Tatraman pisze:Wiesiu, zwróciłeś uwagę na jedno zdanie w polecanym przez Ciebie tekście?
1. Zawsze postępuj zgodnie z prawem
Chcielibyśmy napisać, że na celowniku służb znajdują się tylko i wyłącznie przestępcy i jeśli nie łamiesz prawa, nie masz się czego obawiać.
Tak Tatramanie, zwróciłem Twoja uwaga opiera się jednak na założeniu, że w służbach są ludzie nieskazitelnie czyści, nie ulegający pokusom, naciskom, trzymający się ściśle litery prawa, potrafiący ze 100% pewnością odróżnić dobro od zła. No dobra- jesteś optymistą
Tatraman pisze:A że zawsze trzeba być profilaktycznie ostrożnym, by nie dać się inwigilować to inna rzecz.
Więc co się zaczęło?
Nawet politycy bardzo niechętni PAD mówią w mediach, że nie miał wyjścia i musiał tę ustawę podpisać, by nie było luki prawnej od 7 lutego. Wiesz, co to jest luka prawna? To znaczy, że nie ma żadnego prawa. Nawet mówią więcej, że nie ma w tej ustawie nic szczególnego i wychodzącego poza takie prawa w UE. Poprzedni rząd pisał tę ustawę półtora roku, a ten musiał uporać się z nią w 2 miesiące.
Faktyczne zagrożenia to jedno a skowyt opozycji to drugie. Zachować chłodny osąd zalecane.
Teraz trzeba trzymać PAD za słowo, że będzie konsultował nowelizację i poprawi niedoskonałości.
Tak trochę ten link to była mała prowokacja do dyskusji Generalnie mnie to ani grzeje ani ziębi, jednak fakt że pojawiają się takie artykuły oznacza, że kogoś one poruszyły i czyjeś obawy budzą?
Co do samej inwigilacji: możemy zrezygnować z mediów społecznościowych, kart kredytowych, rachunków bankowych, przejść na gotówkę, ale na to czy ktoś się nami interesuje już wpływu nie mamy... I niezbadane są powody, którymi ktoś może się nami zainteresować
I tego w kontekście linku trzeba się obawiać?