Markowe wędrówki.
Młody debiutant.
Moim "rekordem" życiowym była Wielka Rycerzowa w okolicy 9 rano 1 stycznia 2022. A to dlatego, że imprezę sylwestrową spędziłem w tamtejszym schronisku
Moim "rekordem" życiowym była Wielka Rycerzowa w okolicy 9 rano 1 stycznia 2022. A to dlatego, że imprezę sylwestrową spędziłem w tamtejszym schronisku
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Dalszy ciąg psiej pogody.Długie wolne się kończy,więc trzeba je wykorzystać.Po niedzieli ma przyjść zima ,a Marek musi choć na chwile pokazać się w pracy.Ponad dwa tygodnie wolnego udało się wykorzystać przyjemnie,były wycieczki i dwa wyjazdy z dziećmi na narty.Zaczynam na stacji w
przekraczam rzekę Skawę,a w tle pierwszy cel Kamienna Góra.
Mijam kościół w Kojszówce
droga wyprowadza na widokowe łąki na Działku,nie dziś.We mgle ukryta Kojszówka Górna i zbocza Mosorowej Góry.
Płakać się chce.
Pomiędzy Działkiem a Kamienną Górą na przełączce kapliczka.
Klimat .
W miarę podejścia zaczyna się przejaśniać
przechodzę obok kapliczki i mogiły konfederat barskiego.
Po drugiej stronie lepsze widoki.Od lewej Koskowa,Magurka 787m,P.Jabconiówka z prawej Groń zza którego wystaje Stołowa Góra.
Schodzę na przełęcz Przysłop,na wprost Grapa.Tam idę.
Na przełęczy w osiedlu kapliczka.
Z podejścia bliska Koskowa
oraz panorama.
Ponad Grapą droga wyprowadza na najbardziej szmatławy fragment szlaku w mojej okolicy, pomiędzy Przysłopskim Wierchem a Stańkową.Zero widoków,trasa rozjeżdżona terenówkami,szlak ciągnie się jak flaki z olejem.Przeżyłem.Z drzew lecą potoki wody.
Obok krzyża
z widokiem na fragment Bucznika i Jachowską Górę,z prawej Przysłopski Wierch
laserowym lasem
z kolejnym widokiem,tu Starowidz i Chełm z tyłu Jaroszowicka Góra
zachodzę na ostatnią tego dnia widokową polanę nad Makowem Podhalańskim.Mocno pod słonko,coś tam widać.
Na busa i do domku.A teraz kliknij wyślij i zasłużony Porter.
przekraczam rzekę Skawę,a w tle pierwszy cel Kamienna Góra.
Mijam kościół w Kojszówce
droga wyprowadza na widokowe łąki na Działku,nie dziś.We mgle ukryta Kojszówka Górna i zbocza Mosorowej Góry.
Płakać się chce.
Pomiędzy Działkiem a Kamienną Górą na przełączce kapliczka.
Klimat .
W miarę podejścia zaczyna się przejaśniać
przechodzę obok kapliczki i mogiły konfederat barskiego.
Po drugiej stronie lepsze widoki.Od lewej Koskowa,Magurka 787m,P.Jabconiówka z prawej Groń zza którego wystaje Stołowa Góra.
Schodzę na przełęcz Przysłop,na wprost Grapa.Tam idę.
Na przełęczy w osiedlu kapliczka.
Z podejścia bliska Koskowa
oraz panorama.
Ponad Grapą droga wyprowadza na najbardziej szmatławy fragment szlaku w mojej okolicy, pomiędzy Przysłopskim Wierchem a Stańkową.Zero widoków,trasa rozjeżdżona terenówkami,szlak ciągnie się jak flaki z olejem.Przeżyłem.Z drzew lecą potoki wody.
Obok krzyża
z widokiem na fragment Bucznika i Jachowską Górę,z prawej Przysłopski Wierch
laserowym lasem
z kolejnym widokiem,tu Starowidz i Chełm z tyłu Jaroszowicka Góra
zachodzę na ostatnią tego dnia widokową polanę nad Makowem Podhalańskim.Mocno pod słonko,coś tam widać.
Na busa i do domku.A teraz kliknij wyślij i zasłużony Porter.
Drugi dzień pięknej pogody,a człowiek musi w pracy.We wtorek kończę wcześniej,więc się nie zastanawiam i korzystam ponieważ ma się zmienić pogoda.Po pracy parkuję w Stryszawie Roztoki i w drogę.W lodowej szacie.
Bardzo przyjemnie.
Iść, ciągle iść w stronę.
Z drzew wszystko zleciało.
A w kotlinie Żywieckiej rządzi smog.
Jestem na.
Bardzo przyjemnie,bezwietrznie.Delikatny mrozik -5.
Słonecko już zasło za drzewami......
Pozdrawiam turystę,którego spotkałam pod szczytem.Ciemność przychodzi nagle,bardzo przyjemnie schodzi się w świetle czołówki.Śnieg do światła skrzy się i wygląda to jak tysiące świetlików.Dziękuje za przeczytanie.
Bardzo przyjemnie.
Iść, ciągle iść w stronę.
Z drzew wszystko zleciało.
A w kotlinie Żywieckiej rządzi smog.
Jestem na.
Bardzo przyjemnie,bezwietrznie.Delikatny mrozik -5.
Słonecko już zasło za drzewami......
Pozdrawiam turystę,którego spotkałam pod szczytem.Ciemność przychodzi nagle,bardzo przyjemnie schodzi się w świetle czołówki.Śnieg do światła skrzy się i wygląda to jak tysiące świetlików.Dziękuje za przeczytanie.
- sprocket73
- Posty: 5915
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Ech, fatalnie się ostatnio ogląda relacje, bo zdjęcia wyświetlają się lub nie. I piszesz, że jesteś na..., a ja nic nie widzę. To kilkukrotne odświeżanie jest wkurzające...
No ale wreszcie wiem, że byłeś na Jałowcu. Końcówka dnia piękna. Fajnie, że udało Ci się wykorzystać choć część dnia przed zmianą pogody.
No ale wreszcie wiem, że byłeś na Jałowcu. Końcówka dnia piękna. Fajnie, że udało Ci się wykorzystać choć część dnia przed zmianą pogody.
- sprocket73
- Posty: 5915
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Fotosik. Na innych forach jest podobnie.
Musisz robić dokładne opisy, żeby w przypadku braku zdjęcia można było sobie wszystko wyobrazić
Musisz robić dokładne opisy, żeby w przypadku braku zdjęcia można było sobie wszystko wyobrazić
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości