Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Jak zacząć biegać w górach?

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
kefir
Posty: 114
Rejestracja: 2017-08-16, 22:31
Kontakt:

Jak zacząć biegać w górach?

Postautor: kefir » 2018-08-06, 09:32

To bardzo proste.
Wystarczy wyjść na tatrzański szlak wiedząc o zbliżającej się burzy.

Po 3 godzinach snu, dzwoni budzik ustawiony na 2:00. Pytam się Ewy, czy przypadkiem nie zmieniła planów i jednak można zostać w łóżku. Dzień wcześniej pogoda żyleta, kto mógł ten to był w górach, my wspólne wolne mamy dopiero dzisiaj, ale takiego smaka na Tatry złapaliśmy, że nawet prognozowane burze nas nie odwróciły od tego zamiaru. Już na zakopiance Ewa dostrzegła błyski, na szybie lądują pojedyncze krople.

Zajeżdżamy najpierw na Rusinowy Wierch podziwiać wschód słońca (pamiętałem z urlopu, że roztacza się z niego piękna panorama). Wschód niestety marny, słońce długo nie przebiło się przez chmury i brakło kolorów. Oprócz nas wschód podziwiają konie i przebiegające jelenie z mega wielkimi rogami.

Obrazek
Mało urzekający ten wschód słońca

Następnie zajeżdżamy na parking z którego prowadzi szlak na Rusinową Polanęm pogoda na razie się trzyma, z czasem pojawiły się grzmoty, naszło chmur, zerwał się wiatr, a jak usłyszałem charakterystyczny odgłos zbliżającej się ulewy nastąpił natychmiastowy w tył zwrot i bieg. Po drodze złapał nas deszczyk, a jak siedzieliśmy w aucie to wycieraczki już nie nadążały go zbierać.

Obrazek
Pogoda w górach zmienia się na prawdę szybko

W domu byliśmy… hmmm chyba przed 10:00, więc mieliśmy praktycznie cały dzień który spożytkowaliśmy jeżdżąc na rowerach już bez przygód pogodowych.
http://summitate.wordpress.com/

"Polacy rozpoczęli tę grę i oni powinni ją zakończyć." Simone Moro
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12319
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-08-06, 09:43

hehehe

Coś masz ostatnio szczęście do krótkich wypadów. I jak nie burza to dziki. Nieźle, nieźle.
kefir
Posty: 114
Rejestracja: 2017-08-16, 22:31
Kontakt:

Postautor: kefir » 2018-08-06, 10:00

Do trzech razy sztuka. Już mi się nudzi to wstawanie w środku nocy żeby oglądać wschód w lesie, albo mocno zachmurzony.

Plan jest żeby w tym miesiącu jeszcze raz zaatakować Wysokie o takiej chorej godzinie, a czy pogoda i praca dopasują się do planowanego wolnego to zobaczymy.
http://summitate.wordpress.com/



"Polacy rozpoczęli tę grę i oni powinni ją zakończyć." Simone Moro
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-08-06, 12:35

kefir pisze:Do trzech razy sztuka.


No, to może następnym razem Yeti.... :D
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-08-10, 11:10

kefir pisze:W domu byliśmy… hmmm chyba przed 10:00


Dzień Wolny Święcić.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości