Plany górskie 2014-2015
reklama dźwignią handlu. To tak jakby nazwać browar Leżajsk lokalnym w Bieszczadach (w sumie wiele osób tak go traktuje) albo Łomżę na Mazurach (bo jest tam bardzo popularna).
Browar w Sarisu leży pod Preszowem, do Bieszczad to odległość taka jak np. z Gorlic. Ale wiadomo, że coś z nazwą "lokalny" lepiej się sprzedaje. Tymczasem Sarisa bez problemu można kupić w całej Słowacji, a browar jest drugim miejscu pod względem produkcji po Heinekenie...
Browar w Sarisu leży pod Preszowem, do Bieszczad to odległość taka jak np. z Gorlic. Ale wiadomo, że coś z nazwą "lokalny" lepiej się sprzedaje. Tymczasem Sarisa bez problemu można kupić w całej Słowacji, a browar jest drugim miejscu pod względem produkcji po Heinekenie...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
A propos lokalnych browarów. Jakbyście trafili na produkty tego browaru:
http://www.zzbrowar.pl/
to sobie nie żałujcie. Genialnego stouta tam uwarzyli, udało mi się raz w Krakowie dostać to cudo.
http://www.zzbrowar.pl/
to sobie nie żałujcie. Genialnego stouta tam uwarzyli, udało mi się raz w Krakowie dostać to cudo.
Tępy Dyszel pisze:Zna ktoś z doświadczeń własnych szczyt Trupielec, niedaleko Jeziora Dobczyckiego ?
Czy jest on widokowy ?
Intrygowała mnie ta nazwa kiedyś i zamierzałam się tam wybrać, a Ty swoim postem mi o tym przypomniałeś. No więc sobie tam poszłam.
Basia pisała Ci o szlaku z Przeł. Zasańskiej, ja szłam od Myślenic do Czasławia przy przelotówce z Dobczyc do Mszany, czyli całą "granią" (dla zmotoryzowanych problem).
Pierwszy fragment, z Myślenic, można sobie spokojnie darować, bo po drodze nie ma praktycznie nic ciekawego. Ładniejsze widoki są przy przysiółku Załazie przed zejściem do Buliny. Fragmentarycznie widać też pasmo Lubomira i Łysiny oraz Kamiennik. Potem jest bezwidokowe podejście na Krowią Górę i całkiem ładne widoki na Trupielec i Ostrysz przy zejściu do Trzemeśni. A potem już tylko podejście na Trupielec. Sam szczyt nie jest widokowy, ale pokryty ładnym bukowym lasem. Kopce ciałopalne są na szczycie i w sąsiedztwie, ale szczerze mówiąc jeśli nie wiedziałabym, że to kurhany, to bym na to nie wpadła.
Potem idzie się przez Ostrysz i Glichowiec (bez widoków, za to dalej ładna buczyna), aż do przysiółka Sarnulki z chatą komendanta AK. I na koniec schodzi się do głównej drogi asfaltem, ale jak dla mnie to najpiękniejszy fragment wycieczki, bo otwierają się stąd rewelacyjne widoki na Grodzisko i Ciecień (nigdy jeszcze z takiej perspektywy ich nie widziałam), Wierzbanowską, Lubomir i Śnieżnicę. Ten widok naprawdę polecam.
Wiolcia pisze:Potem idzie się przez Ostrysz i Glichowiec (bez widoków, za to dalej ładna buczyna), aż do przysiółka Sarnulki z chatą komendanta AK. I na koniec schodzi się do głównej drogi asfaltem, ale jak dla mnie to najpiękniejszy fragment wycieczki, bo otwierają się stąd rewelacyjne widoki na Grodzisko i Ciecień (nigdy jeszcze z takiej perspektywy ich nie widziałam), Wierzbanowską, Lubomir i Śnieżnicę. Ten widok naprawdę polecam.
Bardzo proszę o zdjęcia !
Basia Z. pisze:Wiolcia pisze:Potem idzie się przez Ostrysz i Glichowiec (bez widoków, za to dalej ładna buczyna), aż do przysiółka Sarnulki z chatą komendanta AK. I na koniec schodzi się do głównej drogi asfaltem, ale jak dla mnie to najpiękniejszy fragment wycieczki, bo otwierają się stąd rewelacyjne widoki na Grodzisko i Ciecień (nigdy jeszcze z takiej perspektywy ich nie widziałam), Wierzbanowską, Lubomir i Śnieżnicę. Ten widok naprawdę polecam.
Bardzo proszę o zdjęcia !
A to może skrobnę jakąś krótką fotorelację. A zamiast Lubomira miał być Lubogoszcz oczywiście, choć ten pierwszy też jest widoczny. Akurat zdjęcia na tę stronę wyszły pod słońce, ale za to Grodzisko i Ciecień fajnie widać.
Ostatnio zmieniony 2014-02-11, 20:43 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 2 razy.
A ja zabieram w tym roku Ekipę na 8 dni w Jure Krakowsko-Częstochowską.Będziemy 13-osobowa banda włóczyć się od Częstochowy do Ogrodzieńca,po Pustyni Błedowskiej i Ojcowskim PN.Tylko nie wiem czy taką wyprawe można nazwać"górską"
Ale w zeszłym roku przeczołgałem ich przez wszystkie Beskidy w maju a jesienią strzeliliśmy Rysy,Bieszczady i Łysicę na deser wiec w tym roku taki lajcik będzie
Ale w zeszłym roku przeczołgałem ich przez wszystkie Beskidy w maju a jesienią strzeliliśmy Rysy,Bieszczady i Łysicę na deser wiec w tym roku taki lajcik będzie
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Z planów najbliższych:
21 maj - zwiedzanie Zuberca raczej w godzinach wczesno popołudniowych.
22 maj - Kasprowy Wierch kolejką - turyści nożni raus !
Potem Siprun i Chabenec ale nie wiem, kiedy dokładnie (warunki pogodowe to podstawa).
Powyższe jako ,,zaprawa" przed tatrzańskim ,,łazikowaniem" powyżej 1.700 m n.p.m.
Bo kondycja marna, jestem ,,zakwaszony" bo bardzo rzadko w tym roku po górach chodzę i dosyć dawno w nich nie byłem.
21 maj - zwiedzanie Zuberca raczej w godzinach wczesno popołudniowych.
22 maj - Kasprowy Wierch kolejką - turyści nożni raus !
Potem Siprun i Chabenec ale nie wiem, kiedy dokładnie (warunki pogodowe to podstawa).
Powyższe jako ,,zaprawa" przed tatrzańskim ,,łazikowaniem" powyżej 1.700 m n.p.m.
Bo kondycja marna, jestem ,,zakwaszony" bo bardzo rzadko w tym roku po górach chodzę i dosyć dawno w nich nie byłem.
Mija 5 miesiąc roku, byłem na 21 wycieczkach górskich ( trzy z nich były parodniowe ). Kilka rzeczy nowych i właśnie w taką stronę idą moje tegoroczne plany:
- kolejne szczyty do korony Słowacji;
- Alpy w wersji bezśnieżnych 3 - tysięczników;
- Grojec od dołu - znaczy się jaskinię poszukam
Oraz plany typowe:
- Tatry;
- skalny Beskid Śląski.
I co Latający Potwór Spagetti da.
- kolejne szczyty do korony Słowacji;
- Alpy w wersji bezśnieżnych 3 - tysięczników;
- Grojec od dołu - znaczy się jaskinię poszukam
Oraz plany typowe:
- Tatry;
- skalny Beskid Śląski.
I co Latający Potwór Spagetti da.
Daj znak kiedy. Wyłonimy się z mroku. Magda się ucieszy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości