Tyle, że żaden obiekt obudowany drewnem nigdy nie wygląda jak ten całkowicie drewniany. Mi to raczej wygląda jakby farosz chciał postawić coś bardziej okazałego (więcej ludu wejdzie na ślub lub inną imprezę), a biskup przyklepał. Górale mogą se protestować, ale "przewodnicy duchowi", jeśli będą chcieli, i tak postawią na swoim.
A Przysłop - cóż, gdy go stawiano to pewno uchodził za wzór nowoczesności
