Jaki zegarek w góry? :)
Samo włączenie lokalizacji w smartfonie nie powinno mieć żadnego wpływu na baterię.
Dopiero działanie innych aplikacji (Endomondo regularnie, mapy.cz podczas przeglądania) powoduje zapytanie o dane GPS i wtedy mamy zwiększony pobór energii.
W przypadku braku sygnału GPS w smartfonie (gdy schowamy go do kieszeni) aplikacje nawigacyjne:
- cały czas żądają danych GPS, stąd zdecydowanie wyższy pobór energii,
- uśrednia przebytą drogę na podstawie następnych współrzędnych GPS, stąd linie proste.
Dopiero działanie innych aplikacji (Endomondo regularnie, mapy.cz podczas przeglądania) powoduje zapytanie o dane GPS i wtedy mamy zwiększony pobór energii.
W przypadku braku sygnału GPS w smartfonie (gdy schowamy go do kieszeni) aplikacje nawigacyjne:
- cały czas żądają danych GPS, stąd zdecydowanie wyższy pobór energii,
- uśrednia przebytą drogę na podstawie następnych współrzędnych GPS, stąd linie proste.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Możesz sobie nawigację pieszą też włączyć, aby nie wyciągać smartfona z kieszeni (przed skrzyżowaniem może informować Cię na głos - chyba jest tylko czeski język). Opracuj sobie mapy na PC i je zapisz, potem uruchom mapy na smartfonie i odczytaj zaplanowane trasy na PC. Powodzenia.Piotrek pisze:Ceper ciągle chwali to czas sprawdzic w terenie
Jak wejdziesz do rzeki według nawigacji, to przynajmniej się ochłodzisz.

Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Kiedys miałem tą aplikacje ale chyba wyglądała inaczej i nie była po polski. Tera mi się już w naszym języku zainstalowała.
Sprawdziłem działanie lokalizacji i jest zajebista. Po jej włączeniu do strzału pokazuje gdzie jestem.
Dla przykładu KA Map którego dotychczas używam zanim się odnalazł na mapie turystycznej to trwało sporo czasu. I myślałem przez to, ze mam ujowy zupełnie telefon.
No ale sprawdzę mapy.cz w terenie i wyjdzie w praniu ile jest to warte. Pościągałem (i jeszcze ciągnę) południe polski, większość czech i słowacji. Niech sobie są na karcie, żeby się z netem nie mocować w terenie, bo to rożnie bywa.
Sprawdziłem działanie lokalizacji i jest zajebista. Po jej włączeniu do strzału pokazuje gdzie jestem.
Dla przykładu KA Map którego dotychczas używam zanim się odnalazł na mapie turystycznej to trwało sporo czasu. I myślałem przez to, ze mam ujowy zupełnie telefon.
No ale sprawdzę mapy.cz w terenie i wyjdzie w praniu ile jest to warte. Pościągałem (i jeszcze ciągnę) południe polski, większość czech i słowacji. Niech sobie są na karcie, żeby się z netem nie mocować w terenie, bo to rożnie bywa.
Chce Ci się wgrywać mapy kawałkami? Wrzucam od razu całe mapy PL-D-CZ-SK-H. W smartfonie mam 128GB pamięci wewnętrznej + karta 64GB, wykorzystuję może 25% (już z mapami). Skąd mogę wiedzieć, gdzie rzuci mnie los w następny weekend poza sąsiadami?
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Dokładnie do 2 rzeczy:
1. Opracowanie tras na komputerze (wygodniej niż na smartfonie) i ich zapisania, zaś na smartfonie ich odczytu.
2. Opublikowania zdjęć na ich mapie fotograficznej (po wysłaniu zdjęć pojawią się po tygodniun moderacja trwa dłużej niż na GBG). Zobacz trochę poezji kolorów życia w okolicy ceprolandu.
1. Opracowanie tras na komputerze (wygodniej niż na smartfonie) i ich zapisania, zaś na smartfonie ich odczytu.
2. Opublikowania zdjęć na ich mapie fotograficznej (po wysłaniu zdjęć pojawią się po tygodniun moderacja trwa dłużej niż na GBG). Zobacz trochę poezji kolorów życia w okolicy ceprolandu.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Dokładnie. Wszystkie mapy planuję wygodnie na PC, zaś idąc w plenerze sprawdzam swe odchylelenia i zboczenia ... z trasy.
Mogę również również włączyć sobie nawigację i pogadać - podobnie jak z samochodową:

Mogę również również włączyć sobie nawigację i pogadać - podobnie jak z samochodową:
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Przetestowałem mapy.cz na telefonie.
Cóż, chodzi zjebiście, ładuje się szybko i płynnie sie ją przesuwa na ekraniku i pod tym względem jest dużo lepsza od KaMap czy TrackBuddy.
Mapy jednak nie zawsze są aktualne - szedłem zielonym szlakiem który na mapie był niebieski, albo żółtym którego w ogóle nie było na mapie. Czasem też znosiło znacznik lokalizacji.
Ogólne jednak bardzo mi się podoba, bo prosta w użyciu i planowaniu trasy, nie zwiesza się, szybko i płynnie przewija się mapy.
Cóż, chodzi zjebiście, ładuje się szybko i płynnie sie ją przesuwa na ekraniku i pod tym względem jest dużo lepsza od KaMap czy TrackBuddy.
Mapy jednak nie zawsze są aktualne - szedłem zielonym szlakiem który na mapie był niebieski, albo żółtym którego w ogóle nie było na mapie. Czasem też znosiło znacznik lokalizacji.
Ogólne jednak bardzo mi się podoba, bo prosta w użyciu i planowaniu trasy, nie zwiesza się, szybko i płynnie przewija się mapy.
Piotrek pisze:Przetestowałem mapy.cz na telefonie.
Cóż, chodzi zjebiście, ładuje się szybko i płynnie sie ją przesuwa na ekraniku i pod tym względem jest dużo lepsza od KaMap czy TrackBuddy.
Mapy jednak nie zawsze są aktualne - szedłem zielonym szlakiem który na mapie był niebieski, albo żółtym którego w ogóle nie było na mapie. Czasem też znosiło znacznik lokalizacji.
Ogólne jednak bardzo mi się podoba, bo prosta w użyciu i planowaniu trasy, nie zwiesza się, szybko i płynnie przewija się mapy.
Mi wczoraj dwie aplikacje pokazywały że jestem w Czarnym Dunajcu, a byłem na Orlej 😉
Z błędami kolorów szlaków też się spotkałem, a w wakacje nawet z brakiem szlaku, na Gorc z miejscowości Zasadne. Szlak dawno zlikwidowany, a aplikacja twardo pokazuje że jest 😁
Ostatnio zmieniony 2019-08-13, 05:41 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości