Strona 1 z 2

Wtorek na 4+

: 2017-09-27, 13:11
autor: vidraru
Wolny wtorek… Internety i inne pierdoły, czy do lasu? No pewnie, że do lasu.
Tym bardziej, że „czwórkę” do wspólnego KGP mamy o rzut moherem.
Startujemy z Wilkowic Górnych. Jako i w zimie. Dziś Skała Czarownic wygląda jednak ładniej. Las ubrany w zajawki jesieni. Piwko na drugie śniadanie.
Obrazek

Ruszamy dalej, trochę na skróty. Podejścia w ¾ nie pamiętam, bo z lewej i z prawej strony ścieżki wołają do nas podgrzybki i sitarze. Siatka nabiera ciężaru.
Przy ostatnich zabudowaniach pod szczytem zza kolejnego zakrętu wyłania się z krzaków tajemnicza dupa…
Obrazek

Okazuje się, że dupa ma też głowę…
Obrazek

Zabłąkana, przerażona owieczka nie daje się ruszyć ani siłą fizyczną ani potęgą mocy. Wołamy jeszcze przy gospodarstwie kogokolwiek, by poinformować o znalezisku, ale tu pusto i tylko zasieki. Trudno, szkoda bydlątka… Miejmy tylko nadzieję, że znalazł ją właściciel a nie jacyś wilcy.
Wychodzimy na graniówkę. Tu ładnie widać, że w Beskidach zaczęła się jesień całkiem na poważnie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i mamy to! 4 do KGP :)
Obrazek

Obrazek

Lunch na ławeczce i zwalamy przez Rogacz do Łodygowic. Idź pan w ch*j z tym nachyleniem na zejściu! Z gór spływają wszelkie możliwe potoki. Widoczków dziś nie było, bo wszystko jakieś rozmyte.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdążamy na pociąg. Jeszcze tylko wieczorna szychta przy obrabianiu grzybów i można zalec.
Obrazek

Lubię takie wtorki :)

Komplet fotomontaży

Re: Wtorek na 4+

: 2017-09-27, 13:32
autor: telefon 110
vidraru pisze:Miejmy tylko nadzieję, że znalazł ją właściciel a nie jacyś wilcy.

Może nie ma właściciela (zapił się na śmierć).
Trzeba było się zaopiekować.
Lepsze to niż grzyby na zlot forumowy.

: 2017-09-27, 13:58
autor: ceper
Darek już wyposażył się w kij na cepra?
Szedłem raz (wcześniej busem na Krowiarki -> Babia Góra -> busikami do Łodygowic) nieśpiesznie w kierunku przeciwnym: Łodygowice - )( Pod Czuplem - Czupel - Magurka. Wąwozy owszem są, koło kamieniołomu "kratówka" betonowa, po drodze kilka kapliczek i ławeczek na chwilę zadumy nad ludzkim padołem, ale piwa nie widziałem. Gdzie te stromizny?

: 2017-09-27, 16:09
autor: laynn
W tym roku to chyba jest jedyna opcja, w tygodniu ruszać żeby nie padało.

: 2017-09-27, 16:19
autor: vidraru
ceper pisze:Gdzie te stromizny?

Pod Rogaczem. Jak tam podchodziłam w górę, było ok, ale zejście trochę daje po tyłku z początku. Wąwozy ładne rzeczywiście i kapliczki nad Łodygowicami.
laynn pisze:w tygodniu ruszać

No, nie zawsze jest możliwość niestety ale zapowiadają ładny październik i podobno ciepły listopad :)

: 2017-09-27, 17:43
autor: darkheush
laynn pisze:w tygodniu ruszać żeby nie padało.

Potwierdzam. Co niektórzy w robocie siedzą a artefakty deszczogenne głęboko w szafie :P Dzięki Ci Panie :dev

: 2017-09-27, 18:12
autor: laynn
Ej, na forum nie ma Panów :P

: 2017-09-27, 18:34
autor: ceper
Według posiadanej wiedzy są, wszak tak rozpocząłem wpis: postlink/87342.htm#87342
Darku, nic nie wspominacie o chlupaniu w butach, więc taśma się sprawdza?
Oglądałeś "U Pana Boga za piecem"? Co kapliczka to telefon do proboszcza i żaden szlak nie będzie meczący.

: 2017-09-27, 19:31
autor: darkheush
laynn pisze:na forum nie ma Panów

Ale Wyrocznie i owszem :D

Obrazek

sokół dzięki. Świat znów wrócił do normy :D

: 2017-09-27, 20:25
autor: laynn
A widzisz? :D

: 2017-09-27, 20:31
autor: ceper
Panie Dareczku, nieładnie Pan czynisz dokładając sobie pracy, bo i tak będzie Cię kusiło zerknąć na treść posta. A że pokusa wielka, to zdobędziesz dodatkowe doświadczenie w klikaniu myszką.
Panie Dario, miałem nadzieję, że i Złemu przejdzie z czasem, usunę sobie folder GBG (takie tam print screeny z kilku lat zawierające dowody miłości forumowiczów do cepra), zakopiemy topór wojenny i wypijemy trochę ognistej wody na znak pokoju.
Szkoda, że nie znasz się na żartach. Chyba porzucę forum GBG i pojadę poskarżyć się mamie (u teściowej będę jutro z rana), że jakieś TWA znów mnie atakuje. Ostatnio mama nakrzyczała na mnie mówiąc: nie płacz i zachowuj się jak przystało na faceta. Dobre słowo duchowego wsparcia rodzicielki zawsze stawia mnie na nogi i patrzę na świat optymistycznie.
Chyba w ostatnim czasie na forum był nadmiar pozytywnej energii. :P
Proszę o usunięcie mej osoby z listy ignorowanych - obiecuję poprawę i skromność.

Edit: laynn, Darek ma okulary. Chętnie podeślę mu różowe. :P

: 2017-09-27, 21:02
autor: sokół
Ech Darek.... wybrać grzyby zamiast pieczenia barana.....

: 2017-09-27, 21:33
autor: darkheush
sokół pisze:wybrać grzyby zamiast pieczenia barana.....

To była owieczka... cepra nie spotkaliśmy...

: 2017-09-27, 21:35
autor: vidraru
Co tu się do k@@@y nędzy dzieje??? Dlaczego wszyscy piszą do Darka, skoro to moja relacja??? Się nie bawię... Ignora dostałam?

: 2017-09-27, 21:40
autor: sokół
Oj Baśka, wybacz mi. Ale barana to chyba Daruś powinien złapać, no nie?

Poprawię się. Ale pojawcie się na Cieńkowie. Se pójdziecie najwyżej w stronę Skrzycznego, zdobyć piąty szczyt. :) Hę?

Będzie fajnie.