Góry Bez Granic

Beskid Mały - na Kiczerę

Jedno polskie powiedzenie mówi: ..co masz zrobić jutro zrób dzisiaj! Z kolei inne powiada: co się odwlecze - nie uciecze. I chyba w moim wypadku - częściej sprawdza się to drugie

Chciałbym Wam pokazać relację z wycieczki, którą odbyłem jeszcze jesienią ubiegłego roku. Wybór padł na odwiedzenie mojej bardzo ulubionej góry, a właściwie szczytu Kiczery. Już w 2010 w Międzybrodziu Żywieckim wytyczono kilka nowych szlaków turystycznych, których do końca jeszcze nie zaliczyłem. W końcu i pogoda i czas były sprzyjające. Dojechaliśmy autem bez większych przeszkód. Jedynie z powodu budowy mostu na Sole trzeba było nadłożyć 12 km. Ale nic to. Zaparkowaliśmy na ostatnim przystanku i w drogę.

Kilka fotek z trasy:























Cała relacja tutaj: http://szlakiibezdroza.blogspot.com/2015/04/jedno-polskie-powiedzenie-mowi.html

Myślałem, że już wiosna zawitała w Małym, a to z jesieni
fajne fotki;)

Na wielki plus fotka 4 od samej góry

Jesienią też jest tam fajnie. Teraz na samym szczycie Kiczery pojawiła się nowa atrakcja Kto zgadnie co takiego?

My byliśmy tam tej wiosny a raczej zimy, a dokładnie 7 kwietnia.
Daję dwa zdjęcia kol. Ufoka. Jak widać na Kiczerze zima na całego

Dobromił juz zdradził kilka dni temu - wiata.

Fajne te zimowe foty Czekam na wiosnę

Tego dnia bylismy jeszcze na Hrobaczej i sniegu tyle samo. Zima trzyma/la na calego.

A niespodzianka sie wydala Fajna ta wiata - wybudowana przez PTTK Porabka.

A tak dzisiaj wyglądało

Śnieg jeszcze występuje do 800m?

Sporadyczne płaty, głównie po lesie. Przynajmniej w tym rejonie.
Parę dni temu byłem w Złatnej i tam śniegu masa

A latawca to zescie chyba zakosili separatystom z Donbasu!

Toż to oryginalny Tesco. Za 5 zł