to nawet jedynkowe trudności ale później jest coraz łatwiej. O 17 jesteśmy przy aucie, a po prawie 3h jeździe w Oświęcimiu

Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1091508489 ... III9082014