Sebastian pisze:Ciekawe jest to, co piszesz o coraz większym zainteresowaniu Beskidem Niskim. Czy to widać np. w postaci budujących się domkach letniskowych albo do wynajęcia? Proces pewnie nieodwracalny, byle w jakiejś umiarkowanej formie.
Mam jeszcze jedną uwagę o charakterze technicznym. Czytam twoje relacje i oglądam zdjęcia z zainteresowaniem, ale zauważyłem, że wszystkie zdjęcia, nawet te robione w słoneczny dzień mają taką chłodną tonację cyan-zielony. Z czego to się bierze? Nie da się tych zdjęć trochę ocieplić (w sensie kolorystyki)?
Budują się różne agroturystyki, część starych domów jest też wykupiona i wykorzystywana jako letniskowe. W wielu miejscach się z tym spotkaliśmy.
Co do zdjęć, to nie wiem, co jeszcze mogę zrobić. Próbowałam na różnych ustawieniach balansu bieli, ale albo wychodzą za niebieskie, albo za żółte (lub zielone). Zresztą te kolory na fotografiach różnie widać, w zależności od sprzętu, na którym się je przegląda. Na moim laptopie są ostrzejsze, na komórce mają inny odcień i tak naprawdę trudno mi stwierdzić, jakie są w rzeczywistości i jak komu się wyświetlają.
Ogólnie po zmianie aparatu średnio jestem z niego zadowolona, niestety. I właśnie z tymi kolorami nie mogę dojść do ładu.
Adrian pisze:Ptaszek faktycznie wygląda na wkurzonego

Taak, chwilę posiedział, narobił na murek i odleciał

.