Góry Bez Granic

Witajcie.

Jak widać po powyższym tytule planować nie ma sensu. I tak wyjdzie co innego Z Towarzyszem Prezesem mielismy tak straszliwe wizje weekendowego pobytu w Tatrach, że aż zareagowały na to giełdy, czarny rynek i prognozy pogody. Giełdy i czarny rynek znamy i nie obawiamy się ich. Co innego z prognozami ... Prezes aż zadrżał oglądając kamerki i prognozy. Z tego powodu cały dramat został odwołany. Ale zdarzy się w przyszłości.

Tak więc powstaję w niedzielę. Za oknem sina ściana, nawet Parku nie widzę. Zadygotalem z przerażenia. Dopiero około godziny 11 odważyłem się ponownie spojrzeć za okno. Park był, niebo niebieskie z barankami, słoneczko świecące. I poczułem w sobie chęć udania się nogami na Grojec. 3612 m npm. Nieliczni tam weszli, wielu tam zostało ( ten krzyż na szczycie stoi na ich masowym grobie ). Średniowieczni rycerze do tej pory dbają o grozę, zgrozę i tajemniczość w okolicy. Mimo to ruszyłem. Wszedłem, zszedłem i wróciłem do cywilizacji. Było miło i nawet widokowo.

Oto zdjęcia :

Na koniec specjalne zdjęcie dla Dzikiego:

Brakuje mi tylko jednego - końcówki w browarze
To przystanek obowiązkowy ( przynajmniej dla przyjezdnych )

maurycy pisze:przynajmniej dla przyjezdnych

Idźcie, kupujcie, płaćcie i wracajcie.

W niedziele pogoda była dupiata na zdjęcia. Widzę, że nie tylko u mnie.

Dobromił pisze:Na koniec specjalne zdjęcie dla Dzikiego:

[url=http://images68.fotosik.pl/247/6e0397dad440d257.jpg]Obrazek[/URL]

Moja dzielnica
Ale wiem pierniku, że specjalnie zrobiłeś ujęcie jej najmniej ładnej części

Piotrek pisze:Ale wiem pierniku, że specjalnie zrobiłeś ujęcie jej najmniej ładnej części

Panie , tu symboliczny jest komin. Za niedługo po nim tylko wspomnienia zostaną. Jak i po Zabłociu

Jakżesz Piotrze, przecież to centrum miasta i dworzec autobusowy!
Aby przejść z dworca PKS na PKP należy uważać w tunelu, bo można wdepnąć w ... wiadomo co, a posprzątać nikomu się nie chce

Dobromił pisze:Panie , tu symboliczny jest komin. Za niedługo po nim tylko wspomnienia zostaną. Jak i po Zabłociu

Komin nie ważny, w wieży coś chcą robić, już nawet jakaś wystawa się w niej pojawiła.
Także jak tylko wieża się ostanie to nie będzie źle

ceper pisze:Jakżesz Piotrze, przecież to centrum miasta i dworzec autobusowy!

Nie wiem jak w Bełchatowie, ale w typowym mieście z historia (n.p. w Żywcu) centrum jest tam gdzie rynek a nie dworzec

Piotrek pisze:Także jak tylko wieża się ostanie to nie będzie źle

Pamietasz jak i gdzie skończył Popiel ... ?

Gdzie Gopło a gdzie osadniki w Papierni Nie ma strachu.

Piotrek pisze:Nie wiem jak w Bełchatowie, ale w typowym mieście z historia

Bełchatów nie ma ani historii, ani dworca PKS. Jest stacja kolejowa, lecz w ostatnich kilkunastu latach żaden pociąg się na niej nie zatrzymał

Dobromił pisze:Z Towarzyszem Prezesem

Czy On ma na imię Jarosław ?

Dobromił pisze:Z tego powodu cały dramat został odwołany

Na podstawie dnia wczorajszego - stwierdzam że słusznie odwołany. Gdyby nie mapa, nie wiedzielibyśmy gdzie jesteśmy. Wiedzieliśmy gdzie idziemy ale czy na 100% tam doszliśmy....też nie wiemy...

Dobromił pisze:I poczułem w sobie chęć udania się nogami na Grojec

Miałeś pisemne upoważnienie Prezesa, żeby tam pójść ?

Dobromił pisze:3612 m npm

On ma 6612 m n.p.m.

Co to za obiekt z ,,cyckowym" dachem na drugim zdjęciu ? Amfiteatr ?

Hmm, kolejny rok turystyczny mija a ja wciąż na Grojcu nie byłem....

Ps. Na starych mapach szlak biegnący przez szczyt Grojca, prowadzi aż do Romanki.
Są jakieś zachowane ślady tego starego oznakowania ?
Tzn. grzbietowo od Grojca w kierunku Romanki.

ceper pisze:Bełchatów nie ma ani historii

Teraz już ma. Skoro ceper tam mieszka.

Kapitan Bomba pisze:Na starych mapach szlak biegnący przez szczyt Grojca, prowadzi aż do Romanki.
Są jakieś zachowane ślady tego starego oznakowania ?
Tzn. grzbietowo od Grojca w kierunku Romanki.

O, to ciekawe I w sumie logiczne chyba już odbywały się na ten temat dysputy, ale mam zawodną pamięć

Kapitan Bomba pisze:Co to za obiekt z ,,cyckowym" dachem na drugim zdjęciu ?

To nieudana podróba wejścia do Eftelingu

Kapitan Bomba pisze:ceper napisał/a:
Bełchatów nie ma ani historii

Teraz już ma. Skoro ceper tam mieszka.

Dopiero po mojej śmierci będą tabliczki typu "tu żył i tworzył ceper", a może i ZUS postawi mi pomnik dla obywatela, który nawet w chorobie unikał usług publicznego NFZ oraz zwolnień L4, nie wspominając o urzędzie Dobromiła (podobno ktoś z 2-go piętra rozpoznał mój głos, gdy byłem jeszcze na parterze )