Co miałem w Kocierzu zrobić zrobiłem.
A że pogoda ładna a w aucie jakimś trafem, niby przypadkiem nie celowo , były trepy i ochraniacze to myślę-podskoczę sobie na Gibasy.
I warto było. Śnieg twardy przeważnie, droga częściowo wydeptana, więc szło sie całkiem dobrze.
Widokowo też przyzwoicie
Pięknie prezentował się tunel, już na szlaku przed samą chatką
Temperatura wręcz wiosenna ale krajobraz zimowy
(zamiast ręki był cień )
W chatce godzinka minęła na luźnej rozmowie z chatowym. Dobrą kawę miał trza przyznać.
A później takie błąkanie się beztroskie nastąpiło aż do samego dołu
Hop siup na Gibasy
Hop siup na Gibasy
Ostatnio zmieniony 2015-02-20, 23:34 przez Piotrek, łącznie zmieniany 3 razy.
I wszystkie zdjęcia http://www.zuziawdrodze-album.cba.pl/gibasy022015/
Żadna tajemnica. Przez lata byłem hydrologiem w IMGW ale że naszą stację w Żywcu zlikwidowali początkiem zeszłego roku to udało mi się załapać końcem lutego 2014 do ZPKWŚ O/Żywiec http://www.zpk.com.pl/index.php/o-nas
W poprzedniej pracy miałem zawsze jakiś 1-2 dni wolne w tygodniu (za weekeendy i święta) więc śmigałem z Dobromiłem. Teraz takich dni nie mam ale za to z obowiązku w góry czasem trzeba iść lub też przy okazji jakichś spraw da się coś urobić.
W poprzedniej pracy miałem zawsze jakiś 1-2 dni wolne w tygodniu (za weekeendy i święta) więc śmigałem z Dobromiłem. Teraz takich dni nie mam ale za to z obowiązku w góry czasem trzeba iść lub też przy okazji jakichś spraw da się coś urobić.
Ostatnio zmieniony 2015-02-21, 18:20 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrka akurat łatwo namierzyć przez google, nie będę ukrywał, że kiedyś na ksow go znalazłem oficjalnie, a nieoficjalnie ma się "czasami" dostęp do różnych baz danych
Piotrze na Gibasach nie byłem, ale sentymentalnie wygląda kominek - przypomina mi się drewniany domek babci sprzed 40 lat (dziś po nim nie ma śladu), kolejny punkt do odwiedzenia
Piotrze na Gibasach nie byłem, ale sentymentalnie wygląda kominek - przypomina mi się drewniany domek babci sprzed 40 lat (dziś po nim nie ma śladu), kolejny punkt do odwiedzenia
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Bez przesady, ot zwykła ciekawość ludzka. Nawet nie wiem, ilu mam bratanków a'la bratanic, tym bardziej jeszcze mniej o kolejnym pokoleniu (fb to fajna rzecz, a niektórzy go krytykują), a to zdaniem Basi Z podobno też rodzina (moje określenie: niepewność do sześcianu ).Piotrek pisze:Permanentna inwigilacja
Piotrze, rodzinę zostawiłeś w SPA w Kocierzu, oni w basenie, a ty spacerkiem na Gibasy? Co tu dużo gadać: wzorowy mąż i ojciec
P.S. A mi w piątek po godz. 18 przyszło drobne zlecenie i zapach dutków wygrał z bunkrami
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
ojoj! w Beskidach tyle sniegu? nawet w tych nizszych czesciach? a w Sudetach juz prawie wiosna byla w sobote!
na jakie to bunkry sie wybierales??
ceper pisze:i zapach dutków wygrał z bunkrami
na jakie to bunkry sie wybierales??
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości