Góry Bez Granic

Pod koniec sierpnia byłem na krótkim spacerku na Lubomir. Pasmo Lubomira mi nigdy nie było po drodze. Teraz jakoś wyszło inaczej.

Zamieszczam kilka fotek.

I dobrze,że wyszło inaczej, bo spacerek bardzo przyjemny. O Przełęcz Suchą nie zahaczyłeś? Piękne miejsce, a niedaleko.

Ładne zdjęcia.

Relacja bardzo oszczędna w słowa

Zdjęcia faktycznie fajne. Mnie Lubomir też na razie nie po drodze, ale zapewne również to nadrobię ;-)

Zbieram się tam i zbieram.. ale wreszcie pójdę
Dobre zdjęcia, zacne!

Jak tam będziecie, to koniecznie odwiedźcie Przełęcz i Polanę Suchą. Od Kudłaczy pół godziny zielonym. Można też zejść z Łysiny żółtym bodajże .Miejsce urocze. Pozwolę sobie wkleić fotki na zachętę.

Będąc kiedyś na Lubomirze chciałem zwiedzić obserwatorium. Niestety jakiś łobuz powiesił kartkę, że w tym akurat dniu obserwatorium będzie nieczynne. I było.

nes_ska pisze:Relacja bardzo oszczędna w słowa

Zdjęcia faktycznie fajne. Mnie Lubomir też na razie nie po drodze, ale zapewne również to nadrobię ;-)

Nie jestem nauczycielem to też relacja oszczędna w słowa.

Majka pisze:I dobrze,że wyszło inaczej, bo spacerek bardzo przyjemny. O Przełęcz Suchą nie zahaczyłeś? Piękne miejsce, a niedaleko.

Przyznam Ci się, że tam jednak nie byłem.