31.12.-03.01. Weekend pod znakiem gór różnej maści...

sokół · Postautor: **sokół** » 2016-01-09, 20:23

Pieczone ziemniaki z czosnkiem i cebulą... ech Piotrek, aleś mi smaka narobił... :-)

buba · Postautor: **buba** » 2016-01-09, 20:45

Matko kochana co ja się herbaty z prądem naspijałem pracując w lesie

O ile w dwoch osobnych kubkach to tez bym nie protestowala! a jak zimno to sie wszystko wypije , nie grymaszac zbyt wiele

Basia Z. · Postautor: **Basia Z.** » 2016-01-09, 21:12

Moim skromnym zdaniem to nie każdy "prąd" do herbaty pasuje.
O ile lubię herbatę z rumem, da się wg mnie wypić herbatę z wiśniówką lub nalewką malinową - to herbaty z czystą wódką lub ze spirytusem nie cierpię.

A moi koledzy robili zwykle na imprezach taką herbatę, że jak się ją podpaliło to płonęła.
Próbowałam ze 3 razy (tzn. na trzech imprezach), ale za każdym razem skończyło się to dla mnie bardzo niedobrze. Więc teraz już "płonącej herbatki" nie pijam.

laynn · Postautor: **laynn** » 2016-01-09, 21:20

Basia Z. pisze:herbatę z wiśniówką

Mniam. Z rumem mi jakoś nie podchodzi. Z czystą też nie.
Co do wynalazków, to kiedyś sponiewierały mnie 'płomienie moskwy", ale w wersji mocnej...

Piotrek · Postautor: **Piotrek** » 2016-01-09, 21:49

sokół pisze:Pieczone ziemniaki z czosnkiem i cebulą... ech Piotrek, aleś mi smaka narobił...

Sam sobie narobiłem

. Dziś już późno ale może jutro się skuszę.

ziaro · Postautor: **ziaro** » 2016-01-10, 09:13

Piotrek pisze:
sokół pisze:Pieczone ziemniaki z czosnkiem i cebulą... ech Piotrek, aleś mi smaka narobił...

Sam sobie narobiłem . Dziś już późno ale może jutro się skuszę.

Tutaj to normalnie kącik kulinarny się robi.

31.12.-03.01. Weekend pod znakiem gór różnej maści...

Kto jest online