Kilka zajawek z wczoraj:







Wiolcia pisze:krótko, bo relacji miało nie być, tylko jakieś zdjęcie, ale w miarę sprawnie i szybko poszło mi wybieranie kilku (co jest osiągnięciem w moim przypadku), więc opatrzyłam je słowem komentarza.
aniołek pisze:Żebyś nie była sama w tym zimowym cioraniu, przybywam wyjątkowo
Wiolcia pisze:krótko, bo relacji miało nie być, tylko jakieś zdjęcie, ale w miarę sprawnie i szybko poszło mi wybieranie kilku (co jest osiągnięciem w moim przypadku), więc opatrzyłam je słowem komentarza.
Fajnie Ci wyszły, nie być skromna, moje zrypane z balansem bieli...trudno https://picasaweb.google.com/1129537785 ... isrs7mpAE#
Pitera będą jutro
aniołek pisze:moje zrypane z balansem bieli...
Wiolcia pisze:A co do śniegu, to na dole były obawy, że po ostatnich deszczach mało go będzie. I rzeczywiście, początek był błotny, taki w klimatach przedwiośnia z resztkami śniegu i wodą zamiast ścieżek. Ale im wyżej, tym robiło się ciekawiej. A ugrzęzliśmy gdzieś tak pół godziny przed Okrąglicą, za szałasem. Trzeba było przecierać szlak, miejscami po kolana, a najgorsze były nawiane zaspy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości