Zostało mi trochę na karcie podarunkowej, więc jakby co to się po nie wrócę
Swoją drogą nie wyobrażam sobie chodzenia zimą po górach w sztruksach.
jeśli nie ma zbyt dużej ilości śniegu to nie ma problemu
Tak, chodzę w nich zimą, ale zakładam pod spód kalesony termiczne albo legginsy biegowe.
to trzeba było o tym wspomnieć, bo:
Kod: Zaznacz cały
ale one są raczej na okres późnojesienno-zimowy, są dość grube, na wiosnę i lato są dla mnie za grube
zrozumiałem, że są to na tyle ciepłe spodnie, że w okresie wiosennym (jakim mamy teraz) to są za ciepłe. A okazuje się, że nie. Ty teraz piszesz, że se coś pod to zakładasz. Pod sztruksy to ja sobie również coś zakładałem i mogłem chodzić przy -20. Szukałem spodni alternatywnych i okazało się, że i tak będę musiał pod nie coś zakładać, bo... są za cienkie. Jakbym szukał spodni pod które trzeba coś włożyć to bym to zaznaczył... Szczerze pisząc, to po takich doradcach mam jeszcze większy mętlik niż miałem przedtem. Potestuje je, oby, za tydzień i się okazę.