Markowe wędrówki.

[marekw]

bo tam na górze błękit nieba.

Nie dobijaj.Widziałem zdjęcia od chłopaków .

[Sebastian]

bo tam na górze błękit nieba.

Nie dobijaj.Widziałem zdjęcia od chłopaków .

Ja w pracy jestem i dopiero w niedzielę ruszam w góry.

[marekw]

Sobotni wschód słońca na Babiej.Kilka zdjęć,niektóre z telefonu ponieważ z wrażenia aparat w tych warunkach odmówił współpracy.Miłego oglądania.























Na Krowiarkach-7,u góry widoczność miejscami do 10 metrów,a w wietrze odczuwalna ponad -20.Udany poranek .

[Adrian]

Warunki w sam raz na działania GOPRu

[Sebastian]

Trochę pechowa ta wyprawa patrząc na warunki w wysokich górach w ostatnich dniach. Na szczęście na Babią masz dwa kroki

[marekw]

Warunki w sam raz na działania GOPRu

Powiem Ci Adrian tak po cichu,bywałem tam w zdecydowanie gorszych warunkach.

Trochę pechowa ta wyprawa patrząc na warunki w wysokich górach w ostatnich dniach.

Akurat mogłem się gdzieś wyrwać z rana,a chciałem poczuć troszkę zimy więc skorzystałem.Na nic za bardzo nie liczyłem.Za to grudzień dobry 7 wycieczek i 4 razy na nartach .

[marekw]

W sobotę pada propozycja od żony.Może byś sobie zagospodarował niedzielę,bo ja z Julką w babskim towarzystwie jedziemy na narty.Z mojej strony brak sprzeciwu.Wyskoczę sobie popatrzeć jak to z tą zimą.Zaczynam w Stryszawie Kotliki.Bardzo dobrze idzie się odśnieżoną osiedlową drogą.Po lewej ręce Lipska Góra

za plecami Gołuszkowa G.,

Żurawnica ginie za krzakami.W miarę podejścia odsłania się masywna Mioduszyna,


Turysta.

Pozuje Pykowica

Kamienna

w chmurze Magurka nad Suchą po prawej Surzynówka.

Im wyże,zima coraz bardziej daje znać o sobie,

początkowo śniegu do pół łydki i szybko pokrywa rośnie.Szlak wyprowadza na widokową łączkę,tu od lewej Jaworzyna,Wojewodowa,Czepelówka w pasemku Solnisk.

Na polach śniegu nawianego na bogato,w miarę marszu odsłania się Capia Górka i Kukowska Gajka.

Na szlaku.







Miejscami idzie się bardzo ciężko,ale drogi ubywa.Kolejna polanka,przede mną Magurka.

Leśna droga wyprowadza do Stryszawskiego oś. Bartoszki,



tu chwila odpoczynku dla nóg na odśnieżonej drodze.Po lewej Kamienna.

Wychodzę pomiędzy Magurką a Surzynówką i tu ponownie nurkuję w śnieg,pomimo,że idę w dół nadal ciężko.Miejscami śniegu do pasa.







Leśna droga wyprowadza mnie na przeł.Zasypnickiej Niższej.

Z przełęczy dochodzę do kolejnej osiedlowej drogi,już w Suchej.Jeszcze tylko do domku.Piękna zima.

[Sebastian]

Kurczę, ja nie potrzebuję przyzwolenia żony na wyjście w góry, ale podobno Sprocket też się konsultuje z Ukochaną.

[Adrian]

Sporo tego śniegu ...

[Sebastian]

Sporo tego śniegu ...

Na przyszły tydzień dobrze wróży... Ale trzeba zachować rozwagę.

[Dobromił]

Na przyszły tydzień dobrze wróży...

Oczyma wyobraźni widzę odwilż ...

[Sebastian]

Oczyma wyobraźni widzę odwilż ...

Idź do okulisty...

[Dobromił]

Uspokój się ... Miej negatywne nastawienie ...

Amen.

[Adrian]

Na przyszły tydzień dobrze wróży...

Oczyma wyobraźni widzę odwilż ...

Zbyt dużo dzisiaj słuchałeś szatańskiej muzyki i Ci zmysły po...

[marekw]

ja nie potrzebuję przyzwolenia żony na wyjście w góry, ale podobno Sprocket też się konsultuje z Ukochaną.

Nie wiem jak jest u Witka,ale ja też nie potrzebuję przyzwolenia

Sporo tego śniegu ...

Dobrze,że nie poszedłem na Jałowiec bo bym się na dziś do pracy spóźnił.