Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Się dzieje

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Mirek

Postautor: Mirek » 2020-03-20, 13:07

ceper pisze:
Mirek pisze:W zwykłym sklepie kupię leki nasercowe
Moje podejrzenia nie były bez pokrycia. To nie artykuły piśmiennicze były przyczyną frustracji, lecz ciąg zwany pociągiem. ;)
Może zapakować ze dwa dżeki 1.5l, burbonika, brandy i szkocką whisky - tylko nie mieszaj. Nie mam małpek. ;)
Z przeznaczeniem do dezynfekcji. :o-o



Nie mam pociągu zwanego ciągiem, już od dawna.Daruj sobie te idiotyczne uwagi, miłego dnia
:mlo3
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-03-20, 13:39

Dobromił pisze:Zastanawiałem się czy jest granica chciwości.

Nie ma:
https://wiadomosci.onet.pl/politico/kor ... ba/vehqedz

Jak rezygnowaliśmy z wyjazdu do Tyrolu zaplanowanego na 1 tydzień marca, to nam odpisali, że przecież wszystko jest cacy, prawie żadnych przypadków w Tyrolu, nie ma problemu, a jakby co to mają świetną opiekę zdrowotną. I jak zrezygnujemy, to na własne życzenie - kasa przepada itp. Ilu ludzi przez takie zagrywki pojechało? Ilu wróciło z wirusem?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-03-20, 13:45

Coś chyba jest w temacie, bo dezynfekcja Cię przeraża. :ryb
Ja mam ciąg zwany pociągiem. Do żony w alkowie. Pożądanie to na Ślůnsku grzech. Dziwne, że innych to frustruje.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12322
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-03-20, 13:56

Kto jeszcze nie zagłosował na wiosenny banner to zapraszam...

weekend idzie, coś sie pogoda psuje... bo mnie kolano strzyka!
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6095
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-03-20, 13:59

a ch.j, niech się psuje, ja i tak siedzę w domu
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-03-20, 14:27

Prezes pisze:Ilu ludzi przez takie zagrywki pojechało? Ilu wróciło z wirusem?
Wybrałeś zabawę na forum czy pognałeś na Tyrol? Kasa to czas i szkoda go marnować? A można było być wybrańcem losu.
sokół pisze:mnie kolano strzyka
Mnie po szaleństwach czasem strzyka w krzyżu, chyba nie jestem już nastolatkiem. :zol
Sebastian pisze:ja i tak siedzę w domu
Jedziemy do teściowej na agro 2+2. Rodzinnie. W poszukiwaniu wiosennego wirusa, znaczy się krokusa. ;)
Ostatnio zmieniony 2020-03-20, 14:27 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6095
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-03-20, 14:31

ceper pisze:Jedziemy do teściowej na agro 2+2. Rodzinnie. W poszukiwaniu wiosennego wirusa, znaczy się krokusa. ;)


Pamiętaj o odpowiedniej dezynfekcji przy grillu ;)
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-20, 14:32

Mnie coś wczoraj dopadło. Gardło tak bolało, że nie mogłem przełykać. Dziś słaby jestem. Więc sobie w domu leżę.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6095
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-03-20, 14:36

laynn pisze:Mnie coś wczoraj dopadło. Gardło tak bolało, że nie mogłem przełykać. Dziś słaby jestem. Więc sobie w domu leżę.


Mam nadzieje, że to nic poważnego.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12322
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-03-20, 14:47

laynn pisze:Mnie coś wczoraj dopadło. Gardło tak bolało, że nie mogłem przełykać. Dziś słaby jestem


Te, nie chcę Cię straszyć, ale weź lepiej sobie idź do zakaźnego, bo to są objawy kurwowirusa, a Ty jesteś cukrzykiem to Cię prędzej łapnie niż np mnie.
I weź sobie to na poważnie, bo jest czas na robienie sobie jaj, ale jest też czas, żeby iść ratować życie.

Ja też coś tam słaby jestem i od tygodnia mam temperaturę 35,5 - z dupy taką, spać mi się chce cały czas, a dopiero siedziałem tydzień w domu więc przemęczony nie jestem. Ale jakby mnie gardło zaczęło boleć to bym się nie pierdzielił tylko zasuwał do szpitala.
Ostatnio zmieniony 2020-03-20, 14:48 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-03-20, 14:49

Jest marzec, połowa ludzi ma coś, od bólów głowy, poprzez kaszel czy gardło. Praktycznie wszystko może wskazywać na korona..., łącznie ze sraką. Po telefonie do zakaźnego (o ile się w ogóle dodzwoni) w najlepszym przypadku każą mu siedzieć 2 tygodnie w domu. A testach niech zapomni...

Ale jakby mnie gardło zaczęło boleć to bym się nie pierdzielił tylko zasuwał do szpitala.

i zaraził inne osoby. Dobrze, że 10 milionów obywateli tego nie zrobiło. Właśnie w tak klasyczny sposób rozwija się panika.

PS>zmęczenie jest w przypadku korony tak samo podejrzane jak bóle gardła...
Ostatnio zmieniony 2020-03-20, 14:53 przez Pudelek, łącznie zmieniany 4 razy.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-03-20, 14:52

laynn pisze:Mnie coś wczoraj dopadło. Gardło tak bolało, że nie mogłem przełykać. Dziś słaby jestem. Więc sobie w domu leżę.
Może to pociąg zwany pożądaniem? Ach te zagraniczne, znaczy się francuskie akcenty... Nie dezynfekowałeś gardła? Samą miłością nie pożyjesz długo - trza jeść. Pochwal się. ale nie leżeniem w a., bo teraz każdy tak ma. Jak słaby jesteś, to pożytku z Ciebie nie byłoby ani w pracy, ani w robocie. :lol
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12322
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-03-20, 14:57

Pudel, akurat Bytom jest przygotowany na koronowirusa jak żadne inne miasto. W górniczym szpitalu po kilkunastu latach uruchomili cztery chłodnie. Wiem, bo mam wtyki w szpitalu. Na co te chłodnie, to już każdy sobie może odpowiedzieć.

Zmęczenie objawem? Łe, to ja mam wirusa od co najmniej 15 lat, wiecznie jestem śpiący i zmęczony.

Ja tam nie panikuję, ale kolega W. jest chorowity i w jego przypadku to bym jednak wolał chuchać na zimne.


Ceper, a Ty byś kuźwa skończył chociaż w tym temacie z głupimi żartami, bo jakby to dotyczyło Ciebie albo Twojej rodziny to już dawno byś zakleksił spodnie ze strachu. Ty jesteś taki hojrak znad klawiatury, Ciebie może nie odchodzi, co się dzieje z kolegą, ale w sumie nic dziwnego, Ty nie masz kolegów.

ps. widziałem Twoje zaczepki do mojej osoby, ale marnujesz czas, nie dam się sprowokować :haha :D :o-o Krupnioczku
Ostatnio zmieniony 2020-03-20, 14:59 przez sokół, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3477
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-03-20, 15:04

Wiadomość z dzisiaj: pierwszy przypadek pana k... w naszej wsi. Oby plota, ale nic na to nie wskazuje.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-03-20, 15:07

sokół pisze:Pudel, akurat Bytom jest przygotowany na koronowirusa jak żadne inne miasto. W górniczym szpitalu po kilkunastu latach uruchomili cztery chłodnie. Wiem, bo mam wtyki w szpitalu. Na co te chłodnie, to już każdy sobie może odpowiedzieć.

zapewne na tych, którzy umrą na inne choroby, bo służba zdrowia została obecnie całkowicie sparaliżowana. Właściwie nie działają normalne przychodnie, nie ma badań, RTG, USG, gastro i innych skopii, nie dostaniesz się do większości dentystów i tym podobnych. Od początku oficjalnego pojawienia się wirusa w Polsce zmarło 5 osób (dzisiaj 6, która miała wirusa, ale ją zabiła sepsa). Wiesz ile normalnie umiera CODZIENNIE osób na inne choroby? Około tysiąca. Ale ta liczba zapewne się zwiększy, bo bez dostępu do lekarzy i ambulatorów zacznie się masowy pomór na wszystko inne. Wirus będzie miał ułatwione zadanie, więc Bytom może się przydać.

sokół pisze:Zmęczenie objawem? Łe, to ja mam wirusa od co najmniej 15 lat, wiecznie jestem śpiący i zmęczony.

a inni ludzie zapewne nie raz od 15 lat kaszleli i bolało ich gardło

sokół pisze:Ja tam nie panikuję, ale kolega W. jest chorowity i w jego przypadku to bym jednak wolał chuchać na zimne.

i radząc mu pójść do szpitala poradziłeś najgorzej jak mogłeś. Jeśli laynn nie ma jakiegoś nagłego pogorszenia lub zapaści to niech odpoczywa i obserwuje, zamiast narażać się na rzeczywiste zarażenie.
Ostatnio zmieniony 2020-03-20, 15:08 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości